Witam
Rozpoczynam relację z budowy kolejnego HMS Bounty, na postawie MM. Budowa rozpoczęta była zaraz po ukazaniu się tego wydania i osiągnęła stan jak na zdjęciu poniżej a model do tego momentu był wykonywany całkowicie w kartonie.
Potem roboty ugrzęzły w miejscu na hohoho…(co widać bo pokład zdążył się mocno zakurzyć) - aż do momentu odkrycia „Kogi”. Pod wrażeniem tego co zobaczyłem Tutaj, zdecydowałem, że karton zastąpię drewnem i popróbuję dalej swoich sił. I tak powoli, przez ostatni rok - zbierając materiały, wyposażenie mojego mini warsztaciku i doświadczenia, dłubałem sobie w drewienku aż dotarłem do takiego stanu
Długo zastanawiałem się czy nie poprawić kadłuba i nie pokryć go fornirem ale w końcu stanęło na tym, że poprzedni etap pozostanie zamknięty i nie będę do niego wracał. Planuję sobie, że pokrycie kadłuba następnego modelu wykonam z drewna.
Natomiast dalsza budowa Bounty będzie prowadzona dokładnie na podstawie MM, jedynie materiał zostanie zmieniony a do wycinanki dołożę tylko te elementy które zostały w niej pominięte (pewnie ze względu na skalę - 1:96) a które będę w stanie fizycznie wykonać.
Dokładam kilka zdjęć z budowy i zapraszam do oglądania.
wzmocnienie burt – fornir 0,6 mm (bukowy) naklejony na kartonie, pozwolił wyprostować burty
przyklejona stępka , stewy, poręcze i listwy na dziobie (dołożyłem drugą której nie ma w MM)
wyposażenie pokładu
nieudany kosz dziobowy – został wykonany na nowo
produkcja artylerii – wałek 3 mm (działo) i sklejone 2 warstwy forniru (na lawetę), przetyczka z zeszlifowanej do 1 mm wykałaczki,
artyleria, kabestan i urządzenie sterowe (linki są mojej produkcji)
Tyle na dzisiaj, ciąg dalszy niebawem.
A tutaj przywitalnia - http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,22148/catid,526/
HMS Bounty z MM
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
HMS Bounty z MM
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Cd. - okna
Podkład z bukowego forniru do którego przykleiłem taką „skrzynkę” również z forniru.
Okleiłem to następnie kartonem pomalowanym pisakiem na niebiesko. Na karton naklejałem paski z forniru imitujące ramę okienną.
Na koniec zostało przykleić nad i pod oknem te „wyoblenia” również zrobione z forniru.
I gotowy element przyklejony do kadłuba.
Niestety ozdób nie jestem w stanie wykonać w tej skali - są zbyt małe. Już samo wycięcie i przyklejenie ramy było trudne - nawet pęseta była chwilami zbyt duża by je właściwie chwycić.
Na dzisiaj tyle.
Podkład z bukowego forniru do którego przykleiłem taką „skrzynkę” również z forniru.
Okleiłem to następnie kartonem pomalowanym pisakiem na niebiesko. Na karton naklejałem paski z forniru imitujące ramę okienną.
Na koniec zostało przykleić nad i pod oknem te „wyoblenia” również zrobione z forniru.
I gotowy element przyklejony do kadłuba.
Niestety ozdób nie jestem w stanie wykonać w tej skali - są zbyt małe. Już samo wycięcie i przyklejenie ramy było trudne - nawet pęseta była chwilami zbyt duża by je właściwie chwycić.
Na dzisiaj tyle.
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Schody
Materiał – 2 warstwy forniru opiłowane i sklejone ze sobą.
Pachoły
Materiał – deseczki z żaluzji drewnianych – chyba brzoza, ładne jasne drewno, bez widocznych słojów, pozwalające łatwo się szlifować. Pachoły zrobione są z wyciętej nożem do tapet listewki o przekroju 2x3 mm, pociętej następnie na kawałki długości ok. 4 mm i dopiłowanej do ostatecznego kształtu iglakiem. Barwione w bejcy ciemny orzech z dodatkiem chyba wiśni (proporcje „na oko”). Tak barwione są wszystkie ciemne elementy drewniane.
