Deski w skali - teoria i praktyka

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ArKa
Posty: 0
Rejestracja: 22 wrz 2018, 01:28

Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: ArKa »

Proszę o wybaczenie, że milczałem kilka dni.
Miałem robotę na cito związaną właśnie z tematem.
Po niemal roku nagle odezwał się jeden z gości do których pisałem w tej sprawie. Pionformował, że jeśli jestem zainteresowany wyciętymi krzakami, to mogę przyjechać i sobie coś wybrać. Reszta pójdzie na spalenie.
Gdyby to były inne krzaki, to bym grzecznie podziękował za tak dobrą pamięć.
To było jednak drewno, które daje aż 4 wersje kolorystyczne i idealne usłojenie.
Wziąłem wolne, pojechałem i mam teraz zapas praktycznie do końca życia.
Tyle tytułem wyjaśnień.

Wobec tego, że materiału już mi nie zabraknie, to poniżej zamieszczam konkrety.
Uprzedzam jednak, że udzielam zgody wyłącznie na zastosowanie niekomercyjne (tylko do użytku własnego).
Żadnych wystaw, konkursów, czy modeli bądź surowców na sprzedaż.
Do celów komercyjnych zgoda będzie udzielana indywidualnie na podstawie stosownej umowy.

Teraz do rzeczy:
1- Na załączonej fotce widać typową dechę, jaka powstaje po przetarciu drzewa. Układ słoi typowy dla poszycia kadłuba od stępki, do stropu pokładu najcięższych dział (wypukłe wręgi). Gdybyśmy chcieli uzyskać taką deskę w skali np 1:100, to wszystkie słoje zlałyby się w jedno i taka deseczka w niczym nie przypominałaby oryginału.
Czy jest na to sposób?
Oczywiście.
Rozwiązanie daje nam historia.
Żaglowce budowane z dębu angielskiego (najbardziej poszukiwanego wówczas surowca) miały deski poszycia o grubości gdzieś ok 40mm. Podobną grubość miał roczny przyrost takiego dębu (grubość jednego słoju). Co to oznacza w praktyce? Tego typu deski z zewnętrznej strony poszycia były pozbawione jakichkolwiek słoi! Musiało tak być ze względu na szczelność kadłuba!
2- Deski powyżej stropu najcięższej artylerii (wklęsłe wręgi), były robione z części pnia bliższej rdzenia, wobec tego ich słoje były nieco gęściejsze. Oznacza to, że na zewnętrznej części burty w każdej takiej desce widoczne były najwyżej 2 do 4 dość prostych słoi.
3- Deski poszycia w górnej części kasztela, to już prawie materiał odpadowy. Najbardziej pokręcone słoje.
4- Maszty i reje składane są w taki sposób, że nie widać żadnych słoi na ich obwodzie.
5- Typowa deska poszycia ma ok 40cm szerokości. Co w skali 1:100 daje ok 4mm. Jak pokazuje druga fotka, nie ma żadnego problemu w uzyskaniu odpowiedniego rysunku słoi nawet w skali 1:100.
Tyle tytułem teorii.

Praktyka.
Wobec powyższego przydatne są 3 rodzaje desek i belek:
1- Pozbawione słoi.
2- Z nielicznymi, w miarę prostymi słojami.
3- Z nieco większą liczbą i bardziej zwichrowanych słoi.

Każdy gatunek drzewa i krzewu ma swoje cechy charakterystyczne i rosną w różny sposób:
ad 1- Doskonałe efekty daje tu Wierzba Iwa (krzew) oraz Bez Czarny i Dereń Biały. Z drzew np Brzoza.
ad 2- Świetnie wygląda Ligustr. Nieźle Amorfa i Suchodrzew.
ad 3- Doskonale sprawdza się Mirabelka. Zwłaszcza pojawiające się na niej niekiedy, bardzo proste pionowo rosnące odrosty.

Ciekawie wygląda również Czeremcha. Coś jak mała buczyna.

