Jacht Gretel - zestaw Mamoli

[Martinez]

Po dżonce przyszedł czas na poważniejsze wyzwanie - jacht Gretel
W tamtym tygodniu zamówiłem i... jest!! Pudło dotarło. Jak wygląda inbox, to chyba każdy wie, pisać nie będę (chyba że są zainteresowani to jeszcze jest szansa).
Gretel składać będę według zawartych w zestawie planów, z materiałów zestawowych.
Jeśli chodzi o kogę, to kopalniami z których zamierzam czerpać są dwie relacje z budowy Gretel: Niny i Krzysztofa.
Dzisiaj na rozgrzewkę poczytałem trochę plany (całe szczęście, że jest wersja niemiecka opisówki) i złożyłem na sucho konstrukcję kadłuba. Od razu widać, że dokładność spasowania jest niezbyt duża i od samego początku trzeba się przyłożyć aby później uniknąć problemów. Jeszcze tylko przymiarka pokładów i na dzisiaj wystarczy, resztę niedzieli poświęcimy innym rozrywkom
Aha, jeszcze pytanie do szanownych kogowiczów: czy ilość materiału w zestawie wystarcza bez problemu czy trzeba oszczędnie się gospodarować?

[krzysztof]

Jak pamiętam, to wiele materiałów wymieniłem na lepsze. Masz teraz przede wszystkim mirkowe bloczki oraz listewki od niego. Olinowanie też warto podmienić. Nie kusi Cię by zwiększyć skalę?

[Martinez]

Dzięki za wiarę, ale nie Ubogi warsztat narzędziowy i niewielkie umiejętności musza wystarczyć mi do złożenia modelu jachtu w wersji z pudełka.
Może w przyszłości takie pomysły, chociaż muszę przyznać, że kończąc dżonkę, to tak przez moment przeleciało mi przez głowę: "a może drugą dżonkę, tylko taką, dwa razy większą..."
Pożyjemy, zobaczymy

[Mario69]

Rzeczywiście dużo błędów w wycięciu ale łatwo je skorygować a model piękny ! Czekam na dalsze fotki i sam finał bo myślę, że warto będzie oglądać