HMS Cleopatra (karton)

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam wszystkich na moje relacji z budowy HMS Cleopatra z wydawnictwa 'Shipyard'.

Model wykonuję w skali 1:96, głównie z tektury, lecz zastanawiam sie nad wykonaniem bloczków i jufersów z deseczek, jednakże wypróbuję moje 'zdolności' nad bloczkami do Santa Marii, gdyż równolegle kończę ww model i jestem na etapie żagli (maszty mam postawione). W Cleopatrze jestem na etapie poszycia wewnętrznego na pokładzie głównym, a więc w przyszłości (mam nadzieje nie tak odległej :lol: ) czeka mnie pierwsza warstwa poszycia.

Z góry uprzedzam iż relacja będzie dosyć powolnie szła, na początku ze względu na równoległe kończenie Santa Marii.

Zdjęcie będę wykonywał aparatem tel. 2 MPIX, gdyż nie posiadam żadnej cyfrówki, a i na razie nie mam w planach kupna takiego czegoś :S

Poniżej prezentuję kolejne kroki w budowie, kończąc na aktualnym stanie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ustawiłem zdjęcia wg daty. Ataman
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 966
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: ataman »

Telefonem z aparacikiem 2 Mpx można już zrobić zdjęcie nadające sie do pokazania w necie (niektóre aparaciki telefoniczne 1,3 Mpx też już dają jako taką jakość). Jak widzę, jest jednak pewne ograniczenie. Te telefoniczne aparaciki nie mają chyba opcji makro. Zdjęcia z bardzo bliska są już nieostre.
Proponuję, abyś doświadczalnie dobrał odległość z której zdjęcie jest jeszcze ostre i nie robił z bliższej (bo co z tego, że np widzę blisko lawetę, jak ona cała zamazana) 2 Mpx fotkę można już trochę wykadrować, tak aby np ta laweta zajmowała większość zdjęcia np 700 x 520 dpi, i efekt będzie lepszy niż rozmazane zdjęcie zrobione ze zbyt małej odległości.
Pamiętaj: zdjęcia całkowicie nieostrego lepiej wogóle nie pokazywać. Dbaj o to, aby ten element, który chcesz pokazać, był zawsze ostry. Istnieje coś takiego, jak głębia ostrości, która przy zdjęciach z bliska jest bardzo mała, niekiedy wynosi kilka milimetrów, i wszystko co przed i za tą głębią jest rozmazane - ale to co chcesz pokazać, jest ostre ( np zdjęcia talii przy lawetach w mojej relacji z budowy Halcona - robione specjalnym obiektywem makro- głębia ok 1 cm, boki zdjęcia rozmyte, nieostre.. ale talia jest ostra, bo to ją chciałem pokazać.)

Trochę sie rozpisałem.. ale... mam nadzieję, że do Twojej relacji zajrzy wiele osób i wiele osób przeczyta to co napisałem.. bo niestety często pojawiają się zdjęcia nieostre, nic nie pokazujące w praktyce.
Pozdrawiam
Dziadek
Posty: 339
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: Dziadek »

Kochany, nie morduj sie z bloczkami z tekturki - kupić je za nieduże pieniądze z drewienka wykonane przez Mirka i masz najpiękniejsze bloczki Europy
Pozdrawiam dziadek
Wietrzny Bosman
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Skleiłem prawe burty wewnętrzne głównego pokładu, aktualnie kończę lewe burty wewnętrzne. białe plamy na łączeniach w rzeczywistości nie są widoczne, no ale i tak ogólny widok nie najciekawszy :/ chyba wolałbym rozwiązanie wewnętrznych burt tak jak to miało miejsce m.in. w La Belle Poule, Bellonie oraz Victorym (wszystko Shipyard), a tutaj w Cleopatrze jakoś mi się nie podoba sposób łączenia tych elementów, no ale jak trudno, musi tak wyglądać
Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam ponownie po długiej przerwie :/

Skończyłem wewnętrzne poszycie na lewej stronie, więc teraz pokłady przykleję i zacznę pierwsze poszycie.

Tempo powolne, ale ostatnio miałem długą przerwę spowodowaną przemeblowaniem oraz kończeniem Santa Marii. Ale teraz w tygodniu będę zajmował się Cleopatrą a w weekendy [i]Santa Marią[i/].