Materiał – 2 warstwy forniru opiłowane i sklejone ze sobą.
Pachoły
Materiał – deseczki z żaluzji drewnianych – chyba brzoza, ładne jasne drewno, bez widocznych słojów, pozwalające łatwo się szlifować. Pachoły zrobione są z wyciętej nożem do tapet listewki o przekroju 2x3 mm, pociętej następnie na kawałki długości ok. 4 mm i dopiłowanej do ostatecznego kształtu iglakiem. Barwione w bejcy ciemny orzech z dodatkiem chyba wiśni (proporcje „na oko”). Tak barwione są wszystkie ciemne elementy drewniane.
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
- Paliwiak1
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Witam
Bardzo ładnie to zaczyna wyglądać. Cały urok tkwi w zamianie papieru na drewno. Oby tak dalej a będzie bardzo ładnie wszystko wyglądać.:)
Z poważaniem Paweł G.
Bardzo ładnie to zaczyna wyglądać. Cały urok tkwi w zamianie papieru na drewno. Oby tak dalej a będzie bardzo ładnie wszystko wyglądać.:)
Z poważaniem Paweł G.
Z poważaniem Paliwiak
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Witam
Dzięki Pawle - ja też mam nadzieję że będzie wyglądać :)
A dzisiaj szalupa.
Szkielet z wycinanki naklejony na tekturę 1mm posłużył za kopyto. Na szkielet nakleiłem stępkę z listewki gr ok. 1,5 mm do której doklejałem klepki poszycia (z forniru szerokości ok. 2 mm) naprzemiennie z obu stron.
Fornirowe paski po ucięciu na odpowiednią długość moczyłem w wodzie i na mokro wyginałem do właściwego kształtu. Tak wyginane listewki właściwie w palcach wysychały. Po ukształtowaniu przyklejałem je do szkieletu. Okazało się, że diabeł nie taki straszny jak go malują - pomimo obaw czy będzie się dało zrobić szlupę w ten sposób.
Po przyklejeniu klepek szalupka wygląda tak
A tu po wyjęciu szkieletu, odcięciu naddatku klepek i wyczyszczeniu środka (na tyle ile się dało). Niestety nie udało mi się dozować kleju tak aby nie wyłaził z łączeń klepek.
Jeszcze zbliżenie na rufę
i dziób
Teraz należy oszlifować i usunąć ślady kleju tam gdzie wypłynął.
Na dzisiaj tyle - wykończenie i wyposażenie szalupy pojawi się niebawem.
Dzięki Pawle - ja też mam nadzieję że będzie wyglądać :)
A dzisiaj szalupa.
Szkielet z wycinanki naklejony na tekturę 1mm posłużył za kopyto. Na szkielet nakleiłem stępkę z listewki gr ok. 1,5 mm do której doklejałem klepki poszycia (z forniru szerokości ok. 2 mm) naprzemiennie z obu stron.
Fornirowe paski po ucięciu na odpowiednią długość moczyłem w wodzie i na mokro wyginałem do właściwego kształtu. Tak wyginane listewki właściwie w palcach wysychały. Po ukształtowaniu przyklejałem je do szkieletu. Okazało się, że diabeł nie taki straszny jak go malują - pomimo obaw czy będzie się dało zrobić szlupę w ten sposób.
Po przyklejeniu klepek szalupka wygląda tak
A tu po wyjęciu szkieletu, odcięciu naddatku klepek i wyczyszczeniu środka (na tyle ile się dało). Niestety nie udało mi się dozować kleju tak aby nie wyłaził z łączeń klepek.
Jeszcze zbliżenie na rufę
i dziób
Teraz należy oszlifować i usunąć ślady kleju tam gdzie wypłynął.
Na dzisiaj tyle - wykończenie i wyposażenie szalupy pojawi się niebawem.
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Prześliczna szalupa.
Relacje kolegów odnośnie poszywania klinkierowego jednoznacznie pokazują, że nie należy się zastanawiać po dwa tygodnie co i jak ale po prostu poszywać.
Pozazdrościć efektu!
Relacje kolegów odnośnie poszywania klinkierowego jednoznacznie pokazują, że nie należy się zastanawiać po dwa tygodnie co i jak ale po prostu poszywać.
