Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
- TomekA
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Galeon / San Juan Bautista
Tutaj jest dobrze pokazany ten detal (ilustracja z Peterssona):
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / San Juan Bautista
Ja opalałem linki już na modelu. Żaden problem i tragedia. Zapalką . Trzeba tylko miec pewna rękę .
Z zadowolenia że mi wychodzi moje olinowanie poprostu zapomnialem i dalem rade temu problemowi.
Zeby się przepalila musiałby trochę ja przysmarzyc
Slicznie reanimujesz model Karolku
Z zadowolenia że mi wychodzi moje olinowanie poprostu zapomnialem i dalem rade temu problemowi.
Zeby się przepalila musiałby trochę ja przysmarzyc

Slicznie reanimujesz model Karolku

Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Galeria rufowa
Dzięki za podpowiedzi, ale najpierw przyjemność, później obowiązki
(jak do nich dorosnę
, na szczęście mam co innego do roboty, więc teraz nie zaprzątam tym sobie głowy).
Tymczasem wziąłem się za wykończenie ozdób pawęży. Nie każdy śledzi temat, więc małe przypomnienie.
Na pawęży zamierzam umieścić herb, ornamenty, profilowane listwy i inne ozdoby
viewtopic.php?p=60115#p60115
Aby przeprowadzić montaż ozdób, jakiś czas temu montowałem tulejki rozporowe
viewtopic.php?p=60053#p60053
Wreszcie wykonałem stelaż (co prawda wykonany z tego co miałem pod ręką i za bardzo nie nadaje się do pokazywania, ale co tam
) i mogłem teorię przekuć w praktykę - mam model rufą do góry, więc mogę bez problemów kontynuować prace na pawęży.
Galeria rufowa
Mając "łatwiejszy" dostęp do pawęży,
wreszcie mogłem przymierzyć wykonane wcześniej detale.
Po uzgodnieniu z armatorem jak mają przebiegać ornamenty wkleiłem je jako pierwsze (czwarty się złamał i się klei
).
Następnie przyszła pora na profilowane listwy wykonane "szmat czasu" temu
.
Ten sam profil nakleiłem na burty. Tu napotkałem pierwszy problem z licowaniem listew gdyż pawęż jest pod innym kątem niż burty. Po zniwelowaniu tej różnicy "jakoś" się spasowało
Następnie "falka" z boczną, którą musiałem jeszcze dogiąć do krzywizny burty. Niestety zdjęcie potwierdziło, że po wklejeniu źle się spasował narożnik
Wszystko przyklejam klejem sekundowym (CA), ale udało się odkleić bez większych problemów (jedyny to pozbycie się kleju z pawęży).
cdn.


Tymczasem wziąłem się za wykończenie ozdób pawęży. Nie każdy śledzi temat, więc małe przypomnienie.
Na pawęży zamierzam umieścić herb, ornamenty, profilowane listwy i inne ozdoby
viewtopic.php?p=60115#p60115
Aby przeprowadzić montaż ozdób, jakiś czas temu montowałem tulejki rozporowe
viewtopic.php?p=60053#p60053
Wreszcie wykonałem stelaż (co prawda wykonany z tego co miałem pod ręką i za bardzo nie nadaje się do pokazywania, ale co tam

Galeria rufowa
Mając "łatwiejszy" dostęp do pawęży,
wreszcie mogłem przymierzyć wykonane wcześniej detale.
Po uzgodnieniu z armatorem jak mają przebiegać ornamenty wkleiłem je jako pierwsze (czwarty się złamał i się klei

Następnie przyszła pora na profilowane listwy wykonane "szmat czasu" temu

Ten sam profil nakleiłem na burty. Tu napotkałem pierwszy problem z licowaniem listew gdyż pawęż jest pod innym kątem niż burty. Po zniwelowaniu tej różnicy "jakoś" się spasowało