Pozyskiwanie:
Tniemy wyłącznie materiał o grubości przynajmniej ok 25mm (licząc z korą).
Cięcie robimy z zapasem ok 10cm (z każdej strony).
Składamy patyki w suchym miejscu przynajmniej na pół roku, po czym zdejmujemy korę (nieco wyrównując przy tym trochę powierzchnię ze zgrubień.
Następny krok, to pocięcie patyków na jak najprostsze odcinki (może być niewielka krzywizna tylko w jednej płaszczyźnie).

W zależności od gatunku otrzymamy kawałki o długości od 20cm do nawet 70cm.

Cięcie na listewki.
Piła taśmowa z brzeszczotem najlepiej 0,5mm grubości. Dodatkowo uzbrojona w prowadnicę materiału oraz płetwę prowadzącą.
Prowadnica musi mieć możliwość regulacji zarówno grubości cięcia, jak i kąta natarcia (niektóre brzeszczoty z prowadnicą chcą ciąć po skosie i trzeba to ustawić doświadczalnie). Płetwa prowadząca, to blacha umieszczona za brzeszczotem. Pomaga uzyskać proste i niezwichrowane cięcie (patyk ma tendencję do obracania się, dlatego układamy go płasko na blacie roboczym wykorzystując jego naturalną krzywiznę (można lekko podszlifować). Patyk musi byś stale i równomiernie dociskany zarówno do blatu jak i prowadnicy (dociski sprężynujące).
Po dojechaniu do rdzenia (połowa grubości), należy szlifierką taśmową wyrównać rysunek słoi na pozostałym kawałku i ciąć dalej aż do ostatniej listewki. Otrzymamy w ten sposób listewki proste, lub lekko wykrzywione (ale względem grubości, a nie szerokości, nie będzie to więc problemem).

Uwagi dodatkowe:
1- Niektóre gatunki inaczej się wybarwiają gdy dosychają bez kory. W takich przypadkach korę zdejmuje się najdalej po miesiącu suszenia.
2- Każdy gatunek warto sprawdzić jak wygląda po uwędzeniu (pocięty na listewki).
Wędzenie robimy oparami amoniaku (woda amoniakalna). Wystarczy 20ml na każde 100cm³ drewna. Proces wykonywać w szczelnym pojemniku minimum przez 3 tygodnie. Przed przystąpieniem do dalszych prac deski trzeba wietrzyć choć przez tydzień.
W ten sposób z wierzby uzyskamy materiał na stare deski pokładu, brzoza i ligustr zamieni się w stary dąb, mirabelka w mahoń, amorfa w biały dąb, bez czarny w jodłę na maszty, a czeremcha w heban.

Wszystkie gatunki bije zaś na głowę Aronia.
W zależności od czasu korowania otrzymamy naturalny jasny kolor bądź piękny mahoń, a po uwędzeniu bardzo stary dąb lub palisander.
Wszystko w największych długościach i najodpowiedniejszym usłojeniu.
Pomyśleć, że plantatorzy aronii co dwa lata palą tego całe tony.

Ot i wszystko.
W razie cisnących się pytań - pytać.
W razie cisnących się złośliwości - milczeć.
To tylko kwestia czasu, gdy ta technologia będzie normą.
Załączniki
Niby typowa decha poszycia, a jednak...
Niby typowa decha poszycia, a jednak...
dab-czerwony-tarcica-deski-brusy-foszty-klasa-malopolskie-izdebnik-485724765.jpg (92.66 KiB) Przejrzano 6888 razy
Deseczka z mirabelkio szerokości ok 14mm (wędzona amoniakiem).
Deseczka z mirabelkio szerokości ok 14mm (wędzona amoniakiem).
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: Kazek »

ArKa pisze:Uprzedzam jednak, że udzielam zgody wyłącznie na zastosowanie niekomercyjne (tylko do użytku własnego).
Żadnych wystaw, konkursów, czy modeli bądź surowców na sprzedaż.
Do celów komercyjnych zgoda będzie udzielana indywidualnie na podstawie stosownej umowy.


