Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Gratulacje.
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Witam
Kaziu przyjmij też moje gratulacje. Ostatnio byłem mocno zajęty i przegapiłem finał Twojej relacji. Piękny model. Bardzo rzadko można zobaczyć jak wyglądało "wnętrze" okrętu. Twój model to wspaniała lekcja poglądowa. Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam. Zdzisław
Kaziu przyjmij też moje gratulacje. Ostatnio byłem mocno zajęty i przegapiłem finał Twojej relacji. Piękny model. Bardzo rzadko można zobaczyć jak wyglądało "wnętrze" okrętu. Twój model to wspaniała lekcja poglądowa. Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam. Zdzisław
- oksal
- Posty: 1881
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Gratuluję. Dobra robota. Nie ma co się przejmować , że to wizja. Zazdroszczę nowego duchowego stanu wyboru kolejnej jednostki... Siadaj do ości
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Witam wszystkich
Adam to wydanie jest Ci znajome bo pochodzi z Twojej kolekcji. Jak widać doczekało się realizacji.
Ości będą sklejkowe grubość sklejki 8 mm. tak jak grubość na planie.Nic tylko kopiować i wycinać.
Dlaczego sklejka?Poszywany będzie cały kadłub bez widocznych żeber a ten materiał jest najtańszy i łatwy w obróbce.Model jest trudny.Narazie nastawiam się na zbudowanie szkieletu a potem czas pokaże.
To będą lata dłubaniny i czasem zniechęcenia.No,ale zobaczymy.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za gratulacje i pozdrawiam.Kazimierz
oksal pisze:Zazdroszczę nowego duchowego stanu wyboru kolejnej jednostki... Siadaj do ości
Adam to wydanie jest Ci znajome bo pochodzi z Twojej kolekcji. Jak widać doczekało się realizacji.
Ości będą sklejkowe grubość sklejki 8 mm. tak jak grubość na planie.Nic tylko kopiować i wycinać.
Dlaczego sklejka?Poszywany będzie cały kadłub bez widocznych żeber a ten materiał jest najtańszy i łatwy w obróbce.Model jest trudny.Narazie nastawiam się na zbudowanie szkieletu a potem czas pokaże.
To będą lata dłubaniny i czasem zniechęcenia.No,ale zobaczymy.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za gratulacje i pozdrawiam.Kazimierz
- Borek
- Posty: 379
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Kaziu jaki sens wykonywać ości ze sklejki i je zakrywać w całości ? Jeżeli wkładasz mnóstwo pracy w wykonanie wręg to szkoda moim zdaniem je zakrywać.
Pozdrawiam serdecznie Piotr
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Piotrek,wbrew pozorom o wiele łatwiej będzie mi bazować na planach i skopiować każdą wręgę na sklejkę niż wymyślać nową koncepcję budowy.Będę się trzymał tych planów.Tu jest ponad 60 wręg i chodzi o ciężar.W zamyśle model ma być z omasztowaniem a nie tylko kadłub z częścią anatomiczną.Tak jak pisałem grubość tej sklejki to szerokość wręgi na planie czyli nic nie muszę kombinować.Nawet jak wyjdą jakieś nierówności na skorupie to szpachla pokryje i całość poszycie zakryje Pozdrawiam.Kazimierz.
- Borek
- Posty: 379
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Kaziu, wszystko jasne. Nie chodziło mi tyle o wymyślanie nowej konstrukcji tylko o to, że jak już robisz te wręgi to zostaw parę na widoku. Może pare wręg na śródokręciu nie poszytych? Szkoda zakrywać taki nakład pracy
Pozdrawiam serdecznie Piotr
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Piotrek,jakbym trzymał się ściśle książki to wręgi by były z pełnego drewna grusza,olcha.Wtedy wręgi byłyby na widoku.Ale przyznaj,że pełny model z kilkoma odsłoniętymi żebrami ze sklejki byłby nienaturalny
- TomekA
- Posty: 392
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Przylaczam sie do zdania Kolegow, ze sklejka na ten cel to niezbyt dobry material - lepsze byloby jakies drewno owocowe, czy chocby brzoza lub olcha, no ale byc moze taki akurat miales material do swego modelu i jesli zamierzasz potem Twe wregi pokryc plankami, to bedzie OK.
Moznaby ewentualnie odslonic pewien fragment burty nie poszywajac ja i tam wstawic odpowiednie fragmenty wreg z litego drewna, no ale... to Twoj model, zrobisz wiec jak zadecydujesz...
Moznaby ewentualnie odslonic pewien fragment burty nie poszywajac ja i tam wstawic odpowiednie fragmenty wreg z litego drewna, no ale... to Twoj model, zrobisz wiec jak zadecydujesz...
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon-budowa wnętrza(Wodnik,Roter Loewe)
Jeszcze raz.Plany tej książki to opis budowy modelu taki jaki widzimy na okładce.Sam kadłub z odkrytym owrężem części dolnej,bez masztów.Gdybym budował w ten sposób zastosowałbym na wręgi oczywiście materiał bardziej szlachetny.Ale zdecydowałem,że na bazie tych planów zrobię pełną jednostkę.A w takim razie odpada mi przygotowywanie odpowiednich deseczek gruszy,olchy itp.na wręgi przy cięciu których powstaje mnóstwo odpadu i niewspółmierny koszt finansowy.Przy zastosowaniu sklejki mogę od razu wyciąć połówkę wręgi wraz z lustrzanym odbiciem bez większej dbałości o odpad.
Tomku i Piotrku pokazanie choćby części ożebrowania w tym modelu nie ma sensu.Posłużę się przykładem.
Okręt to schyłek XVII wieku.Jakby jakaś dama na balu,gdzie obowiązuje ściśle dworska etykieta podkasała suknię powyżej kolan i zawołała popatrzcie jakie mam piękne nogi,wywołałaby zgorszenie wśród innych dam i pewne zaciekawienie wśród panów.A jakby wszystkie to zrobiły,to już ciekawe by tak nie było.Stało by się normalnością jak w dzisiejszych czasach. Czyli albo podkasane albo zakryte
Pozdrawiam.Kazimierz
Tomku i Piotrku pokazanie choćby części ożebrowania w tym modelu nie ma sensu.Posłużę się przykładem.
Okręt to schyłek XVII wieku.Jakby jakaś dama na balu,gdzie obowiązuje ściśle dworska etykieta podkasała suknię powyżej kolan i zawołała popatrzcie jakie mam piękne nogi,wywołałaby zgorszenie wśród innych dam i pewne zaciekawienie wśród panów.A jakby wszystkie to zrobiły,to już ciekawe by tak nie było.Stało by się normalnością jak w dzisiejszych czasach. Czyli albo podkasane albo zakryte
Pozdrawiam.Kazimierz