Santisima Trinidad / Karrex

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Santisima Trinidad / Meble / Wymiary

Post autor: Karrex »

space85 pisze:...
możesz mi podać wymiary stołu i szafki z Twojej kajuty?
...

Meble mahoniowe "Carlos" / wysoki połysk

03meb61.jpg

STÓŁ

Obrazek

blat: 11 x 19 mm;
wysokość: 10 mm.

SZAFKA

Obrazek

blat: 7 x 15 mm,
wys.: 12 mm.

KRZESŁO

Obrazek

5 x 5 x 12mm,
wys. siedziska: 5,5 mm.

GLOBUS

Obrazek

glob: fi = 8 mm,
obręcz: 11 mm,
wys.: 6 mm, z obręczą 12 mm.

W komplecie powinien być fotel z podnóżkiem (admirał zapewne cierpi na podagrę ;) )

Obrazek

i szezlong :lol:

Obrazek
z epoki XVIII w.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2022, 23:35 przez Karrex, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Szalupa / Ożaglowanie

Post autor: Karrex »

Zanim przejdę do dalszej relacji (co jest w tej chwili niemożliwe, gdyż siostra wywiozła mi komputer wraz z całym archiwum nad morze ;) :lol: ), podzielę się informacjami na temat ożaglowania szalupy (lancha).
Podobnie jak Leszek wykonałem dwie szalupy i jedną chcę wyposażyć w takielunek, tylko brak niestety wiarygodnego typu ożaglowania. Poszukuję też przykładów ożaglowania szalupy (launch) HMS Victory, więc jakby ktoś dysponował jakimiś materiałami to mój wątek jest do dyspozycji.
Pozyskałem dość wiarygodne informacje na temat ożaglowania feluki, ale z szalupą jest gorzej.
http://www.koga.net.pl/grupy/viewdiscus ... ?groupid=4

Co do hiszpańskiego ożaglowania to znalazłem aż trzy rozwiązania (tylko, że mało wiarygodne bo z zestawów modelarskich).

1. Santisima Trinidad, Lancha del Capitan
Dwa maszty z żaglami rejowymi, bukszpryt i fok.
Dwa maszty z żaglami rejowymi, bukszpryt i fok.


2. Príncipe de Asturias, 1794, lancha del Comandante
Dwa maszty z ożaglowaniem gaflowym, bukszpryt i dwa sztaksle.
Dwa maszty z ożaglowaniem gaflowym, bukszpryt i dwa sztaksle.

Jak pamiętacie wg tego wzoru ożaglowanie zrobił Leszek (Leon27).
Lancha z zaglami.jpg
Lancha z zaglami.jpg (77.29 KiB) Przejrzano 8993 razy


3. Lancha
Dwa maszty z ożaglowaniem lugrowym.
Dwa maszty z ożaglowaniem lugrowym.


Podobne ożaglowanie (3) widziałem na zdjęciach replik angielskich łodzi z XVIII/XIX w. jak również na łodzi francuskiej repliki Hermion, 2012 (L'Hermion, 1779), z tą różnicą, że jest jeszcze wysuwany bukszpryt.

Jak na jedną "Lanchę" to trzy typy ożaglowania w tym samym okresie to trochę sporo :shock: , ciekawe czy któryś z powyższych rozwiązań jest prawidłowy.

No i pytanie dodatkowe, jaki typ ożaglowania był na Victory (launch) w tym samym okresie (druga poł. XVIII w., pocz. XIX w.).

    Krzysztof Gerlach napisał:

    Ożaglowania łodzi okrętowych nie traktowano zbyt rygorystycznie i wzorce nie były całkiem obowiązkowe. Spotkanie tego samego typu łodzi z różnym ożaglowaniem trafić się mogło nawet w jednej flocie, cóż dopiero w marynarkach różnych narodów. Nasze przywiązanie do tego, by takielunek określał typ jednostki pływającej, bierze się z epoki żaglowców stalowych, budowanych na jedno kopyto, gdzie np. liczba masztów jest strasznie ważnym kryterium. Tymczasem jeszcze w XVIII nawet duże żaglowce drewniane pływały czasem z dwoma, czasem z trzema masztami (te same jednostki), albo dość gładko przechodziły od jedno- do dwumasztowców, a ożaglowanie z rejowego na skośne (i odwrotnie) potrafiły zmieniać w trakcie rejsu! W klasycznym dziele z 1768 wybitnego konstruktora Chapmana wszystkie kategorie DUŻYCH żaglowców są wyróżniane wg cech budowy KADŁUBA, a wiele typów pokazanych jest z różnym takielunkiem, który wcale nie naruszał tego zaklasyfikowania. Cóż dopiero mówić o łodziach!