A i mam problemy z Kogą korzystając u siebie z neta. U mnie nie wiem czemu zazwyczaj strony z kogi nie wczytują się całe tylko do pewnego momentu, co zazwyczaj uniemożliwia mi przeglądanie innych relacji czy nawet wejść na konkretne forum gdyż nie załadują się nawet linki :/ ale korzystając już na innych kompach tego problemu już nie mam.
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Prace powolutku idą do przodu. Aktualnie kończę podklejać pierwsze poszycie kadłuba. Jak widać na zdjęciu w miejscach łączenia papier miał tendencję do załamywania się (używałem kleju wikol), co skłania mnie do mocnego zastanowienia się nad piankowaniem, ale to dopiero w następnych modelach.
Powoli szykuję się do wykonania poszycia drugiego, i zastanawiam się, czy wykonać je z tektury 1mm, czy może użyć preszpanu (niecałe 0.5mm)? Tektura jest dużo sztywniejsza, a preszpan który posiadam jest dosyć "giętki". Robiąc poszycie z tektury, zapewne (tak sądzę) powinienem kant elementów poszycia zeszlifować pod pewnym kątem, aby sąsiadujące elementy ładnie do siebie pasowały? (zwłaszcza na dużych uwypukleniach)
Obrazek
Obrazek
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam wszystkich.

Właśnie skończyłem poszycie pierwsze i teraz przymierzam się do wykonania poszycia zasadniczego. Paski podklejam na tekturę o grubości 1mm. W wycinance natknąłem się na taki opis: "Naklejając poszycie zasadnicze smarujemy klejem tylko te miejsca, w których stykają się ze sobą pasy poszycia usztywniającego". No i nie wiem za bardzo czy to wystarczy aby elementy dobrze się trzymały. Ja planowałem posmarować cały pasek klejem i po prostu go przyłożyć i przytrzymać. a teraz to nie wiem czy właśnie w ww miejscach posmarować, a wydaje mi się to trochę dziwne gdyż na końcach paski mogą się nie trzymać kadłuba. A i mam pytanie jakim klejem najlepiej przyklejać te paski do kadłuba? Kleje jakie posiadam to: ponal express, butapren, vicol firmy dorex, uhu z rossmana (żółta tubka) oraz poliuretanowy z gpm.
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

Witam wszystkich.

Przyklejając poszycie zasadnicze natknąłem się na pewien problem :/ Otóż postanowiłem cały kadłub pomalować farbkami akrylowymi ( no może z wyjątkiem pasa z dekoracjami, ale nad tym się jeszcze zastanowię). Aktualnie mam przyklejony pas, to się chyba nazywa odbojnica (ta czarna), i aktualnie kleję poniżej tego pasa elementy, i część poniżej linii wodnej będzie cała białą, a pomiędzy tym czarnym pasem a linią wodną będzie to kolor przypominający drewno, a raczej taki kolor jaki jest na burtach wewnętrznych (dokładnie mam kolor 067 biscotto z serii Idea Decor). Kilka części muszę pokolorować obydwoma kolorami (biscotto i białym). Do 4 części przykleiłem taśmę (mam taką "inną", która wydawała mi się słaba) ograniczającą obie "warstwy" od siebie i pozostawiła po sobie ślad z oderwanej wierzchniej warstwy papieru :angry: kupiłem zwykłą taśmę malarską ale nie jestem pewien czy i ona nie zostawi takiego śladu :/ i mam pytanie czy znacie jakiś sposób na ten problem? Czy muszę postarać się " z wolnej ręki " pomalować te kawałki? Po weekendzie postaram się wstawić fotki z dotychczasowych prac ;)
Awatar użytkownika
GrzesiekD
Posty: 197
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: GrzesiekD »

Sam prawie nie maluję, ale trochę teorii od kolegi - plastikowca zapożyczyłem.
Jeśli taśma klejąca to "Skotch tape" (fota poniżej - bez reklamy - ja tego nie sprzedaję :) ) lub samoprzylepne karteczki - tzw "sklerotki".
Oczywiście profesjonalne taśmy Tamia'y i inne tez wchodzą w grę... ale Tobie pewnie raczej
o łatwodostępne środki chodzi.
Obrazek
Pozdrawiam
Grzesiek

Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
jelo_86
Posty: 36
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS Cleopatra (karton)

Post autor: jelo_86 »

No właśnie taką "Magic Tape" kleiłem i mi lekko oderwało wierzchnią warstwę, z tym że prawdopodobnie duży błąd zrobiłem gdyż ponad dzień taśma była przyklejona do części i pewnie klej za mocno chwycił :/ ale że te linie nie są proste tylko lekki łuk jest to chyba jednak z "wolnej ręki" będę malował te części, bo jakoś wydaje mi się że klej jednak chwyci jak nie papier to farbę ( farbę białą mam firmy Maimeri serii Polycolor, gdyż w najbliższym sklepiku modelarskim nie było białej Pactry ani Humbrola :( ).
Ale jeszcze spróbuje z tymi "sklerotkami" i dziękuję za radę.
ODPOWIEDZ