Cześć
Wydłubałem ostatniego amorka. Poszło trochę łatwiej niż z poprzednim.
Obydwa amorki pomalowane złotolem. Jeden ma "fujarkę" a drugi "gitarę", a więc cała orkiestra amorkowa w komplecie.
Teraz wylądowały razem na lustrze rufy.
Na dzisiaj tyle. Prze de mną najtrudniejsza płaskorzeźba, czyli bogini Atena.
Pozdrawiam Zdzisław
Zdzisław HMS Enterprize
- Slawek Kromer
- Posty: 914
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Bardzo fajnie wyglądają - jeden z fujarą a drugi z gitarą
Z Ateną też dasz rade
Z Ateną też dasz rade
- ralfee3
- Posty: 152
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 22:52
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Zdzisław, rewelacja!!
pozdrawiam,
Rafał
pozdrawiam,
Rafał
pozdrawiam,
Rafał
--------------------------------------------
w porcie: K&M
w stoczni: HMS Enterprize 1774
Rafał
--------------------------------------------
w porcie: K&M
w stoczni: HMS Enterprize 1774
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Witam
Oglądałem ostatnio na You Tubie filmik na którym czeska modelarka Doris pokazywała jak wykonać rzeźbę jednorożca z modeliny. Zaczęła od wykonania korpusu a następnie formowała i dokładała łeb, ogon i nogi. Pomyślałem sobie czy nie można by w ten sposób wykonać płaskorzeźbę z drewna. Kiedy komuś brak umiejętności (tak jak na przykład mnie), żeby wykonać rzeźbę z jednego kawałka drewna to taki sposób byłby dużo łatwiejszy. Chciałbym pokazać na przykładzie mojej Ateny jak ja to robię. Może komuś to się kiedyś przyda. Zaczynam od tego że dokładnie przeglądam się rysunkowi przyszłej płaskorzeźby i zastanawiam się, które elementy mogę wykonać osobno a później je razem skleić, tak żeby miejsce sklejenia nie było z bardzo widoczne. Następnie drukuję kilka rysunków przyszłej płaskorzeźby, żeby mieć z czego wycinać szablony na poszczególne elementy.
Ja zacząłem od tułowia a właściwie zbroi i lewej ręki. Wyciąłem ten element i nakleiłem na deseczkę z gruszy o grubości 4 mm. Głowa z wycinanki mi się nie podobała więc ją na razie odciąłem.
Przy pomocy piłki włosowej wyciąłem ten element, a przy okazji jeszcze tarczę i z deseczki o grubości 2 mm obrys zewnętrzny peleryny. Będę z niej wycinał poszczególne elementy peleryny i doklejał do całości.
Teraz przy pomocy skalpela, iglaków i pasków papieru ściernego o różnej granulacji, naklejonych na cieniutkie i wąskie listewki wypiłowałem tors wraz z lewą ręką mojej Ateny. Wyciąłem też prawą rękę Ateny.
Po wyszlifowaniu prawej reki przykleiłem ją do tułowia Ateny. Wydziobałem też tarczę.
W zasadzie to głównie szlifuję a nie rzeźbię i moja płaskorzeźba powinna się raczej nazywać „płaskoszlifowanka”.
Muszę jak najszybciej dorobić głowę mojej bogini, bo teraz wygląda raczej jak jeździec bez głowy a nie Atena. Niestety nie mam teraz czasu, bo moja żona zaplanowała akurat remont kuchni i modelowanie muszę na razie odłożyć.
Do następnego razu.
Pozdrawiam Zdzisław
Oglądałem ostatnio na You Tubie filmik na którym czeska modelarka Doris pokazywała jak wykonać rzeźbę jednorożca z modeliny. Zaczęła od wykonania korpusu a następnie formowała i dokładała łeb, ogon i nogi. Pomyślałem sobie czy nie można by w ten sposób wykonać płaskorzeźbę z drewna. Kiedy komuś brak umiejętności (tak jak na przykład mnie), żeby wykonać rzeźbę z jednego kawałka drewna to taki sposób byłby dużo łatwiejszy. Chciałbym pokazać na przykładzie mojej Ateny jak ja to robię. Może komuś to się kiedyś przyda. Zaczynam od tego że dokładnie przeglądam się rysunkowi przyszłej płaskorzeźby i zastanawiam się, które elementy mogę wykonać osobno a później je razem skleić, tak żeby miejsce sklejenia nie było z bardzo widoczne. Następnie drukuję kilka rysunków przyszłej płaskorzeźby, żeby mieć z czego wycinać szablony na poszczególne elementy.
Ja zacząłem od tułowia a właściwie zbroi i lewej ręki. Wyciąłem ten element i nakleiłem na deseczkę z gruszy o grubości 4 mm. Głowa z wycinanki mi się nie podobała więc ją na razie odciąłem.
Przy pomocy piłki włosowej wyciąłem ten element, a przy okazji jeszcze tarczę i z deseczki o grubości 2 mm obrys zewnętrzny peleryny. Będę z niej wycinał poszczególne elementy peleryny i doklejał do całości.
