Pytanie o aerograf

Czyli warsztat szkutnika
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Smok_740
Posty: 243
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Pytanie o aerograf

Post autor: Smok_740 »

Witam Szanownych Kogowiczów

Uprzejmie proszę o pomoc w wyborze aerografu wraz z kompresorem. :)
Niebawem święta i chciałbym sobie zrobić prezent. :mrgreen:

W/w urządzenie będę wykorzystywał do malowania dużych powierzchni (kadłuby okrętów, samolotów), kamuflażu srednich modeli pojazdów wojskowych (pancerka 1/35) oraz do malowania modeli kolejowych w różnych skalach.
NIe jestem artystą wiec nie bedę malował superhiperextra detali lub malych dziel sztuki. Po prostu chialbym wymienic spraye na aerograf :).
Chcialbym przeznaczyc na ten cel około 600 zl (oczywiscie jesli cos bedzie warte dodania paru groszy wiecej odmówie sobie kilka browarów i doloże :D). Jeżeli macie doswiadczenie, uwagi lub możecie wskazac konkretny model lub ewentualnie sklep w którym takie "cuś" mogę kupic byłbym bardzo wdzięczny.
Allegro jest zawalone róznego rodzaju zestawami (aero plus pumpka) ale ja boje sie kupic niewiadomo co sugerujac sie tylko ceną.
Poczytałem troszeczke na innych forach o aerografach ale niestety zamiast rozjasnic, to bardziej skomplikowalo mi wybór :(. (jakies iwaty ... pseudoiwaty, dysze srysze i inne iglice kurde to troche sa duzo jak na starego poczciwego Smoczka :)).

Z góry dziekuje za pomoc.

Grzegorz B. aka Smoczny
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200

W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
Awatar użytkownika
rychenko
Posty: 677
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: rychenko »

Witaj
Ja osobiście używam pseudo Iwaty jedna mam z duszą 0,3 a drugą 0,2 obie maja zbiornik na górze , jak na moje potrzeby to spisuje się dobrze ale to nie jest sprzęt do malowania większych powierzchni typu kadłub modelu przynajmniej takich wielkości jakie robie , co do sprężarki mam taka stacjonarna dużą ale mało z niej korzystam bo nie bardzo mam warunki a w garażu nie zawsze chce mi się to robić , wiec zrobiłem sobie taki „wynalazek „http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1db66d7ade1203ba
z agregatu od lodówki chodzi bardzo cicho i super się sprawuje można ustawić potrzebne ciśnienie a do aerografu i tak nie potrzeba większego jak 2 atmosfery
a tu Aero jakim maluje:
http://allegro.pl/aerograf-tg180-0-25-0 ... 15055.html
Pozdrawiam Ryszard
Tu zaopatruję się w polistyren i inne materiały
http://www.swiatmodeli.eu/
Awatar użytkownika
Romanov
Posty: 209
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Romanov »

Jesli mieszkasz w bloku to pomysł Rysia jest super co do sprężarki. Ale jak chcesz malować wieksze powierzchnie to ten sie nie nada. Ja w dylemacie jaka sprzężarka wybrałem zwykłą olejową (wieksza trwałość) z zbiornikiem 24 litry. ceny na allegro sa ok 300 zł srednio. Do niej możesz używać nawet zwykłego pistoletu do malowania. A cenowo jest ok bo w tej cenie kupisz "modelarskie" sprężarki też dość chałaśliwe a mniej praktyczne. Co do aerografu to mam cos takiego jak Rychenko ale mam jeszcze ten http://allegro.pl/aerograf-aerografii-3 ... 15412.html z wymiennymi dyszami i wiekszymi.
DKM "Wodnik" www.rcmodel.com.pl
Awatar użytkownika
Smok_740
Posty: 243
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Smok_740 »

Witam

A takie ustrojstwo jest warte tych pieniedzy ??
http://allegro.pl/mini-kompresor-do-aer ... 18967.html

Duze powierzchnie dla mnie to np kadlub Bismarka czyli do ok 150 cm :) dlugosci i kilkanascie szerokosci . Samoloty o rozpietosci 140 cm (akurat teraz taki powstaje :))

Z tego co juz zauwazylem to powinienem szukac aerografu z wymiennymi dyszami (zakres od 0,2-0,8) i nie bac sie chinskich zamiennikow.

DZiekuje :)

Jesli jeszcze którys z Szanownych Kogowiczów ma jakies propozycje bylbym baardzo zobowiazany.


Pozdrawiam

La Smok
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200

W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
Awatar użytkownika
grzegorz75
Posty: 674
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: grzegorz75 »

Warty czy nie warty , oto pytanie .

Jeżeli będziesz malował w chałupie , gdzie będą ograniczać Cię różne przeszkody typu hałas , brak miejsca itp to możesz go spokojnie kupić . Jeżeli malujesz w garażu / piwnicy /pomieszczeniu gdzie nikt Ci dupy nie zawraca , za tę lub odrobinkę wyższą kwotę kupisz zwykły "duży" kompresor ( na allegro , w obi czy innej kastoramie ) z baniakiem o pojemności 20 - 25 litrów . Jedno nabicie takiego kompresora pozwoli Ci na dłuuugie malowanie , ten z linku który dałeś będzie chodził na okręta przy okazji nabierając temperaturki , co przy pewnych okolicznościach mimo posiadania odwadniacza może splunąć sobie wodą na malowaną powierzchnię . Pomyśl o tym , bo w porównaniu do większości współmodelarzy którzy malują plastikowy samolocik czy czołg , jedną "sesję " robią w kilka minut . Pomalowanie dużego kadłuba itp to z 20 minut ciągłej pracy takiego małego papaja .

Podkreślam -to oczywiście tylko moja opinia i moje doświadczenia . Wielu współkolegów się ze mną nie zgodzi , bo doskonale dają sobie radę małymi kompresorkami . Ja od jakiegoś czasu maluję właśnie dużym kompresorem i jestem bardzo zadowolony , a te małe ustrojstwo posłałem do szerłód .

Polecam również założenie do aerografu na przewodzie powietrznym który do niego dochodzi dodatkowego odwadniacza. Wtedy można być na 100 procent spokojnym , że nic nam na malowaną powierzchnie nie wylata.

Z aerografami to wiadomo - cena idzie z jakością , ale tak jak dyskutowaliśmy wczoraj , spokojnie możesz kupić to co Ryszard pokazywał . Z czasem jak będziesz miał wyższe wymagania sprzętowe , zainwestujesz sobie w oryginalną Iwatę czy jej odpowiednik .
http://www.iik.suzuki.pl/
Awatar użytkownika
Leon27
Posty: 543
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Pozna\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Leon27 »

Ja mam taki http://allegro.pl/aerograf-tg130-z-dysz ... 13982.html
Obrazek
Spisuje się świetnie. Dzięki regulacji ciśnienia drobne elementy jest się w stanie pomalować nie rozdmuchując farby a nie utrzymując również dużej odległości powodującej rozdmuch drobinek farby po całym pomieszczeniu. Uczulam o czym koledzy nie mówią że lepiej zrobić sobie komorę lakierniczą - albo jakiś wciąg z jakimkolwiek filtrem. Kolega mój malował nocą jakieś auto na kolor granatowy. Pomalować pomalować. Pierwszy raz jednak malował takim ciemnym kolorem. Efekt był taki że rano wyleciał prawie z całym sprzętem z domu. Żona podsumowała jego pracę podczas sprzątania. Wszystko miało dookoła odcień niebieski. Tak więc uwaga na otoczenie jeśli to dom.