Następnie "falka" z boczną, którą musiałem jeszcze dogiąć do krzywizny burty. Niestety zdjęcie potwierdziło, że po wklejeniu źle się spasował narożnik

Wszystko przyklejam klejem sekundowym (CA), ale udało się odkleić bez większych problemów (jedyny to pozbycie się kleju z pawęży).
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- mjk
- Posty: 55
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / San Juan Bautista
myszor pisze:Ja opalałem linki już na modelu. Żaden problem i tragedia. Zapalką . Trzeba tylko miec pewna rękę.
Potwierdzam, że to daje się zrobić. Trzeba tylko postępować bardzo delikatnie (akurat Ty Karol nie powinieneś mieć z tym problemu), szczególnie przy linkach o małej średnicy.
Ja zmuszony byłem opalać linki zamocowane już na modelu (tyle, że nie zapałką a płomieniem gazowym), gdyż linki, przygotowane wcześniej metodą opisaną przez Tomka, czasem się mechacą po przeciąganiu ich przez bardzo małe otwory. W moim przypadku np. przez jufersy przy ławach wantowych, gdzie może otwór nie jest bardzo mały, ale ponieważ ów jufers umiejscowiony był blisko burty, linka w czasie przeciągania szorowała o nadburcie i niestety ponownie się mechaciła.
Pozdrawiam
Marek Kasprzak
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Galeria cd.
Dzięki Marku, wiem, że to jest wykonalne, skoro "długiemu" się udało
, ale jak już kilka lat temu zauważył Sławek olinowanie ma również nieprawidłowe proporcje średnic. Gdyby tylko chodziło o "kłaczki", to byłyby dawno opalone, ale noszę się z "zamiarem"
wymiany całego olinowania (również bloczków) tylko nie jestem jeszcze gotów.
kontynuacja
Wszystkie listwy na swoim miejscu. Pawęż oskrobana z kleju i ponownie zaszelakowana:
I znów przymiarka z wszystkimi detalami (z tym felernym czwartym ornamentem - nowy się jeszcze robił)
Wstęga
Jak już pisałem nie mam pomysłu na napis na wstędze. Poddałem to osądowi "ogółu" i armator z całym zarządem stoczni z przedstawionych propozycji wybrali napis KARREX. Bez konsultacji mogłoby to uchodzić za przejaw megalomanii, ale wybór osób trzecich bardzo mnie podbechtał
Nie cudowałem z krojem litery - trzymałem się jednoelementowej litery z herbu.
Mimo iż nie mam jeszcze wszystkich detali, wkleiłem już herb.
Wstęgi nie wklejam, robię jeszcze inną wersję.
cdn.


kontynuacja
Wszystkie listwy na swoim miejscu. Pawęż oskrobana z kleju i ponownie zaszelakowana:
I znów przymiarka z wszystkimi detalami (z tym felernym czwartym ornamentem - nowy się jeszcze robił)
Wstęga
Jak już pisałem nie mam pomysłu na napis na wstędze. Poddałem to osądowi "ogółu" i armator z całym zarządem stoczni z przedstawionych propozycji wybrali napis KARREX. Bez konsultacji mogłoby to uchodzić za przejaw megalomanii, ale wybór osób trzecich bardzo mnie podbechtał

