Witam
Można powiedzieć,że boćki mogą się wprowadzać.Chociaż jeszcze nie teraz, to narazie przymiarka.Nie obyło się jednak bez poprawki.Okazało się,że wsporniki które chciałem mocować na kołeczki okazały się wizualnie za grube.Musiałem zmienić konstrukcję wsporników i sposób mocowania.Teraz jest znacznie lepiej.
Zostało jeszcze zamocowanie w nich jufersów,zdemontować stengi, odłożyć na bok a zająć się pierwszym piętrem czyli: wanty, sztagi itp.
Przy okazji mam pytanie.Czy w bocianich gniazdach XVII w. okrętów nie było na podłodze wzmocnień rozchodzących się promieniście tak jak to jest na platformach marsa póżniejszych żaglowców.Chodzi o to,że te wzmocnienia mogły stanowić dodatkowo oparcie dla stóp marynarzy obsługujących liny np.podczas wzburzonego morza(tam na górze musiało nieżle kołysać).W materiałach które posiadam nie spotkałem się z takim szczegółem.
Pozdrawiam.Kazimierz
Galeon pocz.XVII w.
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Postanowiłem trochę odpocząć od jufersów i zająć się czymś innym.Robię kopyto do szalupy.
A tak na marginesie z tymi jufersami to jest problem kupić gotowe.Zaoszczędziło by się mnóstwo żmudnej roboty.Okrągłych jest co niemiara.Łatwiejsze w wykonaniu. Zostaje nadzieja,że Zbyszek z Mirkiem opracują technologię na produkcję tychże.Tymczasem męczę się sam.;)
Pozdrawiam.Kazimierz
Postanowiłem trochę odpocząć od jufersów i zająć się czymś innym.Robię kopyto do szalupy.
A tak na marginesie z tymi jufersami to jest problem kupić gotowe.Zaoszczędziło by się mnóstwo żmudnej roboty.Okrągłych jest co niemiara.Łatwiejsze w wykonaniu. Zostaje nadzieja,że Zbyszek z Mirkiem opracują technologię na produkcję tychże.Tymczasem męczę się sam.;)
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Zbyszek to dobrze,że coś działacie w tym kierunku.Wykonanie samemu ręcznie 160 jufersów to bardzo czasochłonne zadanie.Chociaż też można.Jak jeszcze będę cośkolwiek z tej epoki budował to macie we mnie klienta.:)
A tymczasem skorupka gotowa.
Pozdrawiam.Kazimierz
Zbyszek to dobrze,że coś działacie w tym kierunku.Wykonanie samemu ręcznie 160 jufersów to bardzo czasochłonne zadanie.Chociaż też można.Jak jeszcze będę cośkolwiek z tej epoki budował to macie we mnie klienta.:)
A tymczasem skorupka gotowa.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
To dopiero produkt wyjściowy.Z obu stron będzie oklejany listwami z forniru.Narazie skorupka jest delikatna.Po oklejeniu nabierze mocy.:)
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Oklejanie,poszywanie.
Pozdrawiam.Kazimierz
Oklejanie,poszywanie.
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Witam
Poszycie zewnętrzne gotowe.
Cdn.nastąpi.:)
Pozdrawiam.Kazimierz
Poszycie zewnętrzne gotowe.
Cdn.nastąpi.:)
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Andrzeju,nie było tak żle.Zewnętrzna warstwa klejona na kopycie.Dalej to już samo poleci.:)
Pozdrawiam.Kazimierz
Pozdrawiam.Kazimierz
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Wgłebienie odwzorowujące stewę rufową zaszpachlowałem aby łatwiej kładło się poszycie.Przy tworzeniu kopyta ten szczegół można było pominąć a zrobić w tym miejscu wyoblenie i póżniej ewentualnie dokleić na skorupce.Ale po co utrudniać sobie robotę.Tak prościej.
Skorupa teraz sztywna jak pal Azji...Czas na wręgi.
Pozdrawiam.Kazimierz
Skorupa teraz sztywna jak pal Azji...Czas na wręgi.
Pozdrawiam.Kazimierz
- Zbyszek
- Posty: 968
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Galeon pocz.XVII w.
Na szpachlę i na folię tylko ten klej.Spoina mocna i elastyczna.Sposób wykonania szalupy i technologia klejenia od kol.Baranowa(Hamedala)