NSS-650 raz jeszcze standard

Czyli forum RC.
Awatar użytkownika
Joker 2
Posty: 80
Rejestracja: 22 wrz 2011, 23:43

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: Joker 2 »

Końcowe prace przy kadłubie .

35.JPG


Kadłub jest tak jak wyjęty był z formy bez szpachlowania ani malowania . To będę robił w czasie najbliższego zlodowacenia . Na razie szkoda mi na to czasu chcę jeszcze trochę popływać .

36.JPG


37.JPG


Na zdjęciu widać kształt balastu . Jest on u góry płaski , w założeniu ma to działać jak końcówka skrzydła w odrzutowcach pasażerskich . Zresztą w jachtach regatowych oceanicznych stosuje się przy balaście charakterystyczne skrzydełka które pełnią taką samą role .
Proszę zwrócić jeszcze uwagę na ster , ma on kształt prostokąta .
Na zawodach zaobserwowałem że modelarze stosują stery trapezowe szerokie przy kadłubie a wąskie na końcu , dotyczy to też sterów owalnych .
Proszę przeanalizować zachowanie się steru przy przechyle , czym większy przechył tym mniejsza część steru w wodzie i mnisza jego skuteczność .
Inaczej przy sterze prostokątnym a jeszcze lepiej jak jest trapezowy ale węższy przy kadłubie a szerszy na dole .
Taki ster nawet trochę tylko zanurzony działa w miarę skutecznie . Ma on jeszce jedną zaletę , przy zwrocie na wiatr szeroka dolna powierzchnia w pierwszej chwili wpycha rufę pod wodę co zwiększa zanurzoną część steru i przyspiesza zwrot .

38.JPG


Mój model posiada kilka płetw balastowych i kilka balastów .
Płetwy są wypalone laserem z blachy aluminiowej 2 mm , taka obróbka nie krzywi i nie wichruje materiału . Płetwa jest idealnie prosta . Natomiast balast odlewam sam z ołowiu odrazy z wycięciem pod płetwę i otworami pod śruby .
Balast zaczyna się przy przedniej krawędzi płetwy i wystaje z tyłu . Mam kilka balastów o różnym ciężarze , na różną siłę wiatru . balast do płetwy mocowany jest na dwu śrubach M 3 .
Model nie ciągnie wodorostów , ale to tylko dodatek . Takie mocowanie przesuwa środek ciężaru ( nie mylić z bocznym oporem ) do tyłu i zmniejsza nurkowanie dziobu .
Mam kilka płetw mieczowych o różnej wysokości i wygięciu do tyłu . Czym większe wygięcie do tyłu tym środek oporu bocznego jest bliżej steru ( model staje się bardziej zwrotny ) . Maszt idzie do tyłu i model lepiej zachowuje się na silniejszym wietrze .

39.JPG


W modelu zastosowano jeszcze jeden " cwańszczyk " Jest to dość charakterystyczne podcięcie na dziobie ma ono za zadanie powodować dodatkową siłę podnoszącą dziób do góry . Stosowałem to w latach 70 w klasie F5-DX i to z niezłym skutkiem .
Na koniec jeszcze coś do transportu żagli .

40.jpg
40.jpg (6.04 KiB) Przejrzano 4869 razy


41.JPG


Kupiliśmy z kolegą dwie teczki z poliwęglanu komorowego do przenoszenia rysunków o wymiarach 103 X 90 i 1200 X 90 centymetrów .
Wyszły z tego po dwie teczki do żagli o wymiarach 103 X 30 i 120 X 30 centymetrów . Ot taki gadżet .

Joker
Awatar użytkownika
taganc
Posty: 37
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: taganc »

Brawo Edwardzie to jest to co lubię najbardziej, starą szkołę jachtów rc. Czasami zastanawiałem się gdzie to wszystko się zatraciło. W latach 70 i 80-tych kiedy to wszystko było normalne, teraz na nowo trzeba odkrywać i pokazywać " młodym". :? Patrząc na te modele i ich prostotę a wręcz sprzeczność z ogólnymi zasadami, to przypominają się modele klasy D-K. Kadłuby kryte celonowanym szyfonem i żaglami z ortalionu niejednokrotnie miały lepsze osiągi od tych współczesnych. Chyba przyłączę się do Twojej relacji i zacznę coś tworzyć pod tą klasę. Jeszcze mam gdzieś w teczce szkice nad którymi siedzieliśmy z Jasiem Nowakowskim.
Pozdrawiam Tadeusz
Awatar użytkownika
ostry_gl
Posty: 0
Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: ostry_gl »

Panowie zabierajcie się za "starą szkołę" jachtingu rc i ją propagujcie bo doświadczenie w modelarstwie jest najważniejsze. Tadek, tak jak Cię namawiałem rok temu - zbuduj jacht i widzimy się na zawodach wiosną, a popływać razem w Gliwicach też będzie fajnie.
Mam nadzieję, że tematy małych i większych jachtów rc będą częściej poruszane na Kodze.

Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
Joker 2
Posty: 80
Rejestracja: 22 wrz 2011, 23:43

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: Joker 2 »

No i modelik pierwszy raz na wodzie .
Ponieważ robi się zimno ,chcę szybko opływać mojego Pelikana . Pożyczyłem stare zużyte żagle od kolegi i na wodę .
Model jak na pierwszy rejs zachowuje się całkiem przyzwoicie .

42.jpg


44.jpg


Przepraszam za zdjęcia , nad wodą byłem sam i robiłem je telefonem trzymanym w jednej ręce a nadajnik w drugiej . Teraz trzeba przemyśleć ten krótki rejs i pomyśleć o żaglach .
Wprawdzie mam piękny dakronowy komplet , ale trzymam go do drugiego kadłuba z wyoblonym pokładem .

45.jpg


46.jpg


47.jpg


48.jpg


Jak widać model ma tendencje do " rycia " dziobem , to jest do poprawienia .
Sam zabieram się za żagle . Będą płaskie wykonane z folii .
Co do żagli to poproszę kolegę AndrzejB o napisanie paru słów na temat żagli , wie na ten temat dużo więcej ode mnie , tak że mam nadzieje że podzieli się swoją wiedzą z nami .

Joker
rekmak
Posty: 47
Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: rekmak »

Żagiel skleja się z brytów aby nadać wybrzuszenie, na przyciętej i wyprofilowanej płycie styropianu pokrytej elastyczną folią. Robiłem tak ale po pewnym czasie taśma klejąca puszcza folię. Pewnie jest inny sposób albo żagiel z jednego kawałka i nie folia.
Wczoraj też popływała RG65 Jif. 1 raz w tym roku i 2 raz w ogóle. Całkiem ładnie i dobre przyspieszenie na podmuchy wiatru. Zabrałem ze sobą kamerkę ale zapomniałem zabrać nad wodę. Kamerka ma rozdzielczość 4K ale kąt 150 stopni jest za duży, dobry jest 90 stopni.
Awatar użytkownika
Joker 2
Posty: 80
Rejestracja: 22 wrz 2011, 23:43

Re: NSS-650 raz jeszcze standard

Post autor: Joker 2 »

Trochę po czasie ale lepiej teraz niż w ogóle . Muszę zdradzić że żagle to stare pożyczone , chciałem opływać model . Teraz będę robił nowe , opiszę jak mi idzie . Model natomiast idzie do szpachlowania i malowania . Trzeba to wreszcie wykończyć .

Joker
ODPOWIEDZ