Te aerografy ( ja taki mam ) produkuje firma w Poznaniu " Fachowiec" Salon Spawalniczo Pneumatyczny ul. Grunwaldzka 390 tel 61 6618150. Jak szlak trafił mi iglicę to podjechałem i dali mi ot tak nową. Wystawiali się na targach Hobby w tym roku. Niestety zanim się dowiedziałem że istnieją to w sklepie modelarskim za ten Aerograf dałem 149 zł. Zapłaciłem więc frycowe. Sprzedawca chyba nie zwrócił uwagi że pod gąbeczka w pudełku z aerografem są namiary na firmę bezpośrednie. Na targach podszedłem do nich żeby pogadać i pochwaliłem ich publicznie - ludzi mieli pełno przy stoisku że porządna firma i solidna to z podziękowaniami za dobre słowo kłaniali mi się w pas ze stoiska :-) Warto spytać sprzedawcę jak będziecie kupować w innym miejscu czy to jest wyrób tej firmy.
Awatar użytkownika
Kapitansio
Posty: 69
Rejestracja: 19 mar 2011, 18:24

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Kapitansio »

Witam.
Ja mam taki, o który pyta Smok_740
Ma tylko baniak na niebiesko malowany i kosztował stówę więcej. Na moje potrzeby ekstra. Maluję nim kadłuby, pokłady, nadbudówiki i inne całkiem małe pierdoły.Jest cichy. Mógłby jednak mieć trochę większy baniak.
Aerograf mam taki co opisuje Leon27.
i jeszcze taki drugi ze zbiornikiem od spodu z dyszą 0,5.
I jeden i drugi aerograf jedzie jak trza, ale grzegorz 75 dobrze mówi. Jak za długo pochodzi to i se splunie wodą.
Maluję nim kadłuby po 1,5m. Nabijam baniak na full, potem maluję. Chwilę maluję nim sie włączy, ale przeważnie kończę nim sie zagrzeje. Trzeba jednak uważać, bo jak pod koniec twórczej pracy weźmie taki spapra robotę, to mżna potem w nerwach coś rozbić.
Pozdrawiam
Kapitansio
Wilkq
Posty: 0
Rejestracja: 04 lut 2013, 21:20

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Wilkq »

Witam!

Mam pytanie odnośnie aerografu, o którym pisał Leon27.

Czy aerograf firmy "Fachowiec" to jest to samo co ten numerze TG-130?

Bo ze zdjęcia, linku i opisu tak wynika. A już analizy z allegro nie bardzo...

Próbowałem znaleźć taką aukcję, gdzie byłoby napisane "Fachowiec TG-130", ale takiej nie ma. Albo "Fachowiec" i cena ok. 100zł, albo TG-130 i ok 50zł.

Stąd moje zdziwienie. Z drugiej strony gdzieś po forach odnajduję opinię, że to wszystko może być jeden producent tylko różni dystrybutorzy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam.
Czesio55
Posty: 0
Rejestracja: 24 sty 2013, 15:23

Re: Pytanie o aerograf

Post autor: Czesio55 »

Ja używam HS Ultra, przesiadłem się na niego po pseudoiwacie. Sprzęcik bardzo fajny, maluje bardzo ładnie, łatwy w czyszczeniu, dysza bez gwintu tak więc nie grozi jego zerwanie, oraz teflonowe praktycznie nieśmiertelne uszczelki. Wykonany jest solidnie, maluje mi się nim przyjemniej niż piwatą, gdzie non stop coś się zatykało, i miał fabrycznie skrzywioną dyszę (lub iglicę, albo to i to ) przez co farba schodziła 5 cm w bok. Maluje ładne i cienkie kreski, nie ma tylnego ogranicznika ale można go łatwo dorobić. Kompresor to tzw. lodówkowiec, koszt do 200zł, jest cichutki, syk powietrza z aerografu go zagłusza. Nie grzeje się, nawet po 2 godzinach pracy, ważne jest jedynie by miał olej, i filtr na wlocie. Bardzo przydatna rzecz, (bez której w sumie nie wyobrażam sobie malowania) to regulator ciśnienia z odwadniaczem. Po odpowiednim ustawieniu wyłącznika ciśnieniowego można malować bez przerwy, bo daje więcej powietrza niż aerograf zużywa. (przy 2,5 bara) . Nad dyszami bym się zastanowił, nie wiem czy jest sens, dysza z ultry pozwala na kreseczki jak z cienkopisa jak i na plamy o średnicy 10cm. Jak coś mogę zrobić kilka fotek ale najwcześniej w sobotę.
Pozdrawiam Daniel
Technikum TZN Mechanik Lotniczy klasa 1
ODPOWIEDZ