HMS Royal William 1719

[mati]

A takie coś przypadkiem znalazłem...

[oksal]

Dzięki. Mniej(czy)więcej na tą chwilę po sugestii Artura(Awasa) u mnie wygląda to tak;)

[awas]

Myslę, że w sam raz.
Tylko pamietaj kołkować w miarę poszywania bo potem nie znajdziesz tych linii.
Powiem Ci, że bardzo fanie wygląda to kołowanie na zbliżeniach.
Artur

[oksal]

Myslę, że w sam raz.
Tylko pamietaj kołkować w miarę poszywania bo potem nie znajdziesz tych linii.

Dlatego od razu wiercę kazdą położoną listewkę

[oksal]

U mnie przez dłuższy czas nic się ciekawego nie będzie dziać- poszywanie i "bambusowanie".... Na jedną belkę wychodzi mi 28szt. kołków bambusowych. W jednym "pasie" jest 7,5 belki co daje około 210 "sadzonek". Trochę z tym zejdzie i do tego wciąż Czasu brak.

[oksal]

Holendrzy się zbroją, Hiszpanie się zbroją, Francuzy też się zbroją i to jeszcze bardziej, Wenecjanie prawie pływają...w końcu i ja się nieco pozbroiłem. Mam gotowy na obu burtach jeden z passów cieńszego poszycia, stan taki jak poniżej na fotkach

[mati]

No w końcu Już myślałem, że zapomniałeś o Williamie
No i oczywiście inaczej być nie mogło bo świetna robota

Pozdrawiam
Mateusz

[oksal]

Niedawno na forum było pytanie w sprawie pawęży, co prawda innego typu niż w RW, ale przy okazji siedzenia sobie przy trzeciej listewce docinanej wrzucę jak to wyglądało w rzeczywistych rozwinięciach dech poszycia. Fragment na część rufową.

HMS Antelope 1802

a na kadłubie RW o którym prawie zapomniałem;) raptem przybyły trzy dechy, dwie na lewej burcie i jedna na prawej

[oksal]

Wreszcie coś powycinałem:) Surowe elementy stewy dziobowej czekają na dalszą obróbkę. Układ elementów jest wypadkową stosowaną po 1670 ,a podawanej przez Sutherlanda w Shipbulding Unveiled z 1717 a tej stosowanej w XVIIIw. RW ma dzioba z przełomu metod i nic wiarygodnego nie znalazłem.

Pasuje teraz zrobić prostą ścierarkę tarczową z prezentu jaki otrzymałem od Mariana. Dzięki Marian, silnik hula. Rzepy mam z pasmanterii od razu z warstwą kleju. Pasuje mi tylko prosty stolik zrobić. Raczej zrezygnuję możliwości ustawiania pod kątem tak jak masz to Ty zrobione u siebie.

[mati]

No w końcu Adamie
Stewa piękna... a poszycie już skończone... że za stewę się zabrałeś?? czy to tylko taka odskocznia od plankowania...??

Pozdrawiam
Mateusz