1-go skończyłem plastikowy ( z plastiku został kadłub i nadbudówki) model Mayflower

Teraz czas na drewno
Tyle powtórki . Jak pisałem w "powitaniu" dalej brnę w poprawianiu owrężenia . A ponieważ są jednak postępy pozwoliłem sobie na zawracanie Wam "Mistrzowie" głowy i parę zdjęć , z tego jak mi to wychodzi. Uwagi krytyczne mile widziane ( ja naprawdę się dopiero uczę).
Dziób już ustawiony i brnę dalej w poniższy sposób, po kolei z każdym wręgiem
Beleczki które wklejam dla dosztywnienia konstrukcji , w razie potrzeby mogę usuwać.
Na tym , nie bardzo udanym zdjęciu widać jakiego odchyłu (na lewą burtę) dostała rufa

Dzisiaj w sklepie w Gdańsku wykupiłem ostatnie 11 listewek 5x2mm.

