RG-65

Czyli forum RC.
ODPOWIEDZ
PiotrB
Posty: 213
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: RG-65

Post autor: PiotrB »

I tu się z Tobą zgodzę. Ściganie RG-65 jest kwintesencją pływania tymi żaglówkami. Do tej prędkości, o której piszesz, należy dorzucić tzw. "nosa" na wodzie. Zobaczysz to sam.
Fajny kadłubek wychodzi. Powodzenia.
Pozdrawiam - PiotrB
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Zaryzykuję twierdzenie, że "nos" to 60-70% sukcesu. Nie mam doświadczenia w małym żeglarstwie, ale na większych łódkach pływając głównie po Mazurach (WJM) dociągam do obwodu Ziemi (21600 Mm , ja mam zapisane ~19152, w tym ~1/3 samotnie), jeszcze kilka sezonów i zamknę pętlę. Pływając moim 33 letnim "Kopciuszkiem", zbyt często miałem okazje oglądać miny tych co nosa nie mają.
Załączniki
C_600_.jpg
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Tym z dużych i małych jachtów, Tym z oceanów i szuwarów,

Tym którzy szybują, jeżdżą, latają, projektują, budują, oglądają, dyskutują

życzę

Spokojnych, Radosnych i Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia

oraz

Wszelkiej Pomyślności w Nowym 2017 Roku
Andrzej
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Kadłub powoli dochodzi do właściwych kształtów. Pierwsze szpachlowanie i szlifowanie. Jeszcze jedno powtórzenie tych operacji i kopyto będzie gotowe do laminowania. Wykreśliłem też szablony do budowy kopyta pokładu. Wydrukowałem na brystolu i przy użyciu rozcieńczonego kleju nakleiłem na tzw. "owocówkę". Kokpit jest dosyć głęboki, taki zaplanowałem. Po wycięciu będzie można montować to w całość. O ile poszycie kadłuba jest z klepek 3.0 i tylko w kilku miejscach sklejone z szablonami, pokład będzie klejony z balsy 2.0 bez żadnych rozdzielaczy z taśmy.
Załączniki
RG_65_021.JPG
RG_65_022.JPG
RG_65_023.JPG
Awatar użytkownika
ostry_gl
Posty: 0
Rejestracja: 06 kwie 2015, 22:18

Re: RG-65

Post autor: ostry_gl »

Bardzo fajny kształt kadłuba. Jeśli "dzielność" na wodzie będzie porównywalna z estetyką to zamawiam jeden kadłub do Gliwic:)

Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Do kadłuba "handlowego" droga jest bardzo daleka. Zresztą docelowy kadłub najprawdopodobniej będzie czarny, jego właściwości nautyczne to jeszcze jedna wielka zagadka. Będziesz musiał się uzbroić w cierpliwość. Na razie koncentruję się na nowym projekcie żagli do drugiego MINI 650. Nowe przemyślenia, nowe obliczenia dużo dylematów. Przy okazji popełniłem projekt kadłuba dla jednego z kolegów łódki odpowiadającej klasie RG-65 ale o kształtach zbliżonych do mojego IOR-500. Takie trochę nostalgiczne spojrzenie na żeglarstwo. Nie wykluczam późniejszej budowy jachciku.
Wygląda ładnie, nie będzie zbyt szybki (krótka wodnica - dynamiczna w przechyle to maksymalnie około 610 - 620) ale radość z pływania i budowy dostarczy.
Dziś wyciąłem szablony i może skleję heling do budowy formy pokładu. Na zdjęciach maszyna do wycinania i szablony pokładu ustawione już we właściwej kolejności.
Załączniki
RG_65_025.JPG
RG_65_024.JPG
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Prezentowane powyżej szablony skleiłem w heling makiety pokładu. Poszycie kopyta to balsa 2.0 mm. Proste rozwijalne powierzchnie nie komplikują życia. Na zdjęciach etapy pracy. Kokpit jest głęboki, to obniża (minimalnie) środek masy kadłuba jednocześnie niestety zwiększając również (minimalnie) jego masę. Kopyto pokładu posłuży również do wykonania trzeciej formy na kołnierz wokół dolnej części kadłuba. Ta ostatnia forma w czasie laminowania skorupy będzie skręcona z główną formą, po utwardzeniu się laminatu będzie można ją odkręcić i wyjąć gotowy kadłub już ze zintegrowanym kołnierzem. Bez tego nie byłoby szans na tę operację.
Załączniki
RG_65_029.JPG
RG_65_028.JPG
RG_65_027.JPG
RG_65_026.JPG
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Pierwszy etap budowy kopyt już zakończyłem. Kopyto kadłuba zostanie pokryte cienkim laminatem szklanym (tkanina Aeroglass ~50 g/m^2) i dopiero po tej operacji zostanie wykończone do postaci gotowej do formowania. Po cichu liczę na dodatkowy ładny kadłubek drewniany. Pokład będzie tylko szpachlowany i malowany. Tył pokładu będzie dopasowywany już do formy kadłuba, mniej więcej od miejsca gdzie się kończy kołnierz.
Załączniki
RG_65_030.JPG
RG_65_031.JPG
RG_65_032.JPG
Awatar użytkownika
sebka35
Posty: 0
Rejestracja: 03 gru 2016, 19:52

Re: RG-65

Post autor: sebka35 »

Andrzeju jak to Tobie wszystko ładnie wychodzi.
Awatar użytkownika
skipper
Posty: 0
Rejestracja: 07 lis 2016, 12:32

Re: RG-65

Post autor: skipper »

Dziękuję,
Na tym forum oglądając popisy kolegów czuję się jak rekrut w armii.
A z innej beczki.
Pani hrabinia do hrabiego:
- panie hrabio, ale pan pięknie tańczy,
- a tak sobie pop.....

W tym modelu najbardziej istotna jest sprawność nautyczna, zrównoważenie, szybkość, pewność w działaniu, łatwość w naprawie itd. czyli to wszystko czym powinien się charakteryzować wyczynowy model.
Wykonanie jest wartością dodatkową. Model ładnie wykonany dodaje pewności na zawodach. Model dobrze działający pozwala je wygrywać. Na zdjęciu jako ciekawostka, jeden z moich ostatnich modeli wyczynowych (ten żółto - czarny) szybowiec F1A. Tym modelem startowałem między innymi na ostatnich mistrzostwach tzw. państw socjalistycznych jakie się odbyły i na ostatnim Pucharze Świata w DDR.
Załączniki
post-15007-0-30179300-1414412481.jpg
ODPOWIEDZ