Pozazdrościć efektu!
- Tomek Aleksinski
- Posty: 410
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:HMS Bounty z MM
Sciagnij sobie ta broszurke na temat modelowania szalupy z Bounty - moze jeszcze bedzie Ci przydatna.
http://www.modelexpo-online.com/instructions/Bounty%20Launch%20instructions.pdf
http://www.modelexpo-online.com/instructions/Bounty%20Launch%20instructions.pdf
- Jarek
- Posty: 536
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Witam Wszystkich
Bartes - dzięki
ale zobaczymy czy efekt finalny również będzie wart takich pochwał
Tomek
ogromne dzięki za link
nie miałem tej instrukcji dotychczas a właśnie szukałem informacji co dalej z wyposażeniem.
Swoją drogą bardzo przydatne są dla mnie fotki modelu Bounty zbudowanego przez zachodniego modelarza, które Ty umieściłeś kiedyś na PWM (http://modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=25246&postdays=0&postorder=asc&highlight=bounty&start=45) - mam małe pytanie: czy masz może jeszcze jakieś inne?
Jarek
gdy zabrałem się za kontynuację budowy ściągnąłem z sieci plany na których było to:
lina kotwiczna nawinięta na kabestan i sprowadzona pod pokład - i tak to wykonałem.
W MM ten element jest pominięty więc wydawało mi się logiczne, że lina kotwiczna wyciągana jest za pomocą kabestanu.
Trochę póżniej w trakcie budowy, również z sieci, ściągnąłem "Anatomy ..." gdzie znajduje się taki rysunek:
Co prawda nie widać początkowego przebiegu liny z luku do kabestanu ale przerywaną linią zaznaczona jest ona dalej - do kluz. Sprawą dyskusyjną może być umiejscowienie liny nad czy pod pokładem - jeśli ktoś wie coś na ten temat to proszę o informację.
Bartes - dzięki
ale zobaczymy czy efekt finalny również będzie wart takich pochwał
Tomek
ogromne dzięki za link
nie miałem tej instrukcji dotychczas a właśnie szukałem informacji co dalej z wyposażeniem.
Swoją drogą bardzo przydatne są dla mnie fotki modelu Bounty zbudowanego przez zachodniego modelarza, które Ty umieściłeś kiedyś na PWM (http://modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=25246&postdays=0&postorder=asc&highlight=bounty&start=45) - mam małe pytanie: czy masz może jeszcze jakieś inne?
Jarek
gdy zabrałem się za kontynuację budowy ściągnąłem z sieci plany na których było to:
lina kotwiczna nawinięta na kabestan i sprowadzona pod pokład - i tak to wykonałem.
W MM ten element jest pominięty więc wydawało mi się logiczne, że lina kotwiczna wyciągana jest za pomocą kabestanu.
Trochę póżniej w trakcie budowy, również z sieci, ściągnąłem "Anatomy ..." gdzie znajduje się taki rysunek:
Co prawda nie widać początkowego przebiegu liny z luku do kabestanu ale przerywaną linią zaznaczona jest ona dalej - do kluz. Sprawą dyskusyjną może być umiejscowienie liny nad czy pod pokładem - jeśli ktoś wie coś na ten temat to proszę o informację.
Pozdrawiam
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
Grzesiek
Bounty http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=524&t=31443
Łódź Oseberg https://www.koga.net.pl/forum/523/45549.html?p=59205#p59205
Allege d'Arles https://www.koga.net.pl/forum/7/47745.html?p=92327#p92327
- inek1975
- Posty: 75
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HMS Bounty z MM
Cześć Grzegorz
Również mam te plany i nie do końca są one dla mnie przekonywujące, dlatego też na razie zostawiłem sobie te liny na później. Może uda się znaleźć coś innego na sieci. Trochę szkoda że temat w tych opracowaniach potraktowany "pomacoszemu".
Również mam te plany i nie do końca są one dla mnie przekonywujące, dlatego też na razie zostawiłem sobie te liny na później. Może uda się znaleźć coś innego na sieci. Trochę szkoda że temat w tych opracowaniach potraktowany "pomacoszemu".
Pozdrawiam Tomasz
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96