drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Relacje z budowy tych jednostek
ODPOWIEDZ
rekmak
Posty: 47
Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: rekmak »

Mam propozycję taką. Skoro planujesz budowę na 6 lat to zacznij od robienia drobnych elementów pokładu, nadbudówki i innych. Zrobiony, to do pojemnika. Na końcu nadbudówka i kadłub. W ten sposób kadłub przez długi czas nie będzie zabierał miejsca. W takiej kolejności robiłem Pilota 66 i zrobiłem.
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 914
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: Slawek Kromer »

rekmak a poprzednie modele jak robiłeś -wszystkie zaczynałeś od kadłuba.Lepiej z takimi radami daj sobie spokój bo nic nie wnoszą do relacji tylko to jest bicie piany
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: myszor »

Większych bzdur nie słyszałem. Model budować od masztu ! Matko Cygańska , to dom też budujesz od dachu . Niech chłop uczy się dobrej i solidnej roboty . Nie bedzię sobie dawał rady z drobnicą to bedzię to robił do znudzenia aż nauczy się .
Wszystkie części dopasowujesz do kadłuba a nie kadłub do masztu . Daj Sobie spokój z takimi radami .
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
Tomasz_D
Posty: 558
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: Tomasz_D »

myszor pisze:Większych bzdur nie słyszałem. Model budować od masztu ! Matko Cygańska , to dom też budujesz od dachu . Niech chłop uczy się dobrej i solidnej roboty . Nie bedzię sobie dawał rady z drobnicą to bedzię to robił do znudzenia aż nauczy się .
Wszystkie części dopasowujesz do kadłuba a nie kadłub do masztu . Daj Sobie spokój z takimi radami .

Właśnie się dowiedziałem że od lat buduję modele w/g bzdurnych zasad. Dziękuję Myszor za uświadomienie.
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: myszor »

Ależ proszę bardzo . Jakby coś jeszcze , to służę pomocą .
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
acdd
Posty: 0
Rejestracja: 05 paź 2014, 14:20

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: acdd »

Rady mają to do siebie że można z nich skorzystać lub nie... nie ma reguły na ani monopolu na poprawnie wykonaną kolejność budowania elementów... najlepszymi radami są takie które płyną z kilku źródeł bo wtedy odbiorca rad może skorzystać z którejś z nich. Najważniejszą chyba sprawą jest wypracować sobie samemu technikę która najbardziej nam odpowiada. Budowa współczesnych statków często odbywa się w kilku stoczniach gdzie powstają równolegle elementy kadłuba i nadbudówki...

Co do rozpoczęcia budowy od pokładu nie wiem czy jest to podyktowane sposobem spajania elementów... faktycznie mając gotowy kadłub nie da się przylutować pokładu bo nie ma jak tego polutować... trzeba by wsadzić lutownicę pod pokład a to przy pełnym poszyciu chyba jest nie możliwe... jednak tu sugerowałbym wykonać kadłub sekcjami czyli tak jak na zdjęciach z linku który dołaczam

http://www.stoczniawisla.pl/akt_wys_sie09.html
rekmak
Posty: 47
Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: rekmak »

Taka jest natura ludzka, przyzwyczajenie. Jak inaczej to jest źle. Będzie miał konto w PKO i płacił za prowadzenie i operacje a banku nie zmieni. Technologia tak poszła do przodu, że niczemu nie można się dziwić.
Co do cięcia blach to opłaci się zrobić, zdobyć ręczną gilotynkę. Podobną do obrzynarki do zdjęć. Przykręconą do blatu. Jedną ręką prowadzi się blachę a drugą ręką naciskając na dłuższą dźwignię z nożem, się tnie. Nożyce nie są tak wygodne i łatwo się skaleczyć. Do tego giętarka.
Awatar użytkownika
taganc
Posty: 37
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: taganc »

Kolego tuger taka mała riposta przedświąteczna od wapniaka. Prowadź kontynuację tego Poinca i pokaż co potrafisz, a potem krytykuj bo jak narazie nie wiele pokazałeś i prowadzisz więcej dyskusji niż roboty.
W szkolnych latach miałem takiego instruktora , który nam powtarzał do znudzenia,; fachowca poznaje się po podejściu do materiału i obojętnie co to jest, drewno, metal, czy też plastik. Obejrzyj sobie co Jacek wyczynia z metalem i dopiero wtedy wypowiadaj swoją opinię. Nie ważne czy to jest auto, statek, czy rakieta, liczy się ,,serce" do materiału i umiejętność czytania dokumentacji.
Przepraszam Jacek za zaśmiecenie Twojej relacji.
Pozdrawiam Tadeusz
Awatar użytkownika
Jacek.
Posty: 33
Rejestracja: 27 lis 2016, 13:39

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: Jacek. »

Myślę że "taganc" takie przemyślenia nie są zaśmiecaniem ale wzbogaceniem danej relacji . Każdy może się wypowiedzieć .
Awatar użytkownika
Motyl
Posty: 53
Rejestracja: 29 sie 2011, 20:40

Re: drobnicowiec FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Post autor: Motyl »

Dawno nie zaglądałem na to forum i jaka niespodzianka że Jacek tutaj zagościł :D
O perfekcyjne wykonanie i dokończenie projektu nie macie się co martwić forumowicze ;)
Odpowiedni materiał w odpowiednich rękach. Bacznie będę się przyglądać bo wiem że będzie co podziwiać :geek:
ODPOWIEDZ