Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 174
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Nina »

Dziękuję wszystkim za pomoc ,z której chętnie skorzystam.:)
Mam pytania.
1Jeżeli mam robić deskowanie pokładu , czy zrobić to przed montażem do wręg?
2.Mirku jakiego z Twoich fornirów mam użyć ewentualnie na listewki pokładowe ?
3.Zdjęcie zrobione bez lampy błyskowej w naturalnym świetle (między 3 a 4 jest różnica kolorów - 3
jaśniejsza) jak je mam opisać ?

Krzysztof rzeczywiście jest instrukcja w j.angielskim (muszę jednak pospieszyć się z kupnem tej nagłownej lupy);)
Z tego co się doczytałam to nie przewiduje deskowania pokładu tylko deskowanie tego daszku (nie wiem jak to nazwać) dlatego domyślam się ,że pokład powinien być w ciemnym kolorze.
Obrazek
8.03.2007 - Łódź Wikingów
8.06.2014 - Dżonka
12.05.2021- Gozzo da Pesca
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: mirek »

Ad1. Jest bardzo trudno zasugerować metodę wykonania pokładu, każdy z nas ma jakąś wypróbowaną metodę.
Jedynie, co mogę to opisać jak ja bym to zrobił.
Na istniejącym pokładzie rozrysowałbym sobie układ desek wg. planu i przykleiłbym pokład do szkieletu i po oklejeniu kadłuba oklejałbym pokład.
Można też przerysować ten pokładzik z sapelli na sklejkę 0,6 mm i pokład zrobić na boku jak ja to nazywam.
Zwróć uwagę na fakt, ze te wystające wąsy na wręgach po oklejeniu burt musisz wyciąć.

Obrazek

Ad2. Moim zdaniem to żaden! Ale to jest moje zdanie. Możesz zastosować fornir bukowy, ale fajniejszy by był z brzozy.
Ad3.Listewki masz już opisane


Obrazek
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Rafal
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Rafal »

Witam,

Na początku małe sprostowanie :P jeśli chodzi o listewki na pierwsze poszycie - chodziło mi o listeki Abachi - nie rozumiem dlaczego napisałem Sapeli :blush: :blush: :blush: Dzięki Mirku.
A kolejność (moim zdaniem) taka:
- zeszlifowanie wręg do kształtu pokładu,
- oklejanie kadłuba pierwszą warstwą,
- wycięcie, jak to Mirek nazwał, wąsów,
- zrobienie pokładu

Pozdrawiam
Rafał
Pozdrawiam
Rafał A.

www.motogaragekutno.pl
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 174
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Nina »

Mirku sugerujesz, że pokład powinien być jasny (brzoza jest jasna) bo ja myślałam o dębowym:)
A na pocieszenie wykonałam sobie podstawkę:laugh:
A te wąsy to chyba są potrzebne...
Obrazek
8.03.2007 - Łódź Wikingów
8.06.2014 - Dżonka
12.05.2021- Gozzo da Pesca
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: mirek »

Nina napisał:
Mirku sugerujesz, że pokład powinien być jasny (brzoza jest jasna) bo ja myślałam o dębowym:)

Dąb moim zdaniem absolutnie odpada , ponieważ na zbyt wyraźny rysunek słoi
Ja bym robił z brzozy lub innego jasnego drewna, ponieważ większość pokładów była robiona z sosny a ona jak wiadomo jest jasna
Można zrobić również z buku, uzyskasz ciekawy lekko cegiełkowy kolor pokładu , choć mnie w buku nie podobają się te charakterystyczne cętki jakie posiada buk, ale to już rzecz gustu
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Rafal
Posty: 116
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Rafal »

Wąsy są potrzebne do oklejenia - ale potem trzeba je wyciąć - chyba że się mylę.

Mam pytanie - czy łoże podstawki (czyli część podstawki na której będzie opierał się kadłub) zostaje prosty czy będziesz go jeszcze kształtowała? Jeśli zostanie prosty nie będzie dobrze trzymał modelu i obawaim się, że model będzie się na nim "kołysał"

Pozdrawiam
RAfał
Pozdrawiam
Rafał A.

www.motogaragekutno.pl
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 174
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Nina »

Jeżeli chodzi o podstawkę to rzeczywiście górę trzeba będzie dopasować wtedy kiedy powstanie kadłub.
Mirku, a co masz przeciwko temu kawałkowi forniru, no i te wąsy - w planach widać, że potrzebne.
Obrazek
Obrazek
8.03.2007 - Łódź Wikingów
8.06.2014 - Dżonka
12.05.2021- Gozzo da Pesca
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 966
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: ataman »

Jednak Nino te wąsy to nie są pokazane przez Ciebie pachołki..
Wąsy służą do wyprofilowania desek poszycia, po sklejeniu tychże desek należy je obciąć. Zerknij na zdjecia z relacji o budowie K@M , czy tez mojej Łani:

http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,1561/catid,517/limit,6/limitstart,36/
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,4306/catid,7/limit,6/limitstart,18/

Natomiast te pachołki powinny być doklejone po położeniu pokładu, burt i listwy relingowej
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: mirek »

Na temat wąsów już wypowiedział się Ataman i ma w 100% rację.
Natomiast ten kawałek forniru jaki pokazujesz to jest prawdopodobnie olcha i można z niej zrobić deski pokładu , tylko olcha dość mocno ciemnieje po lakierowaniu, zresztą każde drewno ciemnieje po impregnacji .
Możesz zastosować również ten gatunek drewna.
Ja jednak robiąc taki model zastosowałbym Brzozę lub Avodire
Avodire zastosował Jurek i zobacz jak to wygląda :)

http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,12015/catid,7/limit,6/limitstart,150/
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Nina
Posty: 174
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Jacht Gretel-Mamoli (XVIII w)

Post autor: Nina »

Wczoraj cały dzień zastanawiałam się nad planami, materiałami i wykonaniem, aż w końcu doszłam do wniosku, że jestem na etapie początkującego modelarza i ten model jest tym, na którym się jeszcze uczę.
Przeanalizowałam plany, zidentyfikowałam i opisałam materiał i postanowiłam, że skoro już zakupiłam zestaw to powinnam zrobić go w całości tak jak zaleca producent. Po ukończeniu pewnie sama dojdę do wniosku czy zmieniłabym coś i czy to powinno rzutować na dalsze prace z innymi modelami.(inaczej się nie nauczę)
Uważam, że za wcześnie na jakiekolwiek zmiany waloryzacje itp. Najważniejsza będzie chyba technika i czy z nią sobie poradzę.
Pokłady są przyklejone, w jednym musiałam zrobić deskowanie, ponieważ trudny byłby potem dostęp. Jeżeli chodzi o kołkowanie to jeszcze nie jestem gotowa.Jeden pokład jest nieprzyklejony na stałe, bo muszę odeskować ścianę i wstawić drzwi. Oczywiście zabezpieczę wąsy (po przejrzeniu innych relacji domyśliłam się, że nie mogą być przyklejone do poszycia, ponieważ będą wycięte)no i przygotowałam się psychicznie do poszycia pierwszej warstwy.

Obrazek
Obrazek
8.03.2007 - Łódź Wikingów
8.06.2014 - Dżonka
12.05.2021- Gozzo da Pesca
ODPOWIEDZ