OcCre Albators - pierwszy model

Opisy budowy jednostek żaglowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lukaszg
Posty: 4
Rejestracja: 28 maja 2019, 19:13

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: lukaszg »

Oczywiście że wolno, a nawet wskazane jest krytykować.

Zerwanie nie wchodzi w grę, bo wykupiłem już wszystkie zapasy kleju cyjanoakrylowego z okolicznych sklepów:
IMG_4202.jpg

A tak poważnie, to spartoliłem tutaj robotę, świadomie idąc na skróty, zgodnie z instrukcją i z tym co pisałem w ostatniej wiadomości. Widocznie zabrakło wiedzy i umiejętności. Stwierdzam, że poszywanie kadłuba nie jest łatwą sprawą. Trzeba było wyrysować poziome linie kolejnych warstw poszycia oraz pionowe miejsca łączeń. Fornir nie daje się giąć w poprzek, więc trzeba by używać krótszych odcinków albo wycinać planki po łuku.
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: Dziecko »

Drewna nie klei się CA.
Na poszywanie "poprawne" czas przyjdzie.
Awatar użytkownika
Borek
Posty: 379
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: Borek »

Witam.
Zrobiłeś poszycie trzymając się instrukcji modelu, czyli planów które posiadałeś - nie mając doświadczenia jest to do wybaczenia ;) Zrywanie teraz było by bez sensu.
Dziecko pisze:Drewna nie klei się CA.


A jakie widzisz ku temu przeciwwskazania? Oprócz tego, że śmierdzi i drogo wychodzi nie ma większych wad. Zwłaszcza nadaje się do drobnych elementów oraz na powierzchnie pokryte wcześniej olejem. W klej do drewna jednak warto się zapatrzeć
Ja używam takiego kleju i mogę polecić:
IMG_4046.jpg
Pozdrawiam serdecznie Piotr
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: Dziecko »

A ja titebondy.
Bardziej dostępny w Polsce niż gorilla, lepszy od tych legendarnych pattexów, świetna obsługa klienta...
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: TomekA »

lukaszg pisze:Zerwanie nie wchodzi w grę, bo wykupiłem już wszystkie zapasy kleju cyjanoakrylowego z okolicznych sklepów...


To Ty kleisz drewno do swego modelu wylacznie klejem CA (cyanoacrylate)?
Owszem, na upartego mozna tak robic, zwlaszcza klejem CA w konsystencji zelu.
Lepiej jest jednak uzywac do drewna klejow typu PVA (poly vinyl acetate), m.in. wspomniany juz zolty klej Titebond 1, Titebond 2 (czesciowo wodoodporny) czy Titebond 3 (w pelni wodoodporny). Dostepny jest tez, chyba i w Polsce, bardzo popularny tu bialy klej Elmers Glue All, ktory wysycha na przezroczyscie (niewidocznie) zwlaszcza gdy sie go rozrzedzi 50/50 woda.
Kleje typu Titebond 1 i Elmers Glue All sa na bazie wody, w wodzie tez sa rozpuszczalne. Wystarczy tylko namoczyc woda miejsce sklejone i odczekac kilkanascie minut - do pol godziny, a klej pusci. Jesli uzyjesz tych klejow, mozna potem taka plaszczyzne pobejcowac pod warunkiem, ze zawczasu usuniesz nadlewki z tych klejow (wytrzesz mokra szmatka, czy zdrapiesz klej juz wyschniety). W przeciwnym wypadku, pobejcowane drewno bedzie mialo "mapy", bo tam gdzie jest plama czy nadlewka z kleju PVA, bejca nie przyjmie sie.

Klej CA (zwlaszcza ten rzadki) wsiaka w glab drewna i proby zdrapania go moga powodowac trwale uszkodzenie cienkich listeweczek zwlaszcza miekkiego z duzymi porami drewna.

