VOC Batavia

[Siberian]

Witam. Powoli przybywa detali:

Zwięczenie relingu rufowego. Dojdą jeszcze ornamenty.

A oto jak wykonałem ten element:

Zwykły stojak do wiertarki z zamocowanym wyrobem dremelopodobnym i mamy prostą frezarkę.

Trapy.

Komplet grettingów. Po nasączeniu olejem lnianym ściemnieją, jak ten na spodzie.

Komplet pokryw furt armatnich. Jeszcze bez okuć i imitacji gwoździowania.

Ster. Rumpel do przeróbki.

Półfabrykaty armat. Pierścienie i głowy zostaną doklejone później.

[Siberian]

Witam.
Kadłub Batavii stoi i czeka na detale:

Pokrywy furt gotowe do montażu.

W celu zachowania powtarzalności szybko powstał prosty przyrząd do klejenia zawiasów:

Komin kambuza(?), albo wentylacja. Pewności nie mam.

I imitacje lawet. Będą wklejone do zakrytego pokładu działowego, więc niemal nie będzie ich widać. Chodzi tylko o to, aby zapewniały właściwą pozycję luf względem furt.

[Siberian]

Witam ponownie. Małe sprawozdanie z postępów prac.
Zamontowałem lufy i pokrywy na pokładzie działowym. Początkowo miałem to zrobić dopiero po zakończeniu prac z takielunkiem, ale stwierdziłem, że może to być dużo trudniejsze niż teraz. Cóż, trzeba
będzie uważać na te elementy przy dalszej budowie.

Parę dalszych szczegółów
czeka w pudełku na montaż, a ja zabieram się za ławy wantowe.

[Siberian]

Witam po nieco dłuższej przerwie. Niemal każdą wolną chwilę poświęcałem na modelowanie, a że było ich niewiele, to i efekty skromne.

Przybyły dalsze detale.

Przyklejone na miejscach:

Wykonanie pozostałych dużych elementów (szalupa, kotwice i latarnia) pozostawiam na później, jako przerywnik w czasie prac przy takielunku.
A teraz przyszła pora na wykonanie jufersów. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że na Batavii są one trójkątne, więc produkcja seryjna będzie bardzo utrudniona.

[Siberian]

Witam ponownie.
Oto krótki opis sposobu, w jaki wykonuję jufersy talrepowe:
Listwa wyprofilowana w kształt bloczka:

Frez piłkowy zamocowany w pilarce. Wyregulowana wysokość i ogranicznik:

I wycięty w ten sposób rowek:

Odcięte bloczki z rowkami:

Wiercenie otworów z użyciem prostego szablonu:

A to uchwyt do bloczków na czas szlifowania. Trzy szpilki umieszczone w kawałku drewienka z otworami wywierconymi wg. poprzedniego szablonu:

I gotowe Jufersy, przed barwieniem:

Oczywiście to nic odkrywczego, ale postanowiłem to zamieścić na forum, może przyda się komuś, kto ma ambicje wykonać bloczki samodzielnie
Spodziewałem się większych trudności, ale to dość prosty i w miarę szybki sposób na powtarzalne jufersy.

[mirek]

Fajnie wyszły te jufersy , ale trzeba jeszcze popracować nad podcięciami na liny , tak aby linka ładnie się układała

[Siberian]

Witam.
Mirku, dzięki za uznanie. Oczywiście robiłem próbę z liną, powinno być dobrze. Wanty będą miały nieco większą średnicę niż szerokość rowków, więc prostokątny kształt nacięć nie przeszkadza. Najbardziej obawiałem się o powtarzalność jufersów, potrzebuję ich 212 szt.

[mirek]

Mnie chodziło o podcięcia jakie zaznaczyłem na fotce

[Siberian]

Fakt, o tym nawet nie pomyślałem. Spróbuję z tym coś zrobić, dzięki za zwrócenie uwagi.

[Siberian]

Witam ponownie.
Produkcja jufersów ukończona, a część już wisi na modelu:

I wreszcie przyszedł czas na maszty. Zacznę od bukszprytu, niestety moje plany modelarskie dość pobieżnie obrazują drzewca, więc muszę posiłkować się zdjęciami repliki, a ich studiowanie w sieci trwa bardzo długo. Liczę jednak, że podołam i wkrótce poinformuję społeczność Kogi o postępach.