San Felipe 1:50

Opisy budowy jednostek żaglowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: San Felipe 1:50

Post autor: Sance »

W oczekiwaniu na wyschnięcie wypełnienia Zrobiłem imitację uszczelnień deskowania pokładu
Zastosowałem sprawdzoną metodę na "czarny papier"
Paczuszka 20 szt podklejona papierem:Obrazek

Ucięta skalpelem pojedyncza "deska":
Obrazek

I efekt na pokładzie przed przeszlifowaniem

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: San Felipe 1:50

Post autor: Sance »

Zachęcony brakiem krytyki popełniłem kolejne kroki takie jak doszlifowanie wypełnienia, położenie planek prawej burty tudzież wycięcie otworów na działa przeszlifowanie całości oraz rozpocząłem deskowanie pokładu.
Mimo wszelkich przeszkód jakie stawia chiński producent udało mi się również ustalić położenie furt przy czym dołączony szablon okazał się zupełnie bezużyteczny.
Brak jednej planki na rufie spowodowany jest jej wydłutowaniem(przeszlifowałem za mocno i wyszła dziura)
Przy okazji zyskałem stałe miejsce do szlifowania w pobliskim pubie, właściciel stwierdził że to przyciąga klientów i nawet piwo mam gratis;)
Swoja drogą miny anglików widzących polaka szlifującego w angli hiszpański okręt - bezcenne:D
A teraz trochę fotek dla oka:
Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zrobiłem też mój pierwszy greting:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: San Felipe 1:50

Post autor: mirek »

Sance pisze:Przy okazji zyskałem stałe miejsce do szlifowania w pobliskim pubie, właściciel stwierdził że to przyciąga klientów i nawet piwo mam gratis;)
Swoja drogą miny anglików widzących polaka szlifującego w angli hiszpański okręt - bezcenne:D

Nie dosyć ,że bałaganu narobisz to jeszcze ci piwo postawią ;)
Jak na razie nie jest źle więc krytyki nie ma :)
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: San Felipe 1:50

Post autor: Sance »

No i pojawił się pierwszy poważny problem.
W związku z brakiem szablonu i wziętymi z kosmosu wysokościami wręg utknąłem z wysokościami burt i nie wiem zupełnie jak z tego wybrnąć .
Może rysunek dokładniej wyjaśni o co mi chodzi:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1881
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: San Felipe 1:50

Post autor: oksal »

Ja ten rysunek rozumiem tak:
-przyłóż szablon "S" do wewnętrznej strony burty
-obrysuj krawędź
-utnij naddatek
Myślę, że to naturalne jest robienie czegoś z naddatkiem. Ostateczny kształt nadajesz po obklejeniu burt. Sprawdź też czy burty nie kończyły się relingiem. Szablon nie powinien ich uwzględniać. Moim zdaniem powinien się kończyć pod krawędzią listwy będącej podstawą relingu.

EDIT: Piszesz, że nie masz szablonu. To go narysuj z dokumentacji. Chyba ją masz?
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: San Felipe 1:50

Post autor: Sance »

Może jest w zestawie mantua - tu nie ma. Ani szablonu ani w dokumentacji ani w domyśle.
Obrazek
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: San Felipe 1:50

Post autor: RomekS »

No to jest mały problem. Spróbuj odrysować z planów szablon i dociąć ze strony zewnętrznej.
Dobre plany to podstawa. Dobrzy "ludzie" mi już to wytłumaczyli...
Załączniki
Sance.jpg
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 393
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: San Felipe 1:50

Post autor: TomekA »

Wysokosc burt to tu w tym modelu male piwo!
Moznaby caly kadlub ustawic na stole w desce montazowej, na bocznym rzucie kadluba (na planie) odrysowac linie rownolegla do kilu na odleglosc taka, jaka jest grubosc w/w deski i wtenczas z tego planu brac linijka odleglosci miedzy ta dolna wyrysowana linia a wybranymi punktami na gornym relingu burty, po czym poprzenosic te odleglosci na model za pomoca tzw. jig'u do wyznaczania linii wodnej. Po polaczeniu tych punktow na modelu w linie, masz boczny rzut gornej granicy w/w relingu. Proste!

Widze natomiast, ze kadlub jest zle poszyty. Tak nigdy nie poszywano plankami, ktore konczyly sie "na ostro" gdzies przed dziobnica czy stewa rufowa, podsuniete pod jedna z odbojnic albo sasiadujaca planke. Ostro zakonczone konce planek bowiem w wodzie zaczely by szybko gnic i caly kadlub nie bylby wtedy wodoszczelny. Poza tym, jakby wowczas zamocowywac te ostre konce do wreg? Na ostrym koncu planki nie da sie przeciez nawiercic odpowiedniej wielkosci otwor do trunnel'a czy tez wbic tam gwozdz.
Owszem, stosowano tzw. "stealers", ale jak najrzadziej, dwa, trzy maksimum na burte, i tylko tam gdzie to bylo bezwzglednie konieczne. Owe "stealers" wygladaly roznie, w zaleznosci od kraju w ktorym dany okret byl budowany (zuMondfeld pokazuje to dobrze na jednej z ilustracji w swej ksiazce), ale nigdy nie mialy ostrego konca, a raczej starano sie ow koniec 'stepic', aby tam dac ten trunnel czy gwozdz, bez rozszczepienia konca tego stealer'a.
Raczej niz tak konczyc planki 'na ostro' - jak to Tyu zrobiles, trzebaby kazda z nich odpowiednio wyprofilowac w odpowiedniego ksztaltu rozciagnieta elipse, aby wszystkie z nich, polozone na kadlubie, zamykaly calosc beczkowatego ksztaltu kadluba, a ich konce zamocowane przy dziobnicy czy stewie rufowej, powinny tez miec odpowiednia szerokosc, by tam zmiescil sie przynajmniej jeden trunnel..
Kiedys pisalem na ten temat dokladnie na nieaktywnej juz stronie kol. Mareckiego. Warto, bys tam zajrzal...
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: San Felipe 1:50

Post autor: RomekS »

TomekA pisze:
Widze natomiast, ze kadlub jest zle poszyty. Tak nigdy nie poszywano plankami..


Tomek, to nie jest poszycie końcowe.
Awatar użytkownika
Sance
Posty: 161
Rejestracja: 28 mar 2012, 19:21

Re: San Felipe 1:50

Post autor: Sance »

Dokładnie to jest tylko poszycie przygotowane pod wierzchnią warstwę położone ze względu na rozmiar plany przewidują podwójne poszycie a to ma prawie 3 mm grubości więc gdybym go nie dał większość elementów by nie pasowała .
Wybiorę sposób romka co szablon to szablon i tak trzeba odmierzać z planów i tak a nie ma ryzyka że coś się przechyli czy wyjdzie nierówno. poza tym przygotuję szablon i wrzucę na forum a nuż się komuś przyda na przyszłość
Obrazek
ODPOWIEDZ