Dziękuję Krzysztofie za informację. Nie pozostaje nic innego jak szukać nowego drewna. Niestety wybór listewek innych niż balsa albo sosna jest raczej słaby. Zamówię listewki lipowe i będę kombinował dalej. One już nie mają tak wyraźnych słojów jak sosna więc może będzie lepiej. Mam nadzieję, że moje pokojowe warunki stolarskie jakoś to zniosą.
Przynajmniej "Dżonka" skorzysta bo będzie dla niej czas
Pozdrawiam i do usłyszenia.
Działo 36 funtów - Mantua
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 18 sty 2015, 12:44
Re: Działo 36 funtów - Mantua
Witam,
Cygi, wierzę że zrobisz fajny modelik armaty, ale jaki jest sens kupowania zestawu za około 200 PLN, w którym trzeba wymieniać większość elementów?
Za te pieniądze, można kupić trochę porządnego materiału i zacząć budowę jakiegoś modeliku od podstaw.
Cygi, wierzę że zrobisz fajny modelik armaty, ale jaki jest sens kupowania zestawu za około 200 PLN, w którym trzeba wymieniać większość elementów?
Za te pieniądze, można kupić trochę porządnego materiału i zacząć budowę jakiegoś modeliku od podstaw.
Pozdrawiam
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
- Cygi
- Posty: 0
- Rejestracja: 28 kwie 2015, 21:55
Działo 36 funtów - Mantua
Witam
Janku jeśli chodzi o ten zestaw to dostałem go jako upominek
Darowanemu koniowi nie zagląda się do pyska, choć jak widać z relacji producent zapomniał tego konia chyba nakarmić i podkuć
Z jednej strony jak zauważyłeś trochę słabo, że zestaw za blisko 200 zł prezentuje taki poziom.
Z drugiej jednak strony nie żal mi przynajmniej na nim eksperymentować i się uczyć.
Jednak brak mi dostępu do właściwych materiałów. W polskich sklepach modelarskich trochę mały wybór. No i niestety ograniczają mnie trochę warunki mieszkaniowe. Stąd bazuję głównie na tych materiałach z zestawu i tych, które mogę kupić.
Choć oczywiście mówiąc szczerze i ze wstydem to co, jak i czym Janku dokonujesz przy budowie swojej "Dżonki", a obecnie jachtu holenderskiego wywołuje tylko podziw i moją zazdrość.
Pewnie więc ograniczę się do instrukcji zestawu. Wywalę sosnę do kosza i pomaluje starą lawetę na czerwono, żeby nie było widać tej okropnej sklejki.
PS. Ponieważ w swojej "Dżonce" staram się bazować na Twojej Janku wersji, czy mógłbyś mi powiedzieć z jakiego drewna Ty korzystałeś przy budowie elementów do swojej dżonki. Takiej informacji w Twojej relacji nie znalazłem.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Grzegorz
Janku jeśli chodzi o ten zestaw to dostałem go jako upominek
Darowanemu koniowi nie zagląda się do pyska, choć jak widać z relacji producent zapomniał tego konia chyba nakarmić i podkuć
Z jednej strony jak zauważyłeś trochę słabo, że zestaw za blisko 200 zł prezentuje taki poziom.
Z drugiej jednak strony nie żal mi przynajmniej na nim eksperymentować i się uczyć.
Jednak brak mi dostępu do właściwych materiałów. W polskich sklepach modelarskich trochę mały wybór. No i niestety ograniczają mnie trochę warunki mieszkaniowe. Stąd bazuję głównie na tych materiałach z zestawu i tych, które mogę kupić.
Choć oczywiście mówiąc szczerze i ze wstydem to co, jak i czym Janku dokonujesz przy budowie swojej "Dżonki", a obecnie jachtu holenderskiego wywołuje tylko podziw i moją zazdrość.
Pewnie więc ograniczę się do instrukcji zestawu. Wywalę sosnę do kosza i pomaluje starą lawetę na czerwono, żeby nie było widać tej okropnej sklejki.
PS. Ponieważ w swojej "Dżonce" staram się bazować na Twojej Janku wersji, czy mógłbyś mi powiedzieć z jakiego drewna Ty korzystałeś przy budowie elementów do swojej dżonki. Takiej informacji w Twojej relacji nie znalazłem.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Grzegorz
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 18 sty 2015, 12:44
Re: Działo 36 funtów - Mantua
Cygi, jeżeli chodzi o dżonkę, to na poszycie użyłem forniru - czereśnia amerykańska. niektóre elementy wykonałem ze "sklejki" z tegoż forniru. Relingi i maszty - to listewki lipowe.
Jacht holenderski buduję wyłącznie z forniru - czereśnia amerykańska (poza kartonem 3 mm i listewkami świerkowymi, których użyłem do wypełnienia kadłuba).
Narzędzia jakich teraz używam, to nożyk Olafa, pilniczki iglaki, ręczna piłka do drewna i papiery ścierne.
Materiały-listewki, a nawet gotowe elementy, możesz z powodzeniem zamówić u kolegi Mirka (wszyscy znają go na tym forum ).
Życzę powodzenia w budowie. Wyciśnij z tego zestawu ile się da
Jacht holenderski buduję wyłącznie z forniru - czereśnia amerykańska (poza kartonem 3 mm i listewkami świerkowymi, których użyłem do wypełnienia kadłuba).
Narzędzia jakich teraz używam, to nożyk Olafa, pilniczki iglaki, ręczna piłka do drewna i papiery ścierne.
