Mini Tokarka

Czyli warsztat szkutnika
Awatar użytkownika
Borek
Posty: 379
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Mini Tokarka

Post autor: Borek »

fajna maszynka, też taką posiadam. Na pewno lepsza od chińskich zabawek
Pozdrawiam serdecznie Piotr
Awatar użytkownika
sferoida
Posty: 142
Rejestracja: 13 lut 2018, 20:27

Re: Mini Tokarka

Post autor: sferoida »

Odkopię temat, pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz.
Chciałbym zainwestować w tokareczkę i naprawdę nie widzę alternatywy [cenowej] dla chińskich wynalazków.
Zasilanie (sieciowe 230v), przelot wrzeciona (ok.20mm, ponoć jest tam stożek, więc realnie wychodzi 16mm), długość toczenia (zwykle 300-350mm), posuw automatyczny, modelarskie gabaryty i in. przy cenie 2.5-3k/nowe naprawdę atrakcyjnie wygląda.
Czy na pewno ta chińszczyzna jest takim złym rozwiązaniem dla modelarskiego przeznaczenia?

Myślałem o: http://holzmann.pl/produkty/item/2543/T ... -ED-300ECO
pozdrawiam Radek
Awatar użytkownika
Siberian
Posty: 63
Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58

Re: Mini Tokarka

Post autor: Siberian »

Miałem okazję oglądać taką tokarkę (lub bardzo podobną), w jednym z marketów budowlanych. Już niemal zdecydowałem się kupić, jednak dokładniejsze oględziny ujawniły wady, które dyskwalifikują maszynkę, jako narzędzie modelarskie. Chodzi o luzy i to na wszystkich osiach. Wygląd i niska cena to nie wszystko.
Natomiast na przykład taka, daje radę:
https://www.hafen.pl/tokarka-hobby-250
Widziałem u Andrzeja 1, który bardzo ją sobie chwalił.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2019, 18:20 przez Siberian, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Wojtek.
Awatar użytkownika
sferoida
Posty: 142
Rejestracja: 13 lut 2018, 20:27

Re: Mini Tokarka

Post autor: sferoida »

No właśnie, potwierdza się opinia o loterii. Można trafić w dobry egzemplarz, albo gorszy. Najlepiej zobaczyć to co się kupuje.
pozdrawiam Radek
Awatar użytkownika
lucky
Posty: 4
Rejestracja: 26 sie 2014, 17:33

Re: Mini Tokarka

Post autor: lucky »

Witam
Holzman Optimum czy bernardo to wszystko są to tokarki produkowane w Chinach i w zależności kto sprzedaje ten swoje logo nakleja. Za niby markę nie ma sensu przepłacać. Ja sam mam Optimum Vario 180/300 i dobrze się spisuje. Warunek jest taki że jak kupisz tokarkę to .............trzeba ja rozebrać i ponownie złożyć i dobrze przesmarować i nie będzie luzów a ni problemów. Aczkolwiek gdybym dzisiaj miał kupować małą tokarkę to kupił bym firmy CormakTytan 500. Wszystko to samo co w poprzednich ale długość toczenia jest 500 mm czego obecnie mi bardzo brakuje. Cena na alledrogo w okolicy 3 tyś zł
Pozdrawiam
Lucky
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Mini Tokarka

Post autor: TomekA »

Zerknij tu:
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... e1B3rBtq0p

Przed zakupem tokarki nalezy sobie odpowiedziec na kilka podstawowych pytan:
- do czego dana tokarka ma sluzyc, czy tylko do drewna czy do metali (w tym i drewna)
- praca reczna czy CNC
- gabaryty toczonych elementow, a co za tym idzie, gabaryty samej maszyny
- moc silnika
- plynna zmiana szybkosci czy skokowa - przez zmiane paska na rolkach
- budzet u kupujacego
Ja mam od wielu lat b. dobra tokarke amerykanska firmy Sherline. Procz Sherline, dostepne sa tez inne bardzo znane i cenione firmy produkujace mini tokarki dla celow modelarskich, jak Clisby, Taig, Proxxon czy (nieistniejaca juz austriacka) Unimat, ktorej swietnej jakosci maszyny mozna jeszcze czasem kupic na roznych aukcjach. (Tu nalezy wykluczyc chinska zabawke Unimat1, ktora niestety nie zadowala jakosciowo wsrod w/w wymienionych maszyn).
Awatar użytkownika
sferoida
Posty: 142
Rejestracja: 13 lut 2018, 20:27