A co to za pierdoły ty tu wypisujesz a niby na co udzielasz zgody bo nie bardzo rozumiem na wykorzystanie tych wymyślonych przez ciebie deseczek do modelarstwa? a to wszystkie te krzaki jakie rosną to twoja własność?
a te co u mnie na podwórku rosną to też ? kurna a ja z tej aronii nalewkę robię i się ciebie nie pytałem czy mogę upss :lol:
Pozdrawiam Kazik :)
Awatar użytkownika
Andrzej63
Posty: 13
Rejestracja: 15 paź 2017, 19:48

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: Andrzej63 »

Ja już dawno takie sprzedaje .
Czekam na pozew .
ArKa
Posty: 0
Rejestracja: 22 wrz 2018, 01:28

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: ArKa »

Prosiłem - bez złośliwości.
Tak trudno uszanować kilka lat czyjejś pracy?
Szukałeś Andrzeju 63 kiedyś czegoś w tym temacie i poległeś.
Mnie się udało.
Gdyby Ci się wtedy udało, to biorąc pod uwagę, że masz dostęp do drewna i sprzęt do obróbki, to pewnie dzisiaj wołałbyś po 10zł za każde 10cm.
No niestety nie wyszło.

U mnie natomiast jest łatwy dostęp do paragrafów.
Wolałem więc rozegrać to w ten sposób.
Awatar użytkownika
futaba
Posty: 97
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: futaba »

ArKa pisze:U mnie natomiast jest łatwy dostęp do paragrafów.
Wolałem więc rozegrać to w ten sposób.


O czym Ty bredzisz? Jak chcesz coś zabezpieczyć to do tego służy biuro patentowe, a nie ogólnodostępne forum internetowe :)
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
ArKa
Posty: 0
Rejestracja: 22 wrz 2018, 01:28

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: ArKa »

Bardzo was proszę nie rozśmieszanie mnie.
Na modelarstwie się znacie, ale o prawie to się niewypowiadajcie.
To co napisałem jest do bólu uczciwe i prawdziwe.

Zresztą, jak to sobie wyobrażacie?
Wykorzystacie kilka lat czyjejś pracy by sobie dorobić, lub pochwalić się kunsztem na zawodach i to będzie OK ?
Nic z tego.
Awatar użytkownika
futaba
Posty: 97
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: futaba »

A Ty jesteś pewien, że byłeś pierwszy? Wpadnij kiedyś na Mistrzostwa Świata klas C NAVIGA to zobaczysz, gdzie jesteś ze swoimi "patentami".
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
ArKa
Posty: 0
Rejestracja: 22 wrz 2018, 01:28

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: ArKa »

Futaba, a myślisz że to jedyne i pierwsze forum, gdzie informowałem o mojej pracy?
Pierwsze wzmianki były już dwa lata temu.

Wiem, że wszystkich przypadków nie wyłapię. Jednak jeśli ktoś zechce na tym zarabiać, to smutna jego potargana.
Awatar użytkownika
futaba
Posty: 97
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: futaba »

A NAVIGA organizuje MŚ od kilkudziesięciu lat :) Przegrałeś :)
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
Awatar użytkownika
Dziecko
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Deski w skali - teoria i praktyka

Post autor: Dziecko »

ArKa pisze:Futaba, a myślisz że to jedyne i pierwsze forum, gdzie informowałem o mojej pracy?
Pierwsze wzmianki były już dwa lata temu.

Wiem, że wszystkich przypadków nie wyłapię. Jednak jeśli ktoś zechce na tym zarabiać, to smutna jego potargana.

Prosze ja Cię bardzo.
Tam dostałeś BARDZO dużo cierpliwości, ale większość, nawet tam nie wytrzymała. CZYMAJCIE BO NIE WYCZYMIE :lol: . Śmiało, można wchodzić i czytać :arrow: :idea: : http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=1652 http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtop ... c&start=96
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