Galeon pocz.XVII w.
- oksal
- Posty: 1881
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Galeon pocz.XVII w.
...i "kolumna" od Krokusa (powiększalnika) jest ponownie w użyciu. Kazik gdy byłem u Ciebie to wspominałeś, że ja skrócisz. Skróciłeś? Kurcze jak się ogarnę z różnymi innym rzeczami niezwiązanymi ze stocznią, żaglowcami itp. to też będę musiał wykorzystać Twój pomysł, bo identyczna kolumna jaki cały powiększalnik już chyba ze 20lat leży bezczynnie...ale skracać jej nie będę może kiedyś, ponownie wrócę do ciemni:)
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Nie,nie skracałem.Tak myślę,że ta długość może się przydać do jeszcze jednej przystawki.:) Przy skracaniu byłby problem ponownego gwintowania końcówek prętów.A tak nawet ciekawie wygląda.
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Właśnie,dobrze to ująłeś.To tylko ładnie wygląda.Już samo zamocowanie Dremela stwarza problem.gniazdo nie pasuje do szlifierki.A jak już po licznych zabiegach udało się zamocować szlifierkę,to okazuje się ,że wszystko się chwieje na różne strony.Wiadomo tworzywo sztuczne.Chyba wyprodukowane w Chinach.Próbowałem toto jakoś zaadoptować ale skończyło się tylko na próbach i rzuciłem w kąt.Naprawdę szkoda na to pieniędzy.To znaczy coś tam można wyfrezować ale tak dla zabawy.Stojak wiertarski jest trochę lepiej skonstruowany. Ale też do bardziej precyzyjniejszych prac wymaga dodatkowego unieruchomienia za pomocą ściągaczy.Wygląda na to,że została sama szlifierka która sprawuje się w miarę poprawnie.Pozostałe rzeczy, jeśli nie dysponuje się znacznymi kwotami na zakup rzeczywiście profesjonalnych maszynek.Trzeba kombinować znaną metodą"zrób to sam"
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Parę fotek z budowy frezarki.Udało mi się rozwiązać ruch dolnego stolika za pomocą dogwintowanej śruby.Ruch w granicac 50mm. myślę,że wystarczy.Będzie też blokada stolika za pomocą dwóch śrub po bokach.
Wszelkie drgania na boki pochodzące od prowadnicy kulkowej,zlikwidowałem dwoma kątownikami,na których opiera się stolik.
Górny stolik na szerokiej prowadnicy bez posuwu śrubowego.Po ustaleniu odpowiedniej pozycji,blokada lub posuw wolny, zależnie od wykonywanej czynności.
Myślę,że do końca tygodnia uporam się z całością prac.Sam jestem ciekaw końcowego efektu.Ale sadząc po tym jak konstrukcja się zachowuje.Myślę,że wszystko będzie o.k.
Pozdrawiam.Kazimierz.
Parę fotek z budowy frezarki.Udało mi się rozwiązać ruch dolnego stolika za pomocą dogwintowanej śruby.Ruch w granicac 50mm. myślę,że wystarczy.Będzie też blokada stolika za pomocą dwóch śrub po bokach.
Wszelkie drgania na boki pochodzące od prowadnicy kulkowej,zlikwidowałem dwoma kątownikami,na których opiera się stolik.
Górny stolik na szerokiej prowadnicy bez posuwu śrubowego.Po ustaleniu odpowiedniej pozycji,blokada lub posuw wolny, zależnie od wykonywanej czynności.
Myślę,że do końca tygodnia uporam się z całością prac.Sam jestem ciekaw końcowego efektu.Ale sadząc po tym jak konstrukcja się zachowuje.Myślę,że wszystko będzie o.k.
Pozdrawiam.Kazimierz.
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Budowa frezarki dobiega końca.Jeszcze drobne poprawki,dorobienie prowadnicy,parę frezów piórkowych i można się bawić w frezowanie. Na zdjęciach pokazuję po kolei montaż górnego stolika.Wszystko spasowane dokładnie bez żadnych zacięć i oporów.
Blokady stolików za pomocą śrub M5 z zaszlifowanymi na półokrągło końcami.Klocki bukowe nagwintowane, wzmocnione klejem C.A. i ponownie nagwintowane,Tak że nie ma możliwości zerwania gwintu. Próba generalna frezowania bez zarzutu.Można frezować w imadle,przesuwając lekko stolik.Ewentualnie frezowanie w poprzek,podkręcając posuw dolnego stolika. Jak dorobię prowadnicę,będzie można frezować dłuższe listwy.Marzy mi się frezowanie po łuku.Muszę tylko zakupić łożysko oporowe i opracować dodatkową przystawkę.
To tyle.Jeśli nie zanudzam,już kończę.
Pozdrawiam.Kazimierz
Budowa frezarki dobiega końca.Jeszcze drobne poprawki,dorobienie prowadnicy,parę frezów piórkowych i można się bawić w frezowanie. Na zdjęciach pokazuję po kolei montaż górnego stolika.Wszystko spasowane dokładnie bez żadnych zacięć i oporów.
Blokady stolików za pomocą śrub M5 z zaszlifowanymi na półokrągło końcami.Klocki bukowe nagwintowane, wzmocnione klejem C.A. i ponownie nagwintowane,Tak że nie ma możliwości zerwania gwintu. Próba generalna frezowania bez zarzutu.Można frezować w imadle,przesuwając lekko stolik.Ewentualnie frezowanie w poprzek,podkręcając posuw dolnego stolika. Jak dorobię prowadnicę,będzie można frezować dłuższe listwy.Marzy mi się frezowanie po łuku.Muszę tylko zakupić łożysko oporowe i opracować dodatkową przystawkę.
To tyle.Jeśli nie zanudzam,już kończę.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Kontynuujemy,
Budowa frezarki skończona(dalsza relacja w dziale narzędzia).Pora brać się za galeon.Owijanie masztów,rope woolding.Tak chyba brzmi poprawna nazwa.
Pozdrawiam.Kazimierz
Kontynuujemy,
Budowa frezarki skończona(dalsza relacja w dziale narzędzia).Pora brać się za galeon.Owijanie masztów,rope woolding.Tak chyba brzmi poprawna nazwa.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Kolumny masztów przytwierdzone na stałe.Stengi i bramstengi narazie spasowane.Będą przyklejane w miarę postępu prac na dole.Chociaż zima za pasem,trzeba się zabrać za bocianie gniazda.;) A mam ich aż sześć sztuk.
Pozdrawiam.Kazimierz
Kolumny masztów przytwierdzone na stałe.Stengi i bramstengi narazie spasowane.Będą przyklejane w miarę postępu prac na dole.Chociaż zima za pasem,trzeba się zabrać za bocianie gniazda.;) A mam ich aż sześć sztuk.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Żeby nie było wątpliwości pod czyją banderą będzie pływał ten galeon.A i w stoczni będzie weselej.:)
Adam,jeszcze nie wiem czy dalej będę coś budował.Chyba,że coś prostszego,razem z wnukiem, podczas wakacji.
A tymczasem skorzystałem z Twoich szablonów na flagi.Bardzo przydatna rzecz.
Pozdrawiam.Kazimierz
Żeby nie było wątpliwości pod czyją banderą będzie pływał ten galeon.A i w stoczni będzie weselej.:)
Adam,jeszcze nie wiem czy dalej będę coś budował.Chyba,że coś prostszego,razem z wnukiem, podczas wakacji.
A tymczasem skorzystałem z Twoich szablonów na flagi.Bardzo przydatna rzecz.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Zima nie chce przyjść.Może boćki przylecą.:)
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Ciąg dalszy...
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz