Więc po powitaniu grzecznie się przenoszę do nowicjuszy , gdyż to są moje początki w drewnie.
1-go skończyłem plastikowy ( z plastiku został kadłub i nadbudówki) model Mayflower
Teraz czas na drewno
Tyle powtórki . Jak pisałem w "powitaniu" dalej brnę w poprawianiu owrężenia . A ponieważ są jednak postępy pozwoliłem sobie na zawracanie Wam "Mistrzowie" głowy i parę zdjęć , z tego jak mi to wychodzi. Uwagi krytyczne mile widziane ( ja naprawdę się dopiero uczę).
Dziób już ustawiony i brnę dalej w poniższy sposób, po kolei z każdym wręgiem
Beleczki które wklejam dla dosztywnienia konstrukcji , w razie potrzeby mogę usuwać.
Na tym , nie bardzo udanym zdjęciu widać jakiego odchyłu (na lewą burtę) dostała rufa
Dzisiaj w sklepie w Gdańsku wykupiłem ostatnie 11 listewek 5x2mm. Może ktoś podpowie gdzie dokupić resztę.Potrzebuję też listewek z gruszy na poszycie.
Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Witam
Wszystkie potrzebne " drewienka" dostaniesz u Naszego Nieocenionego Mirka : http://www.koga.net.pl/profile/124-mirek.html
Pozdrawiam Kuba
Wszystkie potrzebne " drewienka" dostaniesz u Naszego Nieocenionego Mirka : http://www.koga.net.pl/profile/124-mirek.html
Pozdrawiam Kuba
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Dziękuję już otrzymałem od kolegów informację.
Na razie nie mam się czym chwalić, dalej poprawiam swoje błędy i doszedłem już do rufy. Wszystkie wręgi odcinam przestawiam i kleję dodając wzmocnienia.]
Dziś zmajstrowałem sobie w końcu piłkę do cięcia listewek. Naoglądałem się tego na forum i w końcu do Dremelka dorobiłem stolik i mam pierwszą piłę, a do tej pory wszystko ręcznie
Nie jest to cudo ( szczególnie w porównaniu z Waszymi) ale działa i tnie
Na razie nie mam się czym chwalić, dalej poprawiam swoje błędy i doszedłem już do rufy. Wszystkie wręgi odcinam przestawiam i kleję dodając wzmocnienia.]
Dziś zmajstrowałem sobie w końcu piłkę do cięcia listewek. Naoglądałem się tego na forum i w końcu do Dremelka dorobiłem stolik i mam pierwszą piłę, a do tej pory wszystko ręcznie
Nie jest to cudo ( szczególnie w porównaniu z Waszymi) ale działa i tnie
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Przyklejone pokłady - główny i górny rufowy. Pokład rufówki założony tymczasowo , gdyż przeszkadzał by mi w kładzeniu klepek pokładu. Zacząłem wypełniać przestrzenie między wręgowe na rufie .
i pytanie czy robię to właściwie ? Naoglądałem się Waszych relacji i chyba to tak ma wyglądać . Robię to ze ścinków sklejki pozostałych z wycinanki detali. Jest to miękka sklejka z balsy w środku u góry nie wiem z czego ale jest miękkie , strzępi się jak diabli.
Przyczepiłem tymczasowo listwę wzdłuż pokładu głównego
Od poniedziałku przerwa , ale póki co mam jeszcze sporo odpadów i na płaskie części kadłuba chyba wystarczy, a po urlopie kupię lipę i będę wypełniał części bardziej obłe.
i pytanie czy robię to właściwie ? Naoglądałem się Waszych relacji i chyba to tak ma wyglądać . Robię to ze ścinków sklejki pozostałych z wycinanki detali. Jest to miękka sklejka z balsy w środku u góry nie wiem z czego ale jest miękkie , strzępi się jak diabli.
Przyczepiłem tymczasowo listwę wzdłuż pokładu głównego
Od poniedziałku przerwa , ale póki co mam jeszcze sporo odpadów i na płaskie części kadłuba chyba wystarczy, a po urlopie kupię lipę i będę wypełniał części bardziej obłe.
