Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Dekoracja

Post autor: Karrex »

Dziadek napisał:
Nie jestem pewien czy taka propozycja użycia (o ile mnie znajomość rzeźb nie myli) głowy Chrystusa - jako Jana Chrzciciela jest poprawna.
I nie chodzi tu o względy religijne. Ale w XV i XVI wieku w zwyczaju przedstawiania postaci przedstawiane były w zasadzie w wersji całościowej,
a nie portretowej. ja się nie spotkałem z takim przedstawieniem.

A w XVII wieku?;) To jest galeon XVII wieczny.
Firma OcCre też chyba o tym nie wie, bo w swoich modelach proponuje popiersia ;) .
Apostol Felipe - galeon XVI - XVII w.

Obrazek

San Marcos - przed 1588

Obrazek

Zapoznawszy się z dostępnymi informacjami dotyczącymi tego modelu "Galeon - XVII w." też doszedłem do wniosku, że jest to wymysł firmy,
która miała go w swojej ofercie (zresztą na skorupie i elementach SJB, oferują inny model - na zdjęciu wyżej San Marcos).
Postanowiłem ten model wykończyć po swojemu, dlatego tak zaszalałem z tym projektem ;) (zresztą będzie u mnie w domu i rodzina zaakceptowała projekt :) ).
Zgadzam się, że przynajmniej ozdoba powinna mieć "kanon" XVII-to wieczny.
Niestety nie dysponuję pełną wiedzą, na temat "kanonów" ozdabiania ruf w poszczególnych wiekach i poszczególnych krajach (ówczesnych potęg morskich),
więc za takowe lub wskazanie źródeł będę wdzięczny.

Co do wizerunku - to na pewno jest Jan Chrzciciel (świadczy o tym napis ;)), poza tym Jan Chrzciciel miał runo na ramieniu (u mnie ma, ale zasłaniają włosy ;)),
uległ dekapitacji dlatego sama głowa (jeden z wielu, który stracił głowę przez kobietę [Herodiada]).
Co do podobieństwa do Jezusa - nie ukrywam jest. Musi być. Byli w jednym wieku i ponoć matki były spokrewnione. Nawet ówcześni ich mylili.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Armaty

Post autor: Karrex »

Wziąłem się za uzbrojenie górnego pokładu.
Prototyp lawety - przeróbka z lawety wykonanej wcześniej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Armaty

Post autor: Karrex »

Przymierzyłem armatki do pokładu, żeby zobaczyć czy prototyp lawety pasuje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Działa w jeszcze niepełnym rynsztunku /brak talii i liny oporowej/.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Armaty / Kółka

Post autor: Karrex »

Mam pytanie, jakie wymiary (proporcje) miały koła do lawet w XVII w.?
Przednie większe, tylne mniejsze - o ile mniejsze?

Od Sławka (dzięki) wiem że:
długość lufy (bez wingradu) działa to 20 średnic kuli, (u mnie 40mm),
koła:
średnica = 3 średnice kuli, (6mm)
grubość = średnicy kuli, (2mm)
średnica osi = średnica kuli, (2mm).

Jakie wymiary powinno mieć mniejsze kółko?
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O: San Juan Bautista / Armaty / Kółka

Post autor: ryszardw »

To zależy od krzywizny pokładu.Laweta powinna być w miarę poziomo.Różnica wysokości poziomu pokładu na długości lawety to różnica średnic.R
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Laweta / Kółka

Post autor: Karrex »

ryszardw napisał:
To zależy od krzywizny pokładu. Laweta powinna być w miarę poziomo. Różnica wysokości poziomu pokładu na długości lawety to różnica średnic.R

Witam.
Dzięki za zwrócenie uwagi na tak proste i logiczne rozwiązanie.
Od razu przetestuję "narzędzie" do kreślenia krzywizn pokładników Adama (oksala).

Obrazek

Tą metodą wyszło mi 4,5mm i już chciałem zamknąć temat lawet, ale w relacji ENTERPRISE 1799

Sławek napisał:
...wyoblenie pokładu wynosi 1/96 szerokości każdej wręgi...