    Anglicy używali szalup (launch) jednomasztowych z żaglem gaflowym, trójkątnym fokiem i kliwrem biegnącym do bukszprytu w połowie XVIII w., ale czasem do 1803. W drugiej połowie XVIII w. i na początku wieku XIX niektóre brytyjskie szalupy miały dwa maszty z żaglami typu „settee” („arabskimi”), bez bukszprytu; w tym samym czasie inne nosiły po dwa żagle lugrowe i dwa sztaksle dziobowe, do czego oczywiście potrzebowały bukszprytu. Po 1803 typowa dla nich była dwumasztowość z bukszprytem oraz żaglami lugrowymi i tak ZAPEWNE wyglądała szalupa z Victory w 1805.

    Do 1857 zmieniło się to w takielunek kecza z trójkątnym fokiem, bukszprytem, lugrowym grotem, lugrowym bezanem z długim bomem. Od 1865 czyniono z szalup dwumasztowe szkunery (sporadycznie bywało tak już nawet w XVIII w.).

    Krzysztof Gerlach


Jak widać to i w tym temacie występuje dowolność ;)
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Ożaglowanie szalupy

Post autor: Karrex »

Co do ożaglowania to bardziej podoba mi się gaflowe. To były bardzo duże łodzie i bukszpryt z sztakslami dodają smukłości sylwetce ;)
Na podstawie zdjęć modelu Príncipe de Asturias, 1794, lancha del Comandante rozrysowałem żagle

zag1.jpg

i uzyskałem długości drzewc (drzewców?):
Grotmaszt - 148 mm (ø 3 mm pięta, 2 mm top),
Bom - 85 mm, ø 1,6 mm,
Gafel - 66,5 mm, ø 1,6 mm,
Fokmaszt - 132 mm (ø 2,5 mm, 1,8 mm),
Bom - 65 mm, ø 1,6 mm,
Gafel - 55 mm, ø 1,6 mm,
Bukszpryt - 108 mm (ø 2,5 mm, 1,8 mm)

Ożaglowanie gaflowe z dwoma sztakslami
Ożaglowanie gaflowe z dwoma sztakslami


Wymiary są nieco inne od tych, które mam z (jakiegoś włoskiego) planu

szalupa.jpeg

Przy długości szalupy 160 mm
grotmaszt ma ok. 120 mm,
fokmaszt - 109 mm,
bukszpryt - 84 mm,
antenna di maestra (rozprze czy reja żagla łacińskiego lub arabskiego???) - 154 mm.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Santisima Trinidad / Ożaglowanie lugrowe szalupy

Post autor: Karrex »

Ożaglowanie lugrowe

Ożaglowanie lugrowe jest mi zupełnie obce (nigdy się z takim nie zetknąłem w czasie mego żywota żeglarskiego).
Jako że nie jestem jeszcze w 100% przekonany, które rozwiązanie wybiorę, więc rozrysowałem żagle w skali 1:90 i w tej wersji:

lug2.jpg

Długości masztów takie same jak w gaflowym.
Rejka na grotmaszcie 95 mm,
na fokmaszcie 82 mm.

Przy okazji schemat planu ;) .

lug1.jpg

Jak już pisałem ten typ ożaglowania też może być z bukszprytem:

lugfo1.jpg

i jak pisał pan Krzysztof Gerlach z bukszprytem i dwoma sztakslami:

lugszt1.jpg

To info dla kolegów, którzy zechcą otaklować szalupę (launch) do Victory

Krzysztof Gerlach pisze:...
inne nosiły po dwa żagle lugrowe i dwa sztaksle dziobowe, do czego oczywiście potrzebowały bukszprytu. Po 1803 typowa dla nich była dwumasztowość z bukszprytem oraz żaglami lugrowymi i tak ZAPEWNE wyglądała szalupa z Victory w 1805.
...


PS
Refbanty w schematach planów powinny mieć jednakową szerokość jak w planie żagli (ręczna robota, teraz zauważyłem :oops: )
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Shot garlands

Post autor: Karrex »

Korzystając, że komp wrócił z nad morza ;) uzupełnienie relacji (prace z marca :oops: ).
Powklejałem pozostałe pojemniki z kulami (shot garlands), trójkątne na sucho.

01pok67.jpg
02pok69.jpg

Na zdjęciach widać różnice w ubarwieniu kulek (gołym okiem niedostrzegalne, ale będę musiał jeszcze to poprawić).

01kab1.jpg

Wymiana pokładów, gretingów i pojemników na kule bardziej już zbliżają do modelu, a nie do przeskalowanej zabawki ;) jak to można odbierać modele z zestawów (czy kolekcji zeszytowych).

Porównanie z pierwszą wersją
Porównanie z pierwszą wersją

Wkleiłem też słoneczka...

Ze słoneczkami
Ze słoneczkami
03gre95.jpg

...i będzie można zamykać trzeci pokład (ponownie ;) ).
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Trzeci pokład

Post autor: Karrex »

Wreszcie (po raz drugi ;) ) zamknąłem trzeci pokład działowy.
Wymieniłem część kul i bardziej przemieszałem (wtedy też były uzupełnienia i nowe kule musiały deczko różnić się od starych ;) - zapewne bardziej zardzewiałe).