Teraz przy pomocy skalpela, iglaków i pasków papieru ściernego o różnej granulacji, naklejonych na cieniutkie i wąskie listewki wypiłowałem tors wraz z lewą ręką mojej Ateny. Wyciąłem też prawą rękę Ateny.
Po wyszlifowaniu prawej reki przykleiłem ją do tułowia Ateny. Wydziobałem też tarczę.
W zasadzie to głównie szlifuję a nie rzeźbię i moja płaskorzeźba powinna się raczej nazywać „płaskoszlifowanka”.
Muszę jak najszybciej dorobić głowę mojej bogini, bo teraz wygląda raczej jak jeździec bez głowy a nie Atena. Niestety nie mam teraz czasu, bo moja żona zaplanowała akurat remont kuchni i modelowanie muszę na razie odłożyć.
Do następnego razu.
Pozdrawiam Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Cześć
Bardzo długo to trwało ale wreszcie skończyłem moją Atenę. Na początek zrobiłem, tak zrobiłem nie wyrzeźbiłem głowę. Najpierw wypieprzyłem pierwszą którą zrobiłem, potem drugą, a kiedy wyrzuciłem trzecią to tak mnie to zniechęciło że na ponad trzy miesiące zmieniłem hobby. Nowe hobby tak mnie wciągnęło, że wręcz się nim delektowałem. W końcu to nowe hobby, czyli lenistwo znudziło mi się i wróciłem do mojej Ateny. Kiedy czwartą z kolei głowę przyłożyłem do tułowia Ateny, to przeszło to moje najśmielsze oczekiwania. Zobaczyłem, że to nie Atena tylko Hitler w hełmie. Poszperałem trochę w necie, obejrzałem parę rysunków i zdjęć pomników Ateny i wyszlifowałem piątą głowę.
Przykleiłem ją do tułowia Ateny a miejsce styku głowy z tułowiem zakamuflowałem wyszlifowanym z deseczki kołnierzem.
Wyciąłem i wyszlifowałem pozostałe elementy ubioru i uzbrojenia oraz elemenciki z których zamierzałem skleić sowę. Wszak Atena to nie tylko bogini wojny ale także bogini mądrości, a symbolem mądrości jest sowa. To pewna ironia gdyż na tle innych drapieżników sowa jest wyjątkowo głupim ptakiem, ale starożytni Grecy nie musieli o tym wiedzieć. To tak na marginesie.
Następnie wszystko posklejałem razem i pociągnąłem lakierem bezbarwnym. Powstała taka Baba Jaga. Nie wiem czy to przestraszone ptaszysko pod ramieniem mojej Baby Jagi jest podobne do sowy czy raczej do kury ale na więcej mnie nie stać.
Teraz pomalowałem wszystko złotolem, pod którym częściowo znikły niektóre niedoróbki.
W końcu moja bogini wylądowała na lustrze rufy mojego Enterpriza.
Jeśli jeszcze kiedyś będę budował jakiś model, na którym będą jakieś rzeźby to nie będę ich robił, poproszę o pomoc kolegów z Kogi. Ja wiem że jeżeli chodzi o rzeźbienie to jestem całkowitym beztalenciem.
Tyle na dziś. Do następnego razu pozdrawiam Zdzisław.
Bardzo długo to trwało ale wreszcie skończyłem moją Atenę. Na początek zrobiłem, tak zrobiłem nie wyrzeźbiłem głowę. Najpierw wypieprzyłem pierwszą którą zrobiłem, potem drugą, a kiedy wyrzuciłem trzecią to tak mnie to zniechęciło że na ponad trzy miesiące zmieniłem hobby. Nowe hobby tak mnie wciągnęło, że wręcz się nim delektowałem. W końcu to nowe hobby, czyli lenistwo znudziło mi się i wróciłem do mojej Ateny. Kiedy czwartą z kolei głowę przyłożyłem do tułowia Ateny, to przeszło to moje najśmielsze oczekiwania. Zobaczyłem, że to nie Atena tylko Hitler w hełmie. Poszperałem trochę w necie, obejrzałem parę rysunków i zdjęć pomników Ateny i wyszlifowałem piątą głowę.
Przykleiłem ją do tułowia Ateny a miejsce styku głowy z tułowiem zakamuflowałem wyszlifowanym z deseczki kołnierzem.
Wyciąłem i wyszlifowałem pozostałe elementy ubioru i uzbrojenia oraz elemenciki z których zamierzałem skleić sowę. Wszak Atena to nie tylko bogini wojny ale także bogini mądrości, a symbolem mądrości jest sowa. To pewna ironia gdyż na tle innych drapieżników sowa jest wyjątkowo głupim ptakiem, ale starożytni Grecy nie musieli o tym wiedzieć. To tak na marginesie.
Następnie wszystko posklejałem razem i pociągnąłem lakierem bezbarwnym. Powstała taka Baba Jaga. Nie wiem czy to przestraszone ptaszysko pod ramieniem mojej Baby Jagi jest podobne do sowy czy raczej do kury ale na więcej mnie nie stać.
Teraz pomalowałem wszystko złotolem, pod którym częściowo znikły niektóre niedoróbki.