Nie cudowałem z krojem litery - trzymałem się jednoelementowej litery z herbu.
Mimo iż nie mam jeszcze wszystkich detali, wkleiłem już herb.
Wstęgi nie wklejam, robię jeszcze inną wersję.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Pawęż
Ozdoby pawęży
Jakiś czas temu przedstawiałem wizualizację ozdoby na płycinę barierki na ćwierćpokładzie
viewtopic.php?p=61463#p61463
i lewek tak przypadł mi do gustu, że postanowiłem wymienić "kaboszon" z balkonu na pawęży, na pozłoconego lewka:
W skrócie: podkład czerwoną akrylową farbą (Renesans), szelak, mikstion, szlagmetal, szelak, farba olejna ("patyna").
Jednocześnie powstają inne detale ozdób, ale to już w następnym wejściu
cdn.
Jakiś czas temu przedstawiałem wizualizację ozdoby na płycinę barierki na ćwierćpokładzie
viewtopic.php?p=61463#p61463
i lewek tak przypadł mi do gustu, że postanowiłem wymienić "kaboszon" z balkonu na pawęży, na pozłoconego lewka:
W skrócie: podkład czerwoną akrylową farbą (Renesans), szelak, mikstion, szlagmetal, szelak, farba olejna ("patyna").
Jednocześnie powstają inne detale ozdób, ale to już w następnym wejściu

cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Ozdoby
kontynuacja
Jak już pisałem zająłem się dorabianiem kolejnych ozdób. Lewkiem już się pochwaliłem, a oprócz lewka zrobiłem herby, ornamenty, kolejne lewki (tym razem cała sylwetka) na boczne kaboszony oraz nową wstęgę z wypukłym napisem. Wstęgę z kilku powodów zrobiłem nieco krótszą.
Kolejnym detalem był herb.
Formę zrobiłem "rzeźbiąc" w plastelinie wklęsły herb. Zacząłem od odciśnięcia kaboszona - centrum herbu, następnie wokół odcisnąłem "guzełki" i ornamenty z boków. Dalej pięć promieni u spodu i na koniec koronę. Zrobiłem odlew z Distalu. Po wyschnięciu i oszlifowaniu, naniosłem w centrum sylwetkę wspiętego lwa (motyw z herbu na lustrze, tylko nieco mniejszy - herb z prawej) oraz wywierciłem dwa otworki w promieniach uzyskując motyw dolnej części "lilijki". Następna forma - korekta lewka, ornamentów i korony, odlew i kolejna forma - tu dodałem krzyż na koronie (korona powinna być taka sama jak w herbie na pawęży - taka niekonsekwencja
).
Podkład z czerwonego akrylu, szelak, mikstion
i pozłota:
cdn.
Jak już pisałem zająłem się dorabianiem kolejnych ozdób. Lewkiem już się pochwaliłem, a oprócz lewka zrobiłem herby, ornamenty, kolejne lewki (tym razem cała sylwetka) na boczne kaboszony oraz nową wstęgę z wypukłym napisem. Wstęgę z kilku powodów zrobiłem nieco krótszą.
Kolejnym detalem był herb.
Formę zrobiłem "rzeźbiąc" w plastelinie wklęsły herb. Zacząłem od odciśnięcia kaboszona - centrum herbu, następnie wokół odcisnąłem "guzełki" i ornamenty z boków. Dalej pięć promieni u spodu i na koniec koronę. Zrobiłem odlew z Distalu. Po wyschnięciu i oszlifowaniu, naniosłem w centrum sylwetkę wspiętego lwa (motyw z herbu na lustrze, tylko nieco mniejszy - herb z prawej) oraz wywierciłem dwa otworki w promieniach uzyskując motyw dolnej części "lilijki". Następna forma - korekta lewka, ornamentów i korony, odlew i kolejna forma - tu dodałem krzyż na koronie (korona powinna być taka sama jak w herbie na pawęży - taka niekonsekwencja

Podkład z czerwonego akrylu, szelak, mikstion
i pozłota:
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Ozdoby
kontynuacja
Tak jak to już opisywałem w wątku >> Pozłotnictwo, pozłocone detale "spatynowałem" czyli podmalowałem farbą olejną artystyczną (sepia + burn siena /siena palona/)
cdn.
Tak jak to już opisywałem w wątku >> Pozłotnictwo, pozłocone detale "spatynowałem" czyli podmalowałem farbą olejną artystyczną (sepia + burn siena /siena palona/)
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Herb
kontynuacja
HERB
Temat herbu już poruszałem przy okazji przeróbki "barierki" (relingu) viewtopic.php?p=61463#p61463