Materiały-listewki, a nawet gotowe elementy, możesz z powodzeniem zamówić u kolegi Mirka (wszyscy znają go na tym forum ).
Życzę powodzenia w budowie. Wyciśnij z tego zestawu ile się da
Pozdrawiam
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Działo 36 funtów - Mantua
W modelarstwie w naszym wykonaniu mało sprawdzają się takie gatunki jak sosna, dąb, jesion, świerk
za to świetnie sprawdzają się wszelakie drzewa owocowe grusza, jabłoń, śliwka, czereśnia, wiśnia dodatkowo brzoza świetnie sprawdza się na pokłady, lipa i klon też mają fajny jasny odcień,, z bukszpanu świetnie wychodzą dekoracje ma żółty kolor,,
Na lawetę działa polecał bym ci któreś z owocowych fajnie się obrabiają, mają fajne odcienie, pozwalają na bardzo dokładne wykonanie elementów.
za to świetnie sprawdzają się wszelakie drzewa owocowe grusza, jabłoń, śliwka, czereśnia, wiśnia dodatkowo brzoza świetnie sprawdza się na pokłady, lipa i klon też mają fajny jasny odcień,, z bukszpanu świetnie wychodzą dekoracje ma żółty kolor,,
Na lawetę działa polecał bym ci któreś z owocowych fajnie się obrabiają, mają fajne odcienie, pozwalają na bardzo dokładne wykonanie elementów.
- Cygi
- Posty: 0
- Rejestracja: 28 kwie 2015, 21:55
Działo 36 funtów - Mantua
Witam Wszystkich
Przez ostatni tydzień posiedziałem troszkę wieczorami i prace powoli postępują.
Jeśli chodzi o lawetę to zdecydowałem się postąpić zgodnie z instrukcją i prawdą historyczną i pomalować na czerwono. Wcześniej dostała trochę szpachli do drewna i potraktowałem ją papierem ściernym.
Pozdrawiam
Grzegorz
Przez ostatni tydzień posiedziałem troszkę wieczorami i prace powoli postępują.
Jeśli chodzi o lawetę to zdecydowałem się postąpić zgodnie z instrukcją i prawdą historyczną i pomalować na czerwono. Wcześniej dostała trochę szpachli do drewna i potraktowałem ją papierem ściernym.
Pozdrawiam
Grzegorz
- Cygi
- Posty: 0
- Rejestracja: 28 kwie 2015, 21:55
Działo 36 funtów - Mantua
Witam Wszystkich
Prace powoli postępują... dziś czas jest na wagę złota
Zacząłem wiązać linki przy lawecie zgodnie z załączoną przez producenta instrukcją. Linki w mojej opinie są świetnej jakości jednak ich ilość to ledwie na styk i bez możliwości na błędy i poprawki.
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz
Prace powoli postępują... dziś czas jest na wagę złota
Zacząłem wiązać linki przy lawecie zgodnie z załączoną przez producenta instrukcją. Linki w mojej opinie są świetnej jakości jednak ich ilość to ledwie na styk i bez możliwości na błędy i poprawki.
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz
- krzysztof
- Posty: 972
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Działo 36 funtów - Mantua
Niechże mądrzejsi się wypowiedzą, ale widzi mi się że talie lawety są cosik mikrej średnicy.
Poczerniłbym również błysk okuć, a i szpachla wg mnie była niepotrzebna, zatraciłeś tym samym belkowanie konstrukcji lawety
Poczerniłbym również błysk okuć, a i szpachla wg mnie była niepotrzebna, zatraciłeś tym samym belkowanie konstrukcji lawety
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 18 sty 2015, 12:44
Re: Działo 36 funtów - Mantua
krzysztof pisze:Poczerniłbym również błysk okuć, a i szpachla wg mnie była niepotrzebna, zatraciłeś tym samym belkowanie konstrukcji lawety
Zgadzam się z Krzysztofem. Poczernienie okuć to dobry pomysł i naprawdę nic trudnego. Są dobre środki chemiczne, do zastosowania na zimno.
Jeżeli chodzi o zatracenie belkowania konstrukcji, to nic straconego. Można to zrobić jeszcze teraz, za pomocą ostrego rysika. Po tym zabiegu, drobniutkim papierem ściernym przeszlifować okolice rys i pomalować jeszcze raz.
Układ desek na moim mieczu powstał tą metodą.
Pozdrawiam
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
Janek
W porcie:
viewtopic.php?f=530&t=46111&start=20
Na pochylni:
viewtopic.php?f=534&p=70314#p70314
- Slawek Kromer
- Posty: 918
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Działo 36 funtów - Mantua
to ja dodam swoje trzy grosze
na fotce linki chyba nie są przełożone do końca .Na fotce zaznaczyłem jak dalej powinny przebiegać-w przeciwnym razie załoga powinna stać przy burcie lub po bokach(brak miejsca) Talia do bloczka przymocowana nie w tym miejscu a zaznaczony bloczek podwójny zobacz jak to wygląda na fotce znalezionej w nacie
ale model Twój i zrobisz jak chcesz
na fotce linki chyba nie są przełożone do końca .Na fotce zaznaczyłem jak dalej powinny przebiegać-w przeciwnym razie załoga powinna stać przy burcie lub po bokach(brak miejsca) Talia do bloczka przymocowana nie w tym miejscu a zaznaczony bloczek podwójny zobacz jak to wygląda na fotce znalezionej w nacie
ale model Twój i zrobisz jak chcesz