02gre94.jpg

Jeszcze raz zmieniłem (zmniejszyłem) aplikacje na poręczy i po raz kolejny wkleiłem na pokładzie (klej CA).

na zdjęciu jeszcze przed lakierowaniem
na zdjęciu jeszcze przed lakierowaniem

Użyłem tych samych pokładników, chociaż chciałem zmienić na belkę dwuczęściową (jak na HMS Victory). Podobne rozwiązanie zrobił wydawca (AL) zestawu Santa Ana, ale cały ten zestaw przypomina Victory (różnicę stanowi jedynie pawęż i kąt bukszprytu).

05pok17.jpg
06pok11.jpg

07pok08.jpg


BECZKI

Jako że na pokładach znajdowało się dość sporo beczek, różnych wymiarów (z wodą, prochem, napojami rozweselającymi, itd.), to kilka na trzeci pokład już zacząłem robić (nieco mniejsze niż z zestawu sekcji - te dwie jasne toczone z buku).

08bec22.jpg

Beczki, jak również trójkątne pojemniki będę wklejał w późniejszym terminie. Nie podjąłem też decyzji co do handszpaków (luzem czy w kabestanie) to też pozostawiam na potem ;) ).
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Santisima Trinidad / Słupki dziobowe

Post autor: Karrex »

Długo się kompem nie nacieszyłem (po wymianie zasilacza, następnie płyty głównej z kartą graficzną na czele i zapewnieniom serwisanta, że wszystko jest OK), komp znów "pojechał nad morze" dokładnie z tymi samymi objawami :twisted: .

Mając "rozbebeszony" czwarty pokład, powrócił do mnie temat modernizacji belek pachołów dziobowych, które mi się nie podobały od początku i swego czasu myślałem nad lekką modernizacją:

prosty wzór wynikający z nacięć i wizualizacja
prosty wzór wynikający z nacięć i wizualizacja

Biorąc temat na tapetę, rozpatrywałem toczenie słupków i wersję w czerni (jak to jest w większości modeli angielskich, również w wersji ST do muzeum w Badajoz).

102.jpg
102.jpg (115.66 KiB) Przejrzano 7568 razy

wizualizacja wersji "w czerni"
wizualizacja wersji "w czerni"

Tu wyjaśnię, dlaczego wspomniałem o braku kompa, właśnie ta praca "twórcza" była konsekwencją jego braku, a co za tym idzie wglądu w archiwum i porównania jak to wygląda na modelu ST tzw. "pokazowym" (REAL CARLOS). Na szczęście znalazłem zdjęcie w necie i wykonałem ten element nieco inaczej niż planowałem (patrz powyżej ;) ):

10dz29a.jpg


Elementy wykonałem z mahoniu od kol. Andrzeja (dzięki myszor :lol: ) i drobne detale z meranti. Drewienko (mahoń) o bardzo zwartej strukturze, bez porów, ani innych tego typu niedoskonałościach jakie ma meranti.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Szaman
Posty: 22
Rejestracja: 31 lip 2012, 12:27

Re: Santisima Trinidad / Karrex

Post autor: Szaman »

Nie malowane słupki całkiem fajnie wyglądają. Cały model prezentuje się pięknie.


P.S.
A co się dzieje z komputerem?
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Komputerek

Post autor: Karrex »

Szaman pisze:...
A co się dzieje z komputerem?
...

Pewnie koklusz ;) lub insza infekcja "nadmorska" :lol: (to skrócona wersja).
Zaczęło się od sporadycznego zawieszania po włączeniu, restart i chodził. Po 3 dniach doszedłem do wniosku, że wymaga fachowca - w serwisie wymiana napuchniętych (bodajże) kondensatorów - tydzień czekania. Nawet godzinę nie był w domu i wrócił do serwisu z tym samym - tym razem wymiana zasilacza i miało być OK, nie było. Następnego dnia znów serwis - po czterech tygodniach oczekiwania, okazało się, że to padła płyta główna i karta graficzna :shock: - wymiana. Pochodził dwa tygodnie i powtórka z rozrywki - zawieszanie po włączeniu. Dziś (po 10 dniach) odebrałem z serwisu - został odłączony jeden dysk z danymi (ATA 160 GB, stary typ - moje archiwum), bo to on jest przyczyną zawieszania.
Tak więc mam już komp i zagwozdkę jak odzyskać dane z dysku, ...no i drugą zagwozdkę, kupno nowego dysku np. 160GB/8MB/ATA za 283,- lub 320GB/8MB/ATA za 333,- ale cenowo są porównywalne dyski zewnętrzne 500GB.
Reasumując mam kompa i problemy ;)

... mam też fotkę ST w 3De :lol:
St3De.jpg

reszta fotek w Galerii
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santisima Trinidad / Pachoły dziobowe

Post autor: Karrex »

Etapy powstawania "balustrady z pachołami".
01dz18.jpg
02dz22.jpg

Ostatnie prefabrykaty podstawy
03dz28.jpg
04dz33.jpg

05dz35.jpg
07dz39.jpg

08dz32.jpg
10dz28.jpg
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
ODPOWIEDZ