Teraz herby mam wreszcie gotowe - w rzeczywistości prezentują się dużo lepiej
(tak sądzę
)
Przymiarka na barierce:
A tak to będzie mniej więcej wyglądać na modelu

Wyprzedzając niejako relację, przy okazji coś z zamiarów
Detale do pudełka.
HERB
Temat herbu już poruszałem przy okazji przeróbki "barierki" (relingu) viewtopic.php?p=61463#p61463

Teraz herby mam wreszcie gotowe - w rzeczywistości prezentują się dużo lepiej


Przymiarka na barierce:
A tak to będzie mniej więcej wyglądać na modelu


Wyprzedzając niejako relację, przy okazji coś z zamiarów

Detale do pudełka.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon / Ozdoby
"Gołe" kaboszony, jakoś mnie nie usatysfakcjonowały - ten na rufie wymieniłem, pozostają jeszcze boczne, ale zanim je wymienię to spróbuję innej wersji lewków.
Lewki na kaboszony
Niestety ten etap nie został należycie udokumentowany, dodatkowo zdjęcia, które robiłem też nie wyszły (pewnie była wtedy za wysoka temperatura i elektronika "zwariowała"
), więc pokrótce opiszę co i jak robiłem, aby maksymalnie utrudnić sobie życie 
Na bocznych kaboszonach postanowiłem umieścić również lwy, jednak całą sylwetkę widoczną z boku (znaną z heraldyki).
Mniej więcej miało to wyglądać tak
Tym razem wybrałem "technikę" nakładania Distalu igłą, warstwami - opisaną już na forum, z tą różnicą, że lewki miały 10 na 5 mm i nie wycinałem igłą z folii, tylko zdejmowałem na jeszcze "elastycznym" etapie i nakładałem na kaboszon, aby uformować obłość (ot taka fantazja, ale udało się za pierwszym razem - lewków przygotowałem sześć
).
Równolegle na dodatkowym kaboszonie przeizolowanym Wikolem zrobiłem kolejnego lewka, gdyż do końca nie byłem pewien pierwszej metody.
Obie metody się powiodły, na sterburcie jest lewek pierwszą metodą, a na bakburcie drugą.
Lewki pozłociłem, "spatynowałem" i po wyschnięciu przykleiłem na szybkoschnący CA na docelowych kaboszonach.
Narożnikowe ornamenty "pacnąłem" brązą
No i druga burta
Z ozdobnikami to na razie tyle.
Lewki na kaboszony
Niestety ten etap nie został należycie udokumentowany, dodatkowo zdjęcia, które robiłem też nie wyszły (pewnie była wtedy za wysoka temperatura i elektronika "zwariowała"


Na bocznych kaboszonach postanowiłem umieścić również lwy, jednak całą sylwetkę widoczną z boku (znaną z heraldyki).
Mniej więcej miało to wyglądać tak
Tym razem wybrałem "technikę" nakładania Distalu igłą, warstwami - opisaną już na forum, z tą różnicą, że lewki miały 10 na 5 mm i nie wycinałem igłą z folii, tylko zdejmowałem na jeszcze "elastycznym" etapie i nakładałem na kaboszon, aby uformować obłość (ot taka fantazja, ale udało się za pierwszym razem - lewków przygotowałem sześć

Równolegle na dodatkowym kaboszonie przeizolowanym Wikolem zrobiłem kolejnego lewka, gdyż do końca nie byłem pewien pierwszej metody.
Obie metody się powiodły, na sterburcie jest lewek pierwszą metodą, a na bakburcie drugą.
Lewki pozłociłem, "spatynowałem" i po wyschnięciu przykleiłem na szybkoschnący CA na docelowych kaboszonach.
Narożnikowe ornamenty "pacnąłem" brązą
No i druga burta
Z ozdobnikami to na razie tyle.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
