Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Pierwsze kroki w modelarstwie szkutniczym
ira
Posty: 0
Rejestracja: 29 gru 2015, 11:19

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ira »

Jesli dobrze widzę to już 8 lat budujesz tą sekcję ? Masakra ,trzeba mieć twardą psychikę żeby tak długo to ciągnąć
Awatar użytkownika
ramol
Posty: 91
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ramol »

taaa.... relacja zostanie zgłoszona w kategorii najdłużej prowadzonej, teraz już z górki, myślę że za jakieś 15 lat sekcja będzie już na gotowo :D
Awatar użytkownika
ramol
Posty: 91
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ramol »

100_1617.JPG
Prace po kawałku do przodu, przekrój odcięty od "pępowin" stoczni, wręgi pocienione, teraz pokrywają się z planem generalnym. Cały czas pochodzą planki poszycia zewnętrznego, w międzyczasie zająłem się wnętrzem kadłuba i konstruuję pierwszy pokład. I tu mi wyszedł na jaw babol, gdzieś się pomyliłem w obliczeniach i pozostawione otwory do montażu dolnego pokładu są za wysoko, co za tym idzie za wysoko są też wewnętrzne wręgi. Uniemożliwia mi to zamontowanie pokładników w przeznaczonych im miejscach,aby nie rujnować prawie wszystkiego, zamontowałem je lekko przesunięte i obniżone, nie są też "wpuszczone" a przyklejone do czoła. Cały pokład będzie odeskowany, nie będzie widać tego błędu.
Cóż.. model szkoleniowy
Awatar użytkownika
ramol
Posty: 91
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ramol »

100_1618.JPG
Kolejny problem techniczny, albo nie umiem się rozczytać w planach albo mam w nich babola. Mianowicie schodki przy grocie, według rysunku dolnego idą dwie sztuki w osi okrętu, ale według górnego jest narysowana jedna sztuka idąca w poprzek osi okrętu. Co ciekawe oba rysunki są na jednym arkuszu. Proszę o konsultację jak to powinno być.
Awatar użytkownika
Artek
Posty: 83
Rejestracja: 31 maja 2011, 14:57

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: Artek »

Cześć.
Odnośnie Twojego pytania, to nie masz babola w planach.
Schody są w poprzek osi okrętu. To co zaznaczyłeś czerwonym kolorem w dolnym obrazku, to deskowanie pomieszczenia w którym znajduje się część pomp zęzowych. Pomieszczenie owo zasłania widok schodków z którymi masz "problem".
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: TomekA »

Podaj mi na priva swój prywatny adres email, to Ci dośle dużej rozdzielczości skan z rysunku perspektywicznego obu pokladów, tj. middle deck i lower deck, z książki Mc Gowana. Skan ten się nie nadaje by go zamieścić tutaj, bo jest zbyt duży (2,3 MB).
Główna klatka schodowa ,tj. ta miedzy grotmasztem a kabestanem, biegnie na wszystkich pokładach wzdłuż długiej osi kadłuba, czyli schodnie sa skierowane ku dziobowi a nie ku burtom. (To by się zgadzało z tego co pamiętam z mej wizyty do okrętu-muzeum w Portsmouth).
Rysunek ten powinien Ci wyjaśnić Twe wątpliwości.
Zgadzam sie z Artkiem - to co zaznaczyłeś w czerwonym owalu, to nie schodnia na dolnym pokładzie bateryjnym, a jakaś inna struktura na niższym odeń pokładzie, zwanym orlop deck. Na zielono zaznaczyłeś prawidłowo w/w schodnię na lower deck'u.
Poza tym, szukaj na internecie (Google Images) odpowiedniej fotki, pod hasłem "HMS Victory interior".
Awatar użytkownika
ramol
Posty: 91
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ramol »

Dziękuję za zainteresowanie tematem, chodzi o schodnię z dolnego pokładu batryjnego na ten poniżej "orlop deck", (czerwone zaznaczenie), na zielono zaznaczałem sobie jedynie jak schodnia powinna wyglądać ustawiona w osi okrętu. Nie wpadłem na to że to ścianka a schodki są zasłonięte. :)
Awatar użytkownika
ramol
Posty: 91
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10

Re: Sekcja Victory - pierwsze zabawy z drewnem

Post autor: ramol »

100_1624M.jpg
Mała aktualizacja, skończyłem konstrukcję dolnego pokładu, teraz deskowanie, powstały dolne pomosty i wstępne otwory pod armaty, muszę zmienić igłę do imitacji kołkowania na mniejszą.
Perspektywiczna przymiarka do człowieka, admirał mieści się w sam raz. Zdjęcie z bliska i bez lampy trochę się "zziarniło". :-(
Perspektywiczna przymiarka do człowieka, admirał mieści się w sam raz. Zdjęcie z bliska i bez lampy trochę się "zziarniło". :-(
ODPOWIEDZ