Niektorzy modelarze uzywaja kleju CA jak swego rodzaju wstepnej klampy, imadla czy zacisku/scisku do drewnianych elementow klejonych klejem PVA, zwlaszcza w miejscach gdzie nie ma przestrzeni do zalozenia tam takiego scisku. Nalezy wtedy powlec obie powierzchnie klejem PVA (ktory schnie dluzej) i uzyc na to miejsce dodatkowo kropelki kleju CA, ktory w przestrzeni nawilgoconej zlapie prawie natychmiast, pozwalajac klejowi PVC na wyschniecie.

Kleje CA sa bowiem aktywowane wilgocia i zlapia szybciej niz w sytuacji gdy drewno jest suche. Taka "wilgoc" ma juz w sobie klej PVA.

Mankamenty klejow CA? Poza wyzej wymienionym, jest tez fakt, ze po latach klej CA stopniowo staje sie kruchym i puszcza wykruszajac sie powoli. Dlatego lepiej jest uzyc zamiast kleju CA, klej 5 minutowy epoxy, szczegolnie gdy sie klei metal-drewno, czy plastik-drewno. U niektorych ludzi dochodzi tez do uczulenia (alergii) na kleje CA.

Kleje typu PVA sa dostepne m.in. w marketach budowlanych jako kleje do drewna.
Awatar użytkownika
lukaszg
Posty: 4
Rejestracja: 28 maja 2019, 19:13

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: lukaszg »

TomekA pisze:To Ty kleisz drewno do swego modelu wylacznie klejem CA (cyanoacrylate)? (...)

Nie tylko. Używam też kleju do drewna Pattex Express, ale do poszycia szedł wyłącznie CA.

Tak sugerowała instrukcja i myślę, że słusznie. Często nie wystarczyłoby docisnąć wygięty pasek w forniru w 2, czy w 3 miejscach, bo wybrzuszyłby się w miejscach niedociśniętych. Dzięki zastosowaniu CA, byłem w stanie w łatwy sposób, używając wyłącznie palców docisnąć klejony pasek na całej jego długości.

Kadłub zamierzam jedynie olejować, mam nadzieję, że na dobrze wyszlifowanej powierzchni nie będzie widać żadnych defektów spowodowanych CA.

Przypadkowo trafiłem na jeden egzemplarz żelowy i chyba nie ma większych wad względem normalnego CA, za to sporo zalet. Faktycznie nie wsiąka, nie spływa i nie wycieka.
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: TomekA »

lukaszg pisze:
TomekA pisze:To Ty kleisz drewno do swego modelu wylacznie klejem CA (cyanoacrylate)? (...)

Nie tylko. Używam też kleju do drewna Pattex Express, ale do poszycia szedł wyłącznie CA.

Tak sugerowała instrukcja i myślę, że słusznie. Często nie wystarczyłoby docisnąć wygięty pasek w forniru w 2, czy w 3 miejscach, bo wybrzuszyłby się w miejscach niedociśniętych. Dzięki zastosowaniu CA, byłem w stanie w łatwy sposób, używając wyłącznie palców docisnąć klejony pasek na całej jego długości.

Kadłub zamierzam jedynie olejować, mam nadzieję, że na dobrze wyszlifowanej powierzchni nie będzie widać żadnych defektów spowodowanych CA.

Przypadkowo trafiłem na jeden egzemplarz żelowy i chyba nie ma większych wad względem normalnego CA, za to sporo zalet. Faktycznie nie wsiąka, nie spływa i nie wycieka.


Hmmm..., widze ze jestes jednym z tych, ktorzy po swojemu probuja wywazac juz otwarte drzwi i brna w temat, ignorujac doswiadczenie innych. Nie mowie wylacznie o sobie, bo tez nie jestem zadna alfa i omega w temacie, a tylko powtarzam Ci doswiadczenia wielu innych. Samemu nigdy jednak nie uzywalem kleju CA do poszywania kadluba. Jesli odpowiednio wstepnie powyginasz swe listewki i dopiero potem je zamocujesz na szkielecie, sila naciskowa do wklejenia ich tam bedzie minimalna - wstepnie wygiete listewki beda juz same lezec na grodziach i tylko wystarczy je tam przykleic przycisnawszy je np. delikatnie wbitymi szpilkami krawieckimi.
Jesli jednak ich nie powyginasz np. na goraco, bedziesz je musial dosc mocno przyciskac do wregow podczas wysychania kleju. Ot, wszystko...
I nie bierz zalecen w instrukcjach zestawowych az tak powaznie i doslownie! :)
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 966
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: ataman »

Tomku A. masz rację..... ale, tu jest małe ale. To co napisałeś sprawdza się w 100% przy listewkach, jednak z własnego doświadczenia wiem, że niekoniecznie przy cieniutkich paskach forniru. Forniru za orerę nie udało mi się ukształtować wstępnie żadnymi sposobami (trzeba by było robić wzorniki, jak to onegdaj Romek pokazywał i potem ciąć fornir po łuku ("pod górę") wg wzornika). Owszem, bez jakichkolwiek zabiegów wygina się po łuku "wzdłużnie", ale już gdy mamy łuk i obłość to tam powstają właśnie te wybrzuszenia, o których pisał kolega (fornir w tych miejscach "faluje"). Sam, oklejając kadłub fornirem, kleiłem na pattex... ale właśnie w takich newralgicznych miejscach musiałem używać CA, bo pattexem nie było szans docisnąć-wygładzić-usunąć wybrzuszenie - po prostu nie ma jak przycisnąć tego obłego na dłużej.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lukaszg
Posty: 4
Rejestracja: 28 maja 2019, 19:13

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: lukaszg »

TomekA pisze:Hmmm..., widze ze jestes jednym z tych, ktorzy po swojemu probuja wywazac juz otwarte drzwi i brna w temat, ignorujac doswiadczenie innych.

Tutaj trafiłeś, bo przekorność, to jedna z moich cech charakteru :D. Może wcześniej niejasno się wyraziłem. Gdybym miał robić poszycie jeszcze raz, to wziąłbym do serca wszystkie rady, jake tutaj padły. Pociąłbym paski forniru na krótsze odcinki, które podejrzewam, że dałoby się łatwiej dopasować, bez efektu wykabłączenia. Spróbowałbym wtedy z innym klejem.

Jednocześnie podtrzymuję zdanie, że instrukcja słusznie zalecała użycie CA, zakładając klejenie całych pasków forniru.
Awatar użytkownika
Witek...
Posty: 92
Rejestracja: 16 gru 2016, 15:07
Lokalizacja: {"name":"Polska Zb\u0105szy\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: OcCre Albators - pierwszy model

Post autor: Witek... »

Cześć. Ciekawa dyskusja, więc też podzielę się swoimi doświadczeniami a w sumie się powtórzę. Paski forniru dają się giąć wzdłużnie jak i poprzecznie ( choć nie wszystkie gatunki są do tego zbyt skore, np mahoń jest niestety kruchy pod tym względem - a chyba Łukasz właśnie z tego robi. ) Ale np nie ma problemu z gruszą - zdjęcia poniżej które też załączałem w Wiktora relacji lub z czereśnią amerykańską - z której robiłem Smoka a w częsci dziobowej miał spore łuki. Namoczony pasek + para z żelazka + prasowanie z jednoczesnym kształtowaniem, w końcowym etapie bez pary dosuszenie i pasek gotowy. I wszystko kleiłem wyłącznie na pattex expres. Przy dłuższych paskach można też kleić etapami czyli posmarować z połowę paska, przykleić w miarę potrzeby doprasować na modelu żelazkiem itd.
Łukasz model wychodzi bardzo ładnie a na kolejnych zawsze już wiadomo co można zrobić inaczej i lepiej.
Pozdrawiam Witek
Załączniki
IMG_20190504_131404.jpg
IMG_20190504_131404.jpg (73.21 KiB) Przejrzano 3169 razy
IMG_20190504_132458.jpg
IMG_20190504_132458.jpg (44.77 KiB) Przejrzano 3169 razy
ODPOWIEDZ