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
W końcu udało mi się wypełnić przestrzenie między wręgami. Teraz czeka mnie długa droga szlifowania.
Popełniłem już dużo błędów ,ale do naprawienia. Momentami wydaje mi się, że wykonanie kadłuba przerasta moje możliwości. Idę w zaparte i brnę dalej. Przy okazji połamałem dużo wręgów wystających nad pokład (wręgi jak i szkielet wykonane są z kruchej sklejki z balsy) i zastanawiam się czy ten szkielet nadburcia nie wymienić na listewki z dębu - wyciąć oryginalne.
Popełniłem już dużo błędów ,ale do naprawienia. Momentami wydaje mi się, że wykonanie kadłuba przerasta moje możliwości. Idę w zaparte i brnę dalej. Przy okazji połamałem dużo wręgów wystających nad pokład (wręgi jak i szkielet wykonane są z kruchej sklejki z balsy) i zastanawiam się czy ten szkielet nadburcia nie wymienić na listewki z dębu - wyciąć oryginalne.
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Ryszard daruj sobie dąb.Mimo,że w oryginale był stosowany to do celów modelarskich raczej się nie nadaje ze względu na twardość i zbyt wyrażną fakturę nie w skali.Masz wiele innych materiałów przyjemniejszych w obróbce,olcha,brzoza topola.Wystarczy odwiedzić jakiś market i kupić gotową sztachetę czy łatę montażową ewentualnie zakład stolarski gdzie takich odpadów mają mnóstwo.Pozdrawiam.Kazimierz.
- ryszardw
- Posty: 898
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Kaziu ma rację.Ponad to posiada pory które są potem widoczne.Ja polecam olchę .Dobrze się barwi i obrabia.Łatwo dostępna.Kupisz sztachetę w Praktikerze i natniesz listew na cały model.Pozdr.R
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Dzięki - zostałem przekonany. Szlifowanie już poza mną .Jeszcze wymaga dopracowania, ale już coś widać. Zastanawiam się czy kadłub szpachlować , czy kłaść listwy od razu. Te szpary które pozostały są małe i listwy poszycia nie powinny się na nich przegłębiać . Nie mam doświadczenia i nie chcę znów zrobić jakiejś głupoty. Na zdjęciach widać jakie tornado przeszło po wręgach nadburcia.
Ostatnio w poszukiwaniu forniru brzozowego na pokład, udałem się do hurtowni drzewa egzotycznego. Mają tam forniry z przedziwnych drzew i z naszej olchy ,dębu ale brzozy niestety nie znalazłem. Zresztą oni sprzedają tylko w pakietach po paręnaście metrów kwadratowych. Ale z ich śmietnika odpadów drewna wyciągnąłem listwy ok. 1m długości z różnych gatunków drewna ,których nazwy niestety nie znam. Może ktoś rozpozna na zdjęciu ?
zdjęcie z lampą
bez lampy
Ostatnio w poszukiwaniu forniru brzozowego na pokład, udałem się do hurtowni drzewa egzotycznego. Mają tam forniry z przedziwnych drzew i z naszej olchy ,dębu ale brzozy niestety nie znalazłem. Zresztą oni sprzedają tylko w pakietach po paręnaście metrów kwadratowych. Ale z ich śmietnika odpadów drewna wyciągnąłem listwy ok. 1m długości z różnych gatunków drewna ,których nazwy niestety nie znam. Może ktoś rozpozna na zdjęciu ?
zdjęcie z lampą
bez lampy
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Tak moje oko to :
1i 2 to Avodire
3 i 4 to Sapelli a 5 to Badi
1i 2 to Avodire
3 i 4 to Sapelli a 5 to Badi
Pozdrawiam Mirek Rybus
- ryszardb
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Mayflower , w.g Billing Boats 1:60
Jeszcze jedno dyletanckie pytanie : które z nich i na co użyć w modelach żaglowców. Widziałem tego złomu dosyć dużo , ale nie wiedziałem co wziąć. W blokowym mieszkanku nie ma specjalnie miejsca na przechowywanie.