Tą metodą wyszło mi 5,2mm.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Lawety

Post autor: Karrex »

Przeszukując materiały znalazłem w "Arming and Fitting of English Ships of War 1600-1815" rysunki lawet.

Obrazek
Obrazek
Krzywizna pokładów była dość spora :).

Dalsze dane od Sławka dot. lawety:

łoże
grubość stojaka - średnica kuli
grubość belek rozpórek z przodu i z tyłu - średnica kuli
całkowita długość podstawy - długość działa od wingradu /grona/ do osi czopu + 1,5 średnicy kuli

odległość od końca osi do stojaka – 1,5 średnicy kuli.

Zainteresowanych tematem polecam artykuł Emila Armaty przełomu XVIII/XIX wieku.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:San Juan Bautista / Zabezpieczenie armat

Post autor: Karrex »

Jak już jestem przy armatach, to opiszę zabezpieczenie dolnych armat.
Technologia budowy jest taka, że trzeba je wkleić przed zamknięciem pokładem i dalszymi pracami.
Niestety wypadki chodzą po ludziach i mi się przydarzyło odklejenie armat (wg prawa Murphy'ego, jeżeli coś się odklei,
to w najtrudniej dostępnym miejscu ;)) na rufie Jana Chrzciciela i wiem ile czasu kosztowało wklejenie ich z powrotem.
Po tym incydencie zrobiłem skrzyneczki z patyczków od lodów ok. 10 x 10 x 20mm,
które na wcisk klinowałem w otworze działowym i do końca budowy już nic mi się nie odkleiło.
Skrzyneczki pozostawiłem jako sprawdzony patent dla przyszłych modeli, ale tak je ukryłem,
że nie mogę ich znaleźć (prawo Murphy'ego:)), ale znalazłem prototypy.
Na fotkach widać zasadę jak to wyglądało. Drewniane listewki oporowe, żeby za głęboko nie weszło i się nie gibało ;).
Trzeba delikatnie dopasowywać na głębokość, aby nie odkleić armaty. Można oczywiście modyfikować
np. sklejając listewkami dwie skrzynki na sąsiadujące otwory działowe.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ps. Oczywiście nikomu nie życzę takich incydentów, ale "strzeżonego ..." :).
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon San Juan Bautista / DeA

Post autor: Karrex »

Na froncie walki z SJB "mały" zastój, ale firma DeA nie próżnuje, właśnie znalazłem "reaktywacje" kolekcji DeA – San Juan Bautista,
tym razem na Białorusi, w Kazachstanie, Rosji i Ukrainie pt. "Wielkie Żaglowce" - o ile jeszcze dobrze pamiętam z rosyjskiego :).
„Świeżynka” - 2 lutego 2010 był numer3.

Obrazek
klik foto
Na kilku forach znalazłem swoje zdjęcia (wina niewielkiej ilości relacji ;)), jedno z nich :woohoo::laugh: .
Obrazek
klik foto
Dla nieobeznanych z cyrylicą: "zdjęcie z polskiego forum, model nie ukończony", wolę określenie "w trakcie budowy", no niby to samo, ale brzmi lepiej ;):):laugh:.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
joz60
Posty: 25
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O: San Juan Bautista / DeA

Post autor: joz60 »

Witam
Włąsnie parę dni temu wyciągnąłem też SJB z czeluści szafy i zacząłem składać. Szkoda ze relacja nie zaczęła się od momentu składania szkieletu. I pytanie czy składałeś w/g instrukcji czy zgodnie z logiką, bo wydaje mi sie że trzeba zachować wręcz rewolucyjną czujnośc sklejając krok po kroku według niej aby model nie był zwichrowany w osi poprzecznej i podłużnej. Mam narazie poskładany szkielet na "sucho" i kombinuję jak tego uniknąć. Relacja w późniejszym ciut terminie.
pozdrawiam
Józek
ODPOWIEDZ