K&M Romek Cz.III.Żagle

indywidualne relacje z budowy uczestników projektu Karl und Marie
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: RomekS »

Witam Noworocznie.

Szukając materiału na żagle do Wodnika
znalazłem ładny kawał batystu i zaświtał mi pomysł
uszycia a potem wciągnięcia żagli w K&M.
Będę to robił poraz pierwszy i nie chciałbym popełnić zbyt wielu błędów.
Z tąd prośba o wszelkie fotki oraz rysunki detali mocowania żagli
w tego typu jednostkach.
Mam nadzieję, że olinowania stałego nie trzeba będzie ruszać.
Nie wiem też czy żagle mają być śnieżnobiałe
czy też je trochę "przybrudzić".
Jaki mniej więcej był układ brytów,
mocowania reflinek, zakończenia rogów szotowych itp.
Na razie mierzę wielkość żagli i robię szablony z papieru.
Z czasem jest baaaardzo krucho więc relacja będzie raczej powolna....

Na razie trzymam się tego rysunku...

Obrazek
zimon
Posty: 101
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: zimon »

Bardzo dobrze ze się zdecydowałeś Romku na żagle, przynajmniej będzie jakieś poruszenie w temacie K&M bo ostatnio jakoś krucho :huh:
Z czasem jest baaaardzo krucho więc relacja będzie raczej powolna....
znając twoje umiejętności i szybkość stawiania K&M oraz Wodnika to jakoś w to nie wierze ;) twoja relacja znów mam nadzieje dostarczy nie tylko mnie ale również innym kolega wiele interesujących i pożytecznych informacji.
pozdrawiam i czekam na rozwój tematu :)
"Ogłada przychodzi z miast, mądrość z pustyni"
zimoni@wp.pl
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: RomekS »

zimon napisał:
Bardzo dobrze ze się zdecydowałeś Romku na żagle......


Dzieki za wsparcie..
na razie przymiarka z kartki papieru i...
same niewiadome.
Z rysunku wynika, że bezan ma 7 brytów a mocowany jest na żmijkę.
Tak też zamierzam zrobić.
Na razie schnie mocno nakrochmalony kawalek batystu.
Potem przeszyję imitację brytów i wszyję liklinki.
Kwestja szotów pozostaje niewiadomą....

Trzeba będzie improwizować ;) :)
Chociaż rozwiązania nasuwają sie same.

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: RomekS »

Pierwsze próby szycia.
Jedna liklina wszysta nicią czarną a druga białą.
Zastosuję tę białą, wyglada trochę lepiej.
Bryty szyte nicią czarna i tak zostanie bo na modelu
wygladają dosć "pozytywnie"
Zagle zostaną białe.....

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 968
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: Zbyszek »

Romku jestem daleki od czepiania się zwłaszcza że sam się uczę ale te obszycie żagli to trochę nie tak chyba, te fotkę znalazłem w relacji Mareckiego z budowy Santy.


Obrazek

Trochę to inaczej wygląda niż u ciebie a raczej Marecki zrobił to zgodnie ze sztuką.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: stefan »

Zbyszek napisal

Romku jestem daleki od czepiania się...


Ja tez jestem daleki od czepiania sie, ale moim zdaniem ani jeden ani drugi sposob nie jest dobry, dlaczego?
ano tak: w Romkowym szyciu nie podoba mi sie ten wielki i czarny zygzak, natomiast zagiel Mareckiego jest jakby to delikatnie ujac..."ciut" za gruby...
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze nie mozna zrobic zagla idealnej grubosci, zgodnie ze skala, wiec po co go dodatkowo pogrubiac?...
Ja robie tak ze przeszywam bryty a likline po prostu doklejam...
Fotke wstawie puzniej akumulator padl:( cholera! to chyba jest zarazliwe...pare godzin temu zdechl mi dremel...
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: stefan »

Udalo sie na alkalicznych fotke pstryknac:)
Obrazek
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 972
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: krzysztof »

Jak wygląda trwałość klejenia likliny do materiału. Ja wklejałem rozpory w dżonce, było OK - jestem ciekaw jak wytrzymałe płączenie jest na styku lina - materiał. Chodzi o trwałość do dalszego miontażu żagla.
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: stefan »

krzysztof napisal

Jak wygląda trwałość klejenia likliny do materiału. Ja wklejałem rozpory w dżonce, było OK - jestem ciekaw jak wytrzymałe płączenie jest na styku lina - materiał. Chodzi o trwałość do dalszego miontażu żagla.


Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi z ta wytrzymaloscia?...
Polaczenie jest ok, zagiel do rei jest przyszywany, co widac na zalaczonym obrazku
Obrazek
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 966
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:K&M Romek Cz.III.Żagle

Post autor: ataman »

Stefanie!
To ja może troche uściśle pytanie Krzysztofa: co do mocowania do rei to ok, ale np można się zastanawiać, jak zachowuje sie taki sposób łączenia likliny z żaglem podczas prób z wyprofilowaniem żagla (jedni psikają lakierem, inni na mokro, krochmalem.. i wtedy może np klej puszczac...) , jak się zachowuje takie łączenie przy naciąganiu szotów i innych linek .. Wszak takie klejone połącznie wydaje się być delikatne i na baaardzo cieniutkim styku... stąd myślę, że dobrze by było, abyś Ty, praktyk w tym sposobie, rozwiał takie wątpliwości..
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