Re: Mini Tokarka

Post autor: sferoida »

Dzięki za opinie.
Tomku, szukam małej tokareczki, stołowej, do drewna i metalu, praca ręczna. Proxxony i inne takie markowe oglądałem, a jakże. Od kilku miesięcy wzdycham do nich. Niestety, pochłonie to trochę za dużo, a trzeba jeszcze zainwestować w akcesoria (noże, uchwyt wiertarski, kieł obrotowy itp.).
Pozostaje więc chińszczyzna+regulacja lub zrobienie sobie ustrojstwa z prowadnic do szuflad. Wariant II też nie będzie za darmo (materiał, napęd, uchwyt tokarski, kieł i in. w sumie dadzą 1/3-1/2 ceny chińczyka). Pytanie też czy zrobię to lepiej niż małe rączki?
pozdrawiam Radek
Awatar użytkownika
Jacek.
Posty: 33
Rejestracja: 27 lis 2016, 13:39

Re: Mini Tokarka

Post autor: Jacek. »

Jeśli można to ja mam taką , niby Czeska ale to Chińczyk . Nie narzekam można cuda robić i to z dokładnością do 0,002 mm . Wszystko zależy czy miałeś do czynienia z tokarka i czy z materiałami których chcesz używać . ale na co sa książki . jedynie co należy pamiętać że jesli już masz nową to trzeba wszystko oczyścić , nasmarować i najważniejsze pokasować luzy na suportach . Tokarki w transporcie nie są poskręcane . Jeśli mas profil fb to możesz zobaczyć co ta tokarko frezarka potrafi .Oczywiscie drugie tyle wydasz na osprzęt .
Załączniki
P1050230.jpga.jpg
P1050230.jpga.jpg (94.4 KiB) Przejrzano 6198 razy
a.jpg
a.jpg (76.71 KiB) Przejrzano 6198 razy
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Mini Tokarka

Post autor: Andrzej1 »

Jacek. pisze:Jeśli można to ja mam taką , niby Czeska ale to Chińczyk . Nie narzekam można cuda robić i to z dokładnością do 0,002 mm .
...

Dziędobry

Być może jest taka dokładna, ale czym to stwierdziłeś ?
Jakim przyrządem pomiarowym ?
0,02 mm to już dość dobra dokładność. Można robić połączenia wciskane w mosiądzu.
Ale 0,002 to już technologia kosmiczna, chyba ?

Z ukłonami
Andrzej Korycki
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Mini Tokarka

Post autor: TomekA »

sferoida pisze:Dzięki za opinie.
Tomku, szukam małej tokareczki, stołowej, do drewna i metalu, praca ręczna. Proxxony i inne takie markowe oglądałem, a jakże. Od kilku miesięcy wzdycham do nich. Niestety, pochłonie to trochę za dużo, a trzeba jeszcze zainwestować w akcesoria (noże, uchwyt wiertarski, kieł obrotowy itp.).
Pozostaje więc chińszczyzna+regulacja lub zrobienie sobie ustrojstwa z prowadnic do szuflad. Wariant II też nie będzie za darmo (materiał, napęd, uchwyt tokarski, kieł i in. w sumie dadzą 1/3-1/2 ceny chińczyka). Pytanie też czy zrobię to lepiej niż małe rączki?


Moze do drewna to taka samorobka wystarczy, ale do metalu bedziesz potrzebowal taka, ktora nie bedzie miala zadnych luzow (no. moze minimalne!). Obawiam sie, ze to loze na prowadnicach od szuflad bedzie mialo zbyt duze luzy.
No, ale probuj! Wszystko zalezy od tego, co chcesz na takiej tokarce toczyc.

A w ogole, to ja prywatnie uwazam, ze podzial tokarek na te dwie grupy (narzedzia pelnowymiarowe i tokarki mini), jest niewystarczajacy. Sam widze przynajmniej cztery takie grupy: 1 - tokarki pelnowymiarowe, te stojace na podlodze warsztatu, 2 - tokarki 'midi', stojace na stole, tu sa te wszystkie "chinczyki" itp. ktore Wy opisujecie, 3 - tokarki 'mini' - np. Taig, Clisby, Proxxon, Sherline czy Unimat, oraz 4 - tokareczki 'mikro' - osobna grupa narzedzi prawdziwie malenkich, uzywanych przez jubilerow czy zegarmistrzow...
Ostatnio zmieniony 17 lip 2019, 20:22 przez TomekA, łącznie zmieniany 5 razy.
ODPOWIEDZ