O papierze w modelarstwie, cięciu, kształtowaniu i klejeniu

Tu pacujemy nad poradnikiem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jarcio
Posty: 90
Rejestracja: 17 lut 2011, 13:43

O papierze w modelarstwie, cięciu, kształtowaniu i klejeniu

Post autor: Jarcio »

Niniejszy poradnik, lub jak to tam nazwać, dotyczyć będzie tego, co przydatne jest w modelarstwie kartonowym. Moje wypociny powstały w związku z tym, że na Kodze brak jest zebranych w jednym miejscu informacji o papierze, jako materiale do budowy modeli kartonowych i technikach jego obróbki. Tymczasem sporo osób rozpoczyna swoją przygodę z modelarstwem właśnie od tego materiału, który przy odpowiednich umiejętnościach pozwala na budowanie przepięknych modeli (czego np. dowiódł Artur vel „Art” swoim Bismarckiem), choć papier nie jest materiałem prostym w obróbce, zwłaszcza jeśli chodzi o wykonanie z niego elementów o obłych kształtach. Nie śmiem wprawdzie uważać się za eksperta w tej dziedzinie, niemniej jednak przy współpracy z innymi obecnymi tu na forum wybitnymi kartnowcami, może uda się stworzyć swego rodzaju elementarz dla tych, którzy chcieliby zbudować model kartonowy, ale nie wiedzą jak się do tego zabrać. Może będzie on przydatny także dla tych, którzy nie tyle chcą budować modele w całości kartonowe, lecz zamierzają wykorzystać karton jako dodatkowy budulec. Ma to być rzecz o obróbce kartonu, przydatnych technikach i niezbędnych narzędziach.

Po pierwsze papier

Modelarze kartonowi w przeważającej części korzystają z gotowych, wydrukowanych modeli, licznych na naszym rynku wydawnictw. Z rodzimych wydawnictw tytułem przykładu należy wymienić Wydawnictwo Andrzeja Halińskiego, Answer, GPM, Modelik, Orlik, WAK, Shipyard. Wśród zagranicznych, najbardziej znane i jakościowo dobre modele pochodzą z wydawnictw zza naszej wschodniej granicy, a są to Dom Bumagi i Bumażnoje Modelirowanje. Osobiście uważam (i chyba nie jestem w tym poglądzie odosobniony), że najwyższy poziom wydawniczy prezentują modele Pana Halińskiego. Są one swego rodzaju Mercedesami wśród modeli kartonowych. Zastrzegam, że jest to jednak mój osobisty poogląd i nikt nie musi go podzielać.

Do budowy większości elementów modelu kartonowego wykorzystywany jest karton o grubości 0,2 mm (upraszczając jest to papier o gramaturze 200 g/m2). Przydatne są także papiery o grubości 0,08 mm (gramatura 80 g/m2), czyli standardowej kartki do wydruków z drukarek i wykonywania kserokopii. W modelach na tych kartach drukowane są najczęściej elementy szkieletu wymagające podklejenia tekturą lub elementy, które mają zostać zwinięte w wąskie rurki jak np. golenie podwozi samolotów. Oczywiście możliwości wykorzystania takiej kartki papieru są ograniczone jedynie wyobraźnią modelarza.

Kolejny niezbędny rodzaj papieru to tektura. Standardowo wykorzystywana jest tektura o grubości 1 mm lub 2 mm. Grubsze tektury, jeśli są niezbędne, uzyskujemy poprzez sklejanie kilku warstw tektury cieńszej. Tektury można nabyć w sklepach modelarskich lub sklepach dla plastyków. W sprzedaży występuje tektura szara lub tektura w kolorze ecru (czasami zwana przez modelarzy „tekturą piwną”). Ta pierwsza jest znacznie twardsza i ma bardziej zwartą strukturę przez co jej cięcie jest trudniejsze. Tektura „piwna” jest bardziej miękka, łatwiejsza do cięcia i ewentualnego formowania. Doskonale chłonie również lakier lub kleje cyjanoakrylowe, co daje możliwość jej utwardzenia i szlifowania, choć trzeba dodać, że te właściwości posiada także tektura szara. Tektura, zarówno szara jak i „piwna” wykorzystywana jest do usztywniania elementów konstrukcyjnych modelu kartonowego jak np. szkielety kadłubów okrętów. Sklejanie wielu warstw tektury i odpowiednia ich obróbka - o czym kiedyś później wspomnę ja lub może inni kartoniarze, którzy zechcą podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem – daje możliwość wykonania rożnych detali modelu o obłych kształtach np. gruszki statku.

W modelarstwie kartonowym czasami wykorzystywany jest papier kredowy np. przy drukowaniu modeli o metalicznym kolorze poszycia. Niemniej jednak należy wskazać, że papier ten jest używany stosunkowo rzadko z uwagi na jego śliską strukturę, która utrudnia formowanie i klejenie.

Kolejnym rodzajem papieru wykorzystywanym w modelarstwie jest tzw. papier barwiony w masie. Jest to rodzaj papieru o jednolitej strukturze barwnej. Konkretna barwa tego papieru nie jest widoczna wyłącznie na jego powierzchni (jak w przypadku kartonów drukowanych), ale jest jednolita w całym arkuszu. Zatem po przecięciu takiego papieru barwa kartonu jest widoczna także na krawędzi cięcia. Podstawowa zaleta takiego papieru to brak konieczności retuszowania krawędzi rozciętego kartonu. Konieczność retuszowania krawędzi występuje natomiast przy wycinaniu elementów nadrukowanych na papierze o barwie białej. Z tego rodzaju papieru, kartonowi modelarze szkutnicy wykonują często poszycia dna statków i okrętów.

Ostatni materiał, z rzadka używany w modelarstwie kartonowym, ale jak wskazuje moje ostatnie doświadczenie, bardzo ciekawy, to preszpan, czyli rodzaj wielowarstwowej, mocno prasowanej tektury. Preszpan dostępny jest w zasadzie w grubościach od 0,1 mm do 50 mm. W mojej ocenie, dla celów modelarskich, z uwagi na stopień twardości tego materiału, nadaje się preszpan o maksymalnej grubości 1 mm. Ręczne cięcie preszpanu o grubości przekraczającej tę wartość jest niezwykle uciążliwe. Preszpan, z uwagi na swoje właściwości (zwartą strukturę i twardość) ma kilka przydatnych w modelarstwie kartonowym cech. Po pierwsze nie rozwarstwia się nawet przy cięciu najdrobniejszych detali. Jest szczególnie przydatny przy cięciu ostro zakończonych elementów. Preszpan daje się również dość dobrze modelować poprzez jego zwijanie, skręcanie czy nawet delikatne poprzeczne wyginanie wąskich pasków (można np. poprzecznie wyginać planki o szerokości do 4 mm). Zasadniczą wadą preszpanu jest jego cena, znacznie wyższa niż porównywalnej grubości materiału będącego zwykłym kartonem czy tekturą oraz trudność przy ręcznym cięciu z uwagi na jego twardość. Cięcie preszpanu wymaga również ciągłej wymiany ostrzy skalpela, które bardzo szybko się tępią.

Marginalne znaczenie w modelarstwem kartonowym mają wszelkiego rodzaju papiery o karbowanej lub perforowanej strukturze powierzchni, choć fantazja modelarska nie zna granic i także taki karton może znaleźć swoje zastosowanie. Przykładowo z tektury falistej jeden z modelarzy wykonywał ażurowe stopnice do wagonu kolejowego, rozcinając tę tekturę na wąskie paseczki.

Podstawowe narzędzia

Wykonanie modelu kartonowego nie może obejść się bez odpowiednich do tego celu narzędzi. Spektrum niezbędnych przyrządów nie jest tak szerokie, jak w przypadku np. modeli drewnianych, co w pewnym stopniu czyni ten rodzaj hobby dość atrakcyjnym cenowo.

Po pierwsze do budowy modelu niezbędne są odpowiednie przyrządy do cięcia. Podstawowym według mnie narzędziem są wszelkiego rodzaju skalpele (nożyki). Na rynku polskim dostępne są noże różnych producentów o lepszej bądź gorszej jakości niemniej jednak wydaje mi się, że najbardziej rozpowszechnione wśród modelarzy są nożyki firm Olfa i Excel. Zakup dobrego nożyka ma duże znaczenie, bo jest to podstawowe narzędzie pracy kartoniarza i od jego jakości zależy finalny efekt. Osobiście używam nożyków marki Olfa i to na ich przykładzie chciałbym podać kilka możliwości ich wykorzystania, choć zastrzegam, że niniejszy opis nie ma na celu reklamowanie produktów tej firmy ani szczególnego zachęcania do ich zakupu. Ostrza o podobnych kształtach i właściwościach znajdują się bowiem w ofercie także innych producentów.

Firma Olfa posiada w sprzedaży skalpele oznaczone jako AK-1, AK-3 (obecne ten model został zastąpiony modelem AK-5) oraz AK-4. Nożyki te różnią się wielkością, sposobem mocowania ostrza i kształtem mocowanych do nich ostrzy. W poszczególnych skalpelach wykorzystywane są ostrza o odmiennych kształtach i grubościach, co w mojej ocenie predestynuje je do używania w odniesineiu do różnych grubości papieru i wycinania różnych elementów budowanego, kartonowego modelu.

