Vasa 1/65

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz_D
Posty: 558
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Vasa 1/65

Post autor: Tomasz_D »

Slawek Kromer pisze:wczoraj wpisałem na sb
ja pierdziele ile razy można oglądać zdjęcie z kołkowania - wbił pare patyczków i się chwali
i Dziecko odpowiedziało
kto normalny od 3 miechów oglądał by to samo
tak traktuje oglądających

Ciesz się Sławek że nie ma fotki po każdej kolejnej wykałaczce :D
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Fakt, trochę się z tym relacjonowaniem "postępu" (tudzież kolejne kilka cm naprzód) zagalopowałem. Dobrze, że została mi zwrócona uwaga. Będę się pilnował. Faktycznie dla kogoś innego może to być nudne i nie ciekawe.
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Jak pisałem tak robię-nie daję "postępu" co kilka wykałaczek.
Jeśli chodzi o "coś specjalnego" co szykuje to będą to.... (będę się starał) zrobić część rzeczy sam. Np lawety armat z litego drewna, a nie ze sklejki jak proponuje DEA. Tak samo np, bocianie gniazda czy dziób, kończąc na gretingach.
Koniec kołkowania wykałaczkami.
Koniec gwoździowania na jednej burcie.
Jak na razie to jestem zadowolony choć, gdybym teraz (26.12.19) miał do tergo podchodzić to odpuścił bym sobie kołkowanie, jak już pisałem. A jeśli już to wykonał je bym trochę inaczej...
Załączniki
20191226_204414.jpg
20191226_204424.jpg
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Hej.
Koniec kołkowania.
Serio.
Wszystko poszło zgadnie z planem. kadłub wygląda jak miał wyglądać.
Wreszcie po ponad pół roku Vasa jest zakołkowana. Efekt mnie satysfakcjonuje, choć niestety zdjęcia wyciągają babole które trudno dostrzec gołym okiem, ale i tak w gąszczu linek, dział, furt armatnich czy zdobień wszelkie niedoskonałości przestaną być widoczne w obliczu majestatu całej jednostki, tym bardziej, że będzie ona pod "szkłem" (zakładając, że skończę, a co już takie oczywiste nie jest :lol: ) . Tak już to wiele razy pisałem, teraz bym się tego nie podjął, i na prawdę radzę się dobrze zastanowić przed podjęciem takiej decyzji, bo potem nie będzie już odwrotu...


Teraz planuje się zająć pokładem... Wydaję mi się, że nie powinienem mieć większych problemów, może w tym miejscu: Obrazek
Ale jestem dobrej myśli.
Pokład na pewno zrobię inaczej niż w instrukcji i w sposób zbliżony do pierwowzoru....
Poeksperymentuję też z technikami, np: do wykonania imitacji dychtunku użyję cienkiej nitki, zamiast dotychczasowego ołówka...
Załączniki
20200111_214513.jpg
20200111_214532.jpg
20200111_214537.jpg
20200111_214604.jpg
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Pokład dziobowy...
Wersja instrukcji była nie do przyjęcia. Więc walorka....
Z tego co patrzałem to wielu modelarzy chciało wykonać owy element inaczej (pewnie lepiej) niż w instrukcji, niektórym się udało, niektórym nie. Wątek zbiorczy o tym: http://www.koga.net.pl/grupy/viewdiscus ... groupid=39
Nie chcąc zbytnio ingerować w strukturę i samemu wyznaczyć poprawne wymiary elementów poszedłem po najmniejszej linii oporu.
Widząc, że listewki (tym bardziej w mojej modyfikacji) mają mało powierzchni styku (kleju) to dodałem od siebie trochę "wypełnienia".
Nie chcąc wykonywać wersji dea z metalowymi futrynami drzwi, wykonałem swoją, drewnianą wersję wzorując się na tych z dea.... Boki drzwi są z gruszy. Docelowo będą one zamknięte, nie planuje zrobić ich "w pół domknięte".
1 warstwa listewek zostanie obłożona listewkami z gruszy. Wzoruję się na "the royal warship Vasa".
Załączniki
20200112_225742.jpg
20200113_001616.jpg
20200113_001627.jpg
20200113_214438.jpg
20200113_214441.jpg
20200113_214447.jpg
20200113_214505.jpg
20200113_214515.jpg
20200113_214515.jpg (95.3 KiB) Przejrzano 5877 razy
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Poszywanie pokładu. Tak jak pisałem dychtunek robiony cienką nitką. Owy sposób wymaga więcej pracy niźli popularna wśród początkujących metoda rysowania krawędzi desek ołówkiem, ale wg mnie efekt to wynagradza. Uszczelnienie jest bardzo wyraźne, i nic z nim nie ma prawa się stać. Prace na dziobie też posuwają się do przodu. Wszelkie nieopalone włoski znikną po cyklinowaniu.
Załączniki
20200118_213537.jpg
20200118_213541.jpg
20200118_213547.jpg
20200118_213553.jpg
20200118_213627.jpg
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

Witam po krótszej przerwie.
Koniec poszywania pokładów.
Jestem zadowolony z efektu. To teraz tylko wiercenie otworów pod kołeczki, wsporniki nadburcia zrobić, lakierowanie, wykończenie kadłuba, detale pokładu, figurki, olinowanie i będzie koniec ;)
Załączniki
20200301_204815.jpg
20200301_204823.jpg
20200301_204828.jpg
20200301_204835.jpg
20200301_204831.jpg
20200301_204841.jpg
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Vasa 1/65

Post autor: Dziecko »

kołkowanie pokładu
Załączniki
20200316_203945.jpg
20200316_203949.jpg
Awatar użytkownika
ZUPAPOMIDOROWA
Posty: 36
Rejestracja: 16 lut 2021, 16:38

Re: Vasa 1/65

Post autor: ZUPAPOMIDOROWA »

Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum, ale ogólnie rzecz mówiąc do tej pory parałem się modelami latającymi RC, od pewnego czasu buduje Rzymską galerę RC, i z dużym zainteresowaniem obserwuje zmagania się kolegi z budową tego modelu Vasy. Jest to coś wspaniałego, bardzo mi się podoba, zawziętość i upór mimo błędów i porażek. Pięknie Ci kolego ten model wychodzi !!!
Ponieważ wiem jakie ja napotkałem trudności przy moim pierwszym aktualnie na stole modelem okrętu, naprawdę patrzę z podziwem !!!
I teraz widzę ogrom! trudności przy wykonaniu tego modelu, sam zamierzałem go zbudować ! mam cały zestaw, wszystkie zeszyty, ale jestem przerażony ogromem trudności i chyba go odsprzedam, bo nie mam tyle zaciekłości co Ty.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