Galeon pocz.XVII w.

Opisy budowy jednostek żaglowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
awas
Posty: 434
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./Gałka turecka

Post autor: awas »

ryszardw napisał:
A czy może ktoś wie jaka powinna być średnica gałki do średnicy liny.Czy to jest jakoś uregulowane czy robi się instynktownie .Kaziu super .R


Wg K. H. Marquardt - Eighteen century Rig and Rigging - srednica gałki to 3 razy srednica sztagu.

Artur
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w.

Post autor: kagra »

Witam

Dla odmiany bloczki.W bloczki Mirka jestem dobrze zaopatrzony.Ale zblocza grotsztagu,foksztagu,do podnoszenia rei oraz wiolinowe,trzeba będzie dorobić sobie samemu.Pierwsze bloki już gotowe.Tu pomocna okazała się frezarka.Listewki nacechowane obustronnie za pomocą odpowiedniego paska z bristolu.Jest trochę z tym zabawy ale chyba o to chodzi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest też metoda alternatywna którą podpatrzyłem na którymś z forum.Metoda klejenia z listew, z tym,że rolki trzeba wklejać osobno.Sposób też ciekawy i nawet nie tak pracochłonny.A efekt podobny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.Kazimierz
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w.

Post autor: kagra »

Ferie zimowe. W stoczni mam często gości więc prace nieco spowolniły.Ale coś tam po Dobranocce wykorzystam dla siebie.Wyblinki.Praca w sam raz dla nerwusów.

Pozdrawiam.Kazimierz

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w.

Post autor: kagra »

Witam

Melduję,że rozpocząłem nowy projekt.Będzie to też dwa w jednym:).Przyznam się,że zamiar wykorzystania piast rowerowych w prostych maszynkach modelarskich kiełkował we mnie długo.Chyba od chudych lat osiemdziesiątych. Niewykorzystany silnik od ruskiej wirówki wreszcie doczekał się swojej kolejki.Myślę,że z pożytkiem.Jak widać będzie to pilarka do listewek i ścierarka bębnowa.Zastosowanie piast rowerowych elimimuje kosztowne, toczone u fachowca ośki.Odpadają też łożyska.Zamiast tego dwie piasty za ok.30 PLN,sklejka,parę wkrętów i trochę chęci.A silnik może być też i od 'Frani"

To tak tytułem wstępu.Szerszy opis i zdjęcia zamieszczę w Dziale Narzędzia jak tylko będę gotowy.I gdy będzie takie zapotrzebowanie.

Pozdrawiam.Kazimierz

Obrazek

Obrazek

Ponieważ wałek jest wkręcony na ośkę i aby zlikwidować powstałe niedokładności.Konieczne jest dotoczenie na gotowo w specjalnie dorobionym korytku.Ma się wtedy pewność,że wałek idealnie wpasował się w oś bez zbędnego "bicia".

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: kagra »

Witam

Prace przy linkach narazie zawieszone.;) Bliski koniec ukończenia maszynek.Jeszcze tylko zamontować frez(czekam na talerzyki)i montaż blatu stolika.

Ścierarka już hula bez problemów.W sumie jestem zadowolony bo przybędzie jeszcze jedno przydatne urządzenie w stoczni.

Pozdrawiam.Kazimierz

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: kagra »

Witam

Maszynki skończone.Próba generalna wypadła pomyślnie.Piasty rowerowe sprawują się doskonale.Sposób tani i prosty w sam raz dla mało wybrednych modelarzy.W zasadzie to dla każdego.Cały ten układ był pomyślany do pracy z małymi listewkami do 10 mm.Brakowało mi takiej małej pilarki(frez 80x0,5).Mam trochę większą i nie uśmiechało mi się wydawanie kilku stówek na słabego Proxxona.Przy tym silniku 180 W.frez wchodzi jak w masło.Tak samo przy ścierarce bez kłopotu.Długość bębna 60 mm.Śr.50.Do takich listewek wystarczy.Na poszycie i pokłady akurat.Więcej nie potrzeba.Dokupię jeszcze frez 100x1 i będzie można ciąć nieco grubsze listwy.
To tyle.Dodam jeszcze,że oprócz piły taśmowej i wiertarki kolumnowej mój cały "park maszynowy" to samoróbki które znakomicie spełniają się w warsztacie modelarza amatora.

To było już moje ostatnie "dzieło" w tej dziedzinie.CNC chyba budować nie będę.Nie to pokolenie.A jeżeli komuś zamarzy się coś prostego zbudować.Niech wie,że i piasty rowerowe też się do tego nadają.

Pozdrawiam.Kazimierz

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 536
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: Jarek »

Gratuluję pomysłu ! Fajne urządzenie.
Jednak mam pewne wątpliwości co do piast rowerowych pracujących na tak wysokich obrotach i w takich warunkach (kurz, trociny). Po za tym na takich piastach robią się luzy, a to jest absolutnie nie wskazane. Ciekawe jaka będzie żywotność tego zespołu.
Ja osobiście bardziej ufam łożyskom.
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: kagra »

Jasne,że łożyska są pewniejsze i więcej wytrzymają.Tu powstałe luzy zawsze można podregulować.A trociny nie przeszkadzają wręcz przeciwnie.tworzą ze smarem na powierzchni powłokę.Uszczelniając panewki.Jeśli chodzi o żywotność to wiedz Jarek,że te ucięte miseczki w których pracuje wałek ścierarki pochodzą z mojej pierwszej ścierarki którą wykonałem wcześniej chyba trzy lata temu i nie widać tam śladów zużycia.A pracowała na wiertarce gdzie obroty są dwa razy większe.Rozebrałem ją tylko dlatego,że chciałem mieć dwa urządzenia przy jednym silniku.Oczywiście jeśli się niestarannie zamontuje,krzywo nie osiowo.Trzeba się liczyć z konsekwencjami złej pracy.Jak we wszystkim.Starałem się w miarę robić dokładnie i myślę,że jeszcze dużo natnę i naszlifuję listewek zanim to wszystko się zużyje.

Pozdrawiam.Kazimierz
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 968
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: Zbyszek »

Kazik, jeśli mogę coś zasugerować to przy ścierarce pomyśl o odciąganiu pyłów. Po pierwsze mniejszy bałagan, a po drugie nie będzie tak zabijać papieru i dłużej popracuje. Gratuluję takiego pomysłu, kurcze, że ja nie mam takiego pomieszczenia.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Galeon pocz.XVII w./maszynki

Post autor: kagra »

Muszę rozglądnąć się po marketach i kupić taki odkurzacz jak ma Romek.Jasne,że się kurzy jak diabli..Narazie używam masek.Pomieszczenie to mam odizolowane od innych tak,że ten kurz to jest tylko mój i moich płuc.Przydałby się taki cyklotron co by pył wyciągał z całego pomieszczenia.:)
Zablokowany