Ostrze KB (pasujące do modeli AK-1 i AK-4) jest ostrzem, które z uwagi na swoją grubość (0,45 mm) i wielkość szczególnie dobrze nadaje się do cięcia tektury, choć oczywiście można nim ciąć także karton o mniejszych grubościach.

Ostrze KB-3 (obecnie sprzedawane jako KB-5 i pasujące do nożyków AK-3 i AK-5) jest małym ostrzem o grubości 0,38 mm, które szczególnie przydatne jest do cięcia standardowej grubości kartonu (0,2 mm) i wycinania detali.

Ostrze KB-4S (pasujące do modelu AK-1 i AK-4) z uwagi na ostry wierzchołek (o kącie 23 stopnie) nadaje się szczególnie do wycinania drobnych otworów zwłaszcza tzw. „metodą dzięciolenia” (metoda zostanie opisana później). Dodać przy tym należy, że ów ostry wierzchołek, przy nieumiejętnym trzymaniu skalpela lubi się czasami złamać.

DSC_7101.jpg

W kwestiach szczegółowych dotyczących podanych noży i ostrzy odsyłam do opisów znajdujących na stronie producenta.

W modelarstwie kartonowym można oczywiście wykorzystywać noże segmentowe (jeśli ktoś się uprze) niemniej jednak uważam, że są one mało praktyczne z uwagi na dość niewygodne, mało ergonomiczne uchwyty. Są one raczej mało przydatne do precyzyjnego wycinania papierowych detali, choć nie wykluczam tego, że przy odrobinie wprawy można dojść do perfekcji w posługiwaniu się także tego rodzaju nożem.

Ważną rzeczą jest, aby ostrze wykorzystywane przez modelarza do cięcia było ostre. Ostrze, które uległo stępieniu nie rozcina bowiem w sposób prawidłowy kartonu, powodując postrzępienie ciętej krawędzi. Ostrza należy zatem od czasu do czasu wymieniać. Trudno jest podać czas po jakim należy to uczynić, bowiem zależy to od konkretnych warunków cięcia, w szczególności od tego jaką ilość papieru przy wykorzystaniu danego ostrza cięliśmy, czy był to miękki karton czy też tektura. Jest to kwestia indywidulana i wymaga wypracowania pewnego doświadczenia przez każdego modelarza

Kolejny niezbędny element to samogojąca mata do cięcia, wykonana z miękkiego PCV. Wielowarstwowość maty z jednej strony zapewnia skuteczność cięcia papieru a z drugiej zabezpiecza nasz roboczy blat przed zniszczeniem. Poza tym mata ze względu na pewne właściwości antypoślizgowe nie powoduje nadmiernego przesuwania się papieru podczas cięcia. Dodatkowo na matach wyrysowane są często linie pomocnicze, które bywają przydatne przy wycinaniu papieru.

Moja nieco już podstarzała mata do cięcia.
Moja nieco już podstarzała mata do cięcia.

Cięcie papieru za pomocą nożyków wymaga używania odpowiednich linijek. Najodpowiedniejsze do tego celu będą linijki metalowe. Dobrze, jeśli od spodniej strony linijka wyposażona jest w gumę antypoślizgową. Ułatwia to utrzymanie linijki na kartce papieru zwłaszcza wówczas, gdy linia cięcia jest długa. Można oczywiście używać linijek plastikowych, ale ostrza nożyków są bardzo ostre i zbyt szybko niszczą one krawędzie linijki prowadząc do jej pofalowania lub powstawania nieprzydatnych wcięć w tejże krawędzi. W mojej ocenie, do cięcia przydatne są dwie linijki – jedna o długości do 15 cm, druga o długości 30-40 cm. Linijka krótsza jest wygodniejsza przy wycinaniu małych elementów, łatwiej nią manewrować i utrzymywać na kartce papieru. Długa linijka jest z kolei niezbędna przy długich krawędziach cięcia, do których wykorzystanie linijki krótkiej byłoby mniej wygodne. Wykorzystując bowiem linijkę krótką do wycinania długiej, prostej linii konieczne jest ciągłe jej przekładanie i wykonywanie szeregu krótszych cięć. To stwarza ryzyko, że w miejscach gdzie kończyło się, a następnie rozpoczynało się kolejne cięcie, wycinana krawędź nie będzie idealnie prosta, lecz lekko pofalowana, jakby z drobnymi uskokami. Oczywiście przy odpowiedniej wprawie można i długą, prostą linię ciąć w kilku etapach, ale łatwiej jest to uczynić za pomocą linijki o odpowiedniej długości.

Narzędziem przydatnym przy cięciu papieru są również wszelkiego rodzaju krzywiki kreślarskie. Wykorzystuje się je do cięcia krawędzi o łukowatych kształtach np. oklejek części dennej statków i okrętów.

Jeśli chodzi o cięcie nożyczkami, to do dłuższego czasu zaprzestałem ich używania, albowiem nie dają one tak dobrej kontroli przy wycinaniu papierowych elementów jak nożyki co nie oznacza, że nie można ich w modelarstwie kartonowym wykorzystywać. Wszystko jest kwestią wprawy i umiejętności.

Przydatnym narzędziem do cięcia papieru bywa także cyrkiel z ostrzem. W zależności od dostępnego modelu umożliwia on wycinanie okręgów od 10 do 220 mm. Z praktycznego zastosowania mogę wskazać, że narzędzie to, z uwagi na swoją budowę, nadaje się raczej do wycinania dużych kół.

Kleje

Zasadniczo kwestia najodpowiedniejszego kleju to kwestia indywidualnego wyboru modelarza. Niemniej jednak w modelarstwie kartonowym wykorzystuje się kilka rodzajów klejów:

Klej typu Butapren – nadaje się idealnie do łączenia dużych powierzchni np. podklejania tekturą elementów szkieletu. Wymaga nałożenia kleju na obie łączone powierzchnie i złączeniu ich po odparowaniu rozpuszczalnika zawartego w kleju. Tworzy dość silne łączenie choć mam wrażenie, że jakość tego rodzaju klejów pogorszyła się ostatnio i łączone elementy nie trzymają się tak jak to dawniej bywało. Zaletą kleju jest również to, że nie powoduje pofalowania łączonych powierzchni i nie wpływa na „rozciągliwość i kurczenie się papieru” posmarowanego klejem. Za jego wadę należy uznać to, że po złączeniu obu klejonych powierzchni nie ma możliwości dokonywania korekt i przesunięć klejonych elementów, choć są ponoć tacy mistrzowie, którzy w magiczny sposób używają tego kleju tak, aby przesunięcia były jednak możliwe. Może ktoś zdradzi tę technikę, jaj jej nie znam. Za wadę uznałbym również bursztynową barwę kleju, która przy nieumiejętnym jego stosowaniu, bywa bardzo widoczna w modelu, zwłaszcza jeśli za jego pomocą są łączone krawędzie styku.

Kleje typu Wikol – są to wszelkiej maści kleje na bazie wodnej dyspersji żywicy poliwinylowej i zasadniczo używane są do łączenia drewna, ale nadają się także do klejenia papieru. Zasadniczą ich zaletą jest tworzenie bezbarwnej spoiny, niewidocznej po sklejeniu. Kleje tego rodzaju nadają się zatem doskonale do łączenia krawędzi papieru. Z uwagi na swoje właściwości, tego rodzaju klejów należy używać ostrożnie, albowiem ich „wodny” charakter może prowadzić do pofalowania kartonu. Z tej przyczyny kleje te nie są wskazane do nakładania ich na duże powierzchnie kartonu o grubości 0,2 mm, a już zupełnie nie nadają się do cienkich kartek papieru. Nadają się natomiast do łączenia grubej tektury, choć należy to czynić ostrożnie.

Kleje typy cyjanoakrylowego – w modelarstwem kartonowym wykorzystywane są z reguły do łączenia nie papierowych elementów lub nasączania papieru celem jego usztywnienia. Za pomocą tego kleju można także łączyć papier, ale wymaga to uprzedniego polakierowania klejonego elementu, lub jego nasączenia klejem cyjanoakrylowym po to, aby klej nie wsiąkał w strukturę kartonu (tektury).

Kleje wodne typu BCG (Brand Clear Glue) – kleje na bazie wody o kisielowatej konsystencji. Podstawowa zaleta, to tak jak w przypadku klejów wikolowatych, tworzenie bezbarwnej spoiny łączącej elementy. Świetnie nadaje się zwłaszcza do łączenia drobnych detali. Wada to zdatność kleju do fałdowania kartonu, zatem nie nadają się do nakładania na duże powierzchnie (choć ponoć są mistrzowie, którzy to potrafią). Ten klej może być również wykorzystywany przy wykonywaniu niektórych elementów modelu, celem zwiotczenia kartonu po to, aby możliwe było prawidłowe jego uformowanie.

Kleje polimerowe – kleje bezbarwne, tworzące twardą spoinę. Ich zaletę jest to, że podobnie jak butapren nie wpływają na właściwości łączonego kartonu, zatem nadają się do spajania dużych powierzchni. Za wadę należy uznać dość gęstą ich strukturę i powstające podczas nakładania nitki. Podczas używania tego kleju, dla mnie największym problemem była owa gęsta struktura powodująca, że na dużej powierzchni trudno było go rozprowadzić w równomiernej ilości. Może w temacie używania tego kleju podpowie co nieco Artur ;) , albowiem z tego co wiem, to klej ten chyba jest przez niego wykorzystywany.

W dalszych odcinkach będzie o cięciu i formowaniu papieru.
CDN…
ODPOWIEDZ