HMS "Granado" skala 1:32

[janek44]

Witam,
budowa jachtu holenderskiego doszła do takiego momentu, że niestety nie mogę wozić go ze sobą. Transport samego kadłuba nie sprawiał większych kłopotów, ale po postawieniu masztu były by z tym problemy. Jachcik czeka na mnie w domu , a tymczasem postanowiłem zacząć budowę następnego modelu. Jak można przeczytać w temacie relacji, będzie to HMS "Granado" w skali 1:32. Konstrukcja szkieletu kadłuba będzie ze sklejki 6 mm, wypełniona drewnem i poszyta fornirem (podobnie jak w jachcie holenderskim). Kadłub w tej skali będzie miał 870 mm długości (bez stew), dlatego będąc poza domem rozpocząłem budowę od drobnych elementów.
Na "pierwszy ogień" poszedł kabestan, czy raczej w tym wypadku, winda kotwiczna. Wrzeciono windy będzie się obracać (wokół własnej osi)

[krzysztof]

Coś bliżej na temat planów proszę.

[janek44]

The Bomb Vessel Granado, 1742 (Anatomy of the Ship) wydanie styczeń 1990 r. - 47 $ USA

[Siberian]

No tak... Ledwie zaczął, a już mnie wyprzedził. Ja windy kotwicznej jeszcze nie mam.
Dobra robota, skala 1:32 jest wymagająca, ale też daje większe możliwości.
Powodzenia w dalszej budowie.

[janek44]

Elementy windy kotwicznej gotowe. Pozostaje tylko złożyć wszystko do kupy

[rychenko]

Witam
Elegancka ta winda Janek , mam pytanie jak zrobiłeś te kwadratowe otwory?

[janek44]

Witam
Elegancka ta winda Janek , mam pytanie jak zrobiłeś te kwadratowe otwory?

Wszystkie elementy windy powstały ze sklejanego warstwowo forniru. Wrzeciono windy zrobiłem z pasków forniru w którym wcześniej, w odpowiednich miejscach powycinałem kwadratowe otworki 2x2 mm. Jeden element wrzeciona ma grubość 3 mm (elementów jest osiem). Otworki od wewnątrz zostały zaślepione paseczkiem forniru. Tak powstały otworki 2x2x3 mm. W następnym poście, pokażę na rysunkach jak to zostało zrobione.

[janek44]

Winda kotwiczna gotowa. Zaimpregnowałem ją na gorąco, mazidłem na bazie wosku (wosk rozpuszczony w mieszance terpentyny i benzyny). Powędruje do pudełeczka. Kolory na zdjęciu są takie jak w oryginale. Jednak w dzień, fotki wychodzą mi najlepiej.

Na tych rysunkach pokazuję sposób, w jaki wykonałem wrzeciono windy. Myślę że wszystko będzie jasne.