ORP Smok 1:100

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mirek77
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

ORP Smok 1:100

Post autor: Mirek77 »

A tak mnie jakoś naszło i będę sobie powoli dłubał :D Szkielecik i inne detale wycięte laserowo. Zabrałem się za to, co sprawia najwięcej problemów, czyli poszywanie dna.Wszystko pięknie pasuje, ale bez jakiegoś szpachlowania się nie obejdzie. Ogólnie modelik będzie malowany. Być może pokuszę się o jakieś rdzawe zacieki 8-)
Załączniki
5.JPG
4.JPG
3.JPG
2.JPG
1.JPG
1a.jpg
Awatar użytkownika
Mirek77
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: ORP Smok 1:100

Post autor: Mirek77 »

Część podwodna została wymiziana. Użyłem szpachlówki Humbrol Modelfiller. Troszkę było z tym zabawy.Później pomalowałem, również Humbrolem.
Załączniki
12.JPG
11.JPG
10.JPG
9.JPG
8.JPG
7.JPG
6.JPG
Awatar użytkownika
PanLipazMiodem
Posty: 357
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: ORP Smok 1:100

Post autor: PanLipazMiodem »

Witaj.
Napisz coś więcej o tym malowaniu.
Szpachlowałeś całość czy tylko szpary?
Przed szpachlowaniem robiłeś jakieś zabiegi impregnujące karton?
Przy tych wszystkich operacjach nie bałeś się że karton się pozapada i wyjdą krowie żebra?
Po szpachlowaniu jakiś podkład na całość?
Ile warstw farby do ostatecznego pokrycia?
Malowane aerografem?

Wg mnie efekt jest bardzo dobry, wyszło świetnie i czysto i nie wygląda to na jakoś specjalnie "brudotwórcze".

Pozdrawiam
Przemek
Awatar użytkownika
rychenko
Posty: 677
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: ORP Smok 1:100

Post autor: rychenko »

Witam
No No Mirek chcesz Lipe doprowadzić do załamki? :lol: Faktycznie wymiziałeś to poszycie wygląda extra!!!
Pozdrawiam Ryszard
Tu zaopatruję się w polistyren i inne materiały
http://www.swiatmodeli.eu/
Awatar użytkownika
Mirek77
Posty: 537
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: ORP Smok 1:100

Post autor: Mirek77 »

Dzięki Przemku, dzięki Rysiu :D
Karton został zaimpregnowany, tym co miałem akurat pod ręką tj. nitrocelonem. Później lekko zmatowiłem i na to w/w szpachlówka. Szpachlowałem całość kilka razy, i kilka razy szlifowałem. Karton cały czas się lekko ugina, więc trzeba szlifować z wyczuciem. Malowałem pędzelkiem dwa razy . I to tyle :D
ODPOWIEDZ