W końcu moja bogini wylądowała na lustrze rufy mojego Enterpriza.
Jeśli jeszcze kiedyś będę budował jakiś model, na którym będą jakieś rzeźby to nie będę ich robił, poproszę o pomoc kolegów z Kogi. Ja wiem że jeżeli chodzi o rzeźbienie to jestem całkowitym beztalenciem.
Tyle na dziś. Do następnego razu pozdrawiam Zdzisław.
- dali
- Posty: 84
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Zdzisławie mi się bardzo podoba.Tylko ten, co coś wyrzeźbił wie jak to jest. Rzeźba jest bardzo złożona i czapki z głów Zdzisławie.
Pozdrawiam Piotrek
Pozdrawiam Piotrek
- SZKUTNIK
- Posty: 135
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Ahoj!
Zdzisławie - bardzo piękna jest ta Twoja Atena. Aniołki również. Nie rozumiem czym się martwisz.
Jak w przyszłości będziesz potrzebował pomocy przy robieniu rzeźb i ornamentów do żaglowców, bardzo chętnie Ci w tym pomożemy
Choć widzę, że sam świetnie sobie dajesz z tym radę.
Zdzisławie - bardzo piękna jest ta Twoja Atena. Aniołki również. Nie rozumiem czym się martwisz.
Jak w przyszłości będziesz potrzebował pomocy przy robieniu rzeźb i ornamentów do żaglowców, bardzo chętnie Ci w tym pomożemy
Choć widzę, że sam świetnie sobie dajesz z tym radę.
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
szkutnik-model@wp.pl
- Slawek Kromer
- Posty: 914
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Bardzo fajnie wyszło - brawo
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Cześć
Dziękuję koledzy za miłe słowa, choć nadal twierdzę, że żaden ze mnie rzeźbiarz.
Czas zabrać się za prace wykończeniowe przy moim Enterprizie. Otrzymałem zamówione u Radka Basedy flagi. Pięknie wydrukowane obustronnie na cieniutkim jedwabiu. Żadnych zacieków czy plam. 2 największe mają wymiary 22cm x 16 cm, 4 średnie o wymiarach 10 cm x 7 cm oraz 4 sygnałówki o wymiarach 7 cm x 4,3 cm.Teraz muszę je tylko odpowiednio obrobić, uformować i zamontować na modelu.
Za wszystkie flagi zapłaciłem 95 zeta razem z przesyłką. Myślę, że to dobra cena.
A tak wygląda awers.
I teraz rewers.
Do następnego razu.
Pozdrawiam Zdzisław
Dziękuję koledzy za miłe słowa, choć nadal twierdzę, że żaden ze mnie rzeźbiarz.
Czas zabrać się za prace wykończeniowe przy moim Enterprizie. Otrzymałem zamówione u Radka Basedy flagi. Pięknie wydrukowane obustronnie na cieniutkim jedwabiu. Żadnych zacieków czy plam. 2 największe mają wymiary 22cm x 16 cm, 4 średnie o wymiarach 10 cm x 7 cm oraz 4 sygnałówki o wymiarach 7 cm x 4,3 cm.Teraz muszę je tylko odpowiednio obrobić, uformować i zamontować na modelu.
Za wszystkie flagi zapłaciłem 95 zeta razem z przesyłką. Myślę, że to dobra cena.
A tak wygląda awers.
I teraz rewers.
Do następnego razu.
Pozdrawiam Zdzisław
- Zdzisław
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 lut 2015, 11:49
Re: Zdzisław HMS Enterprize
Cześć
Znudziło mi się delektowanie lenistwem i wracam do modelowania. Zamontowałem flagi. Muszę jeszcze pozawieszać buchty na knagach i naglach. Zamocuję na stałe szalupy na pokładzie i zabieram się za gablotę.
Na razie tyle.
Pozdrawiam Zdzisław
Pierwsza flaga o wymiarach 10 cm x 7 cm do zamontowania na topie grotmasztu i druga o wymiarach 22 cm x 16 cm zostanie zamontowana na gaflu.
Następne flagi gotowe do montażu. Pierwsza będzie na bukszprycie, następnie flagi sygnałowe i ostatnia do zamontowania na topie fokmasztu.
A tak to wygląda na modelu.
Do następnego razu
Pozdrawiam Zdzisław
Znudziło mi się delektowanie lenistwem i wracam do modelowania. Zamontowałem flagi. Muszę jeszcze pozawieszać buchty na knagach i naglach. Zamocuję na stałe szalupy na pokładzie i zabieram się za gablotę.
Na razie tyle.
Pozdrawiam Zdzisław
Pierwsza flaga o wymiarach 10 cm x 7 cm do zamontowania na topie grotmasztu i druga o wymiarach 22 cm x 16 cm zostanie zamontowana na gaflu.
Następne flagi gotowe do montażu. Pierwsza będzie na bukszprycie, następnie flagi sygnałowe i ostatnia do zamontowania na topie fokmasztu.
A tak to wygląda na modelu.
Do następnego razu
Pozdrawiam Zdzisław