Długie wieczory to modelarski czas.
Zorientowałem się, że zrobiłem babola. Przebudowałem górną część rufy i zamiast pełnej ścianki, wstawiłem słupki relingu: Okucia na śródokręciu; jeszcze nie wszystkie, bo czekam na nity do ich mocowania. Nity takie umożliwiają mocowanie okuć bez użycia kleju. Pracuję nad wyposażeniem pokładu: Budowa tych drobiazgów, to sama radość . Tak dziś wygląda model:
La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moździeż.
- Siberian
- Posty: 63
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Pozdrawiam, Wojtek.
- ostry_gl
- Posty: 0
- Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Jak już pisałem, zasługujesz na czerwoną koszulę. Model prezentuje się super.
Pozdrawiam,
Łukasz
Pozdrawiam,
Łukasz
- Siberian
- Posty: 63
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Pod nieobecność modelu, powstawały moździeże.
Każda podstawa składa się z siedmiu elementów: Frezowanie zazębień łączenia poszczególnych warstw: Frezowanie gniazd pod płyty moździeża: Gotowe. Zdecydowałem, że zamiast normalnych nitów, zastosuję atrapy z kawałków pręta mosiężnego 0,5mm. Koszt jednego kupnego nita to około 20 groszy. A tu potrzeba by ich dobre kilkadziesiąt sztuk. Ostatecznie może być. Te moździeże nie będą tak naprawdę dobrze widoczne na modelu.
Każda podstawa składa się z siedmiu elementów: Frezowanie zazębień łączenia poszczególnych warstw: Frezowanie gniazd pod płyty moździeża: Gotowe. Zdecydowałem, że zamiast normalnych nitów, zastosuję atrapy z kawałków pręta mosiężnego 0,5mm. Koszt jednego kupnego nita to około 20 groszy. A tu potrzeba by ich dobre kilkadziesiąt sztuk. Ostatecznie może być. Te moździeże nie będą tak naprawdę dobrze widoczne na modelu.
Pozdrawiam, Wojtek.
- dali
- Posty: 84
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Wojtek, to, co teraz zrobiłeś to mistrzostwo świata, takie detale choćby nawet nie widoczne nadają charakteru Twojej Salamandrze.
Pozdrawiam Piotrek
Pozdrawiam Piotrek
- Siberian
- Posty: 63
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Dzięki Piotrze za słowa uznania. Z Twoich ust jest ono szczególnie cenne.
Ciąg dalszy prac nad drobnicą:
Pompy; ich wykonanie było proste i sądzę, że nie wymaga dodatkowych informacji: Trapy burtowe: Frezowanie szczelin na szczeble wykonałem parami, zapewnia to symetryczne ułożenie obu boków i równoległość wszystkich szczebli: Ozdobne nakładki na pachołki górnego pokładu. Najpierw wywierciłem otwory, a następnie wyciąłem nożykiem drewno między nimi: Dalsze detale. U góry widoczna zrębnica, wraz z trapem: Całość wklejona w otwór w pokładzie. Początkowo miała tu być tylko pokrywa (tak jest w planach), jednak uznałem, że ciekawiej będzie wyglądać w ten sposób: Montaż oczek na burtach. (Ich przeznaczenia nawet się nie domyślam). Dla dokładnego wiercenia otworów, zmajstrowałem taki oto przyrząd: Same oczka wykonałem z pręta mosiężnego 0,5mm. Nawinąłem pręt na taką blaszkę: Taka ciekawostka: Po zsunięciu pręta z szablonu, całość zwinęła się w taką fantazyjną spiralę, aż żal było odcinać poszczególne oczka. Belki nośne górnego pomostu, też będą zaopatrzone w owe oczka.
Ciąg dalszy prac nad drobnicą:
Pompy; ich wykonanie było proste i sądzę, że nie wymaga dodatkowych informacji: Trapy burtowe: Frezowanie szczelin na szczeble wykonałem parami, zapewnia to symetryczne ułożenie obu boków i równoległość wszystkich szczebli: Ozdobne nakładki na pachołki górnego pokładu. Najpierw wywierciłem otwory, a następnie wyciąłem nożykiem drewno między nimi: Dalsze detale. U góry widoczna zrębnica, wraz z trapem: Całość wklejona w otwór w pokładzie. Początkowo miała tu być tylko pokrywa (tak jest w planach), jednak uznałem, że ciekawiej będzie wyglądać w ten sposób: Montaż oczek na burtach. (Ich przeznaczenia nawet się nie domyślam). Dla dokładnego wiercenia otworów, zmajstrowałem taki oto przyrząd: Same oczka wykonałem z pręta mosiężnego 0,5mm. Nawinąłem pręt na taką blaszkę: Taka ciekawostka: Po zsunięciu pręta z szablonu, całość zwinęła się w taką fantazyjną spiralę, aż żal było odcinać poszczególne oczka. Belki nośne górnego pomostu, też będą zaopatrzone w owe oczka.
Pozdrawiam, Wojtek.
- jurektc
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 sty 2017, 18:28
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Jakim srodkiem zrobiłes oksydowanie okuć?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Siberian
- Posty: 63
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Do czernienia mosiądzu i cyny używam patyny z lewej. Kupiłem ją kiedyś w sklepie dla witrażystów. Nie nadaje się ona do miedzi. Ta z prawej, to patyna "New Comer". Bardziej uniwersalna, choć do mosiądzu akurat mniej skuteczna, moim zdaniem.
Jeszcze uwaga praktyczna: Należy odlać niewielką ilość patyny do szklanego lub plastikowego naczynka, a nie używać bezpośrednio z opakowania, gdyż spada jej skuteczność.
Elementy oksydowane muszą być dokładnie odtłuszczone (np. płynem do naczyń). Małe elementy, jak nity lub gwoździe czernię przez zanurzenie, większe przez nanoszenie środka pędzelkiem. Krótko po patynowaniu należy wypłukać element w wodzie, lub wytrzeć szmatką.Jeszcze uwaga praktyczna: Należy odlać niewielką ilość patyny do szklanego lub plastikowego naczynka, a nie używać bezpośrednio z opakowania, gdyż spada jej skuteczność.
Pozdrawiam, Wojtek.
- Arek85
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 mar 2017, 18:50
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Siberian oglądam Twoją relacje od początku.
Ogromne postępy robisz. Kołkowanie poszycia, dekoracje, warsztat - super
Jedno słowo " REWELACJA"
Ogromne postępy robisz. Kołkowanie poszycia, dekoracje, warsztat - super
Jedno słowo " REWELACJA"
- jurektc
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 sty 2017, 18:28
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Dzieki za szybką odpowiedz.
- Siberian
- Posty: 63
- Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58
Re: La Salamandre 1:50, czyli francuskie spojrzenie na moźdz
Kilka dalszych detali.
Zejściówka i szafki nawigacyjne: Doszły też ławy wantowe i jakieś pawlacze na rufie: Kadłub został nasączony pokostem lnianym, zyskując więcej barw:
Zejściówka i szafki nawigacyjne: Doszły też ławy wantowe i jakieś pawlacze na rufie: Kadłub został nasączony pokostem lnianym, zyskując więcej barw:
Pozdrawiam